Katja pisze: ↑

23 stycznia 2022, o 10:16

mario546 pisze: ↑

21 stycznia 2022, o 16:31

Asiabe pisze: ↑

20 stycznia 2022, o 17:24

Przepraszam, że odgrzebuje stary temat, ale mam pytanie odnośnie tych impulsów. Wczoraj obejrzałam na ten temat divovic i wydawało mi się że wszystko rozumiem, ale dziś trafiłam na stary wątek dotyczący tego, że ktoś miał za sobą próbę samobójczą i mysli impulsy by to zrobić ponownie. Oczywiście znów się nakrecilam, że może te impulsy w ocd tez do tego prowadza. Wiem, że piszę głupoty, ale jednak musiałam się wygadac...Może jest gdzieś to wyjaśnione w jakichś innych wątkach na forum? Nie mogę znaleźć. Dziękuję z góry

To jest to samo niby chęci.

Impulsy w OCD są związane z wysokim poziomem lęku i totalną fiksacja na punkcie rozstrzygania tematu natręta. Poziom zafiksowania jest już tak duży, że mogą się pojawiać myśli typu "a może chcesz to zrobić". Uwierz mi, że ja w bardzo silnym lęku, to już miałam wrażenie, że wszystko jest możliwe i może nawet sama tego chcę. Jest to oczywiście iluzja, nic nie chcesz, bo gdyby tak było, to nie rozmyślałabyś o tym całymi dniami, przerażona. Impulsy w mojej ocenie wynikają również czasem z tego, że chcesz już tą sytuację rozstrzygnąć, Twój umysł ma już dość niepewności, więc chce się przekonać tu i teraz czy tak jest czy nie, np. osoby mające natręty samobójcze podchodzą do okna, żeby się przekonać czy są w stanie to zrobić czy nie.
Im bardziej walczysz z jakąś natrętną myślą tym bardziej rośnie jej wartości i sila, przez co z czasem mogą one zacząć przebierać formę impulsów.

Asiabe pisze: ↑

24 stycznia 2022, o 20:53

Katja pisze: ↑

23 stycznia 2022, o 10:16

mario546 pisze: ↑

21 stycznia 2022, o 16:31

To jest to samo niby chęci.

Impulsy w OCD są związane z wysokim poziomem lęku i totalną fiksacja na punkcie rozstrzygania tematu natręta. Poziom zafiksowania jest już tak duży, że mogą się pojawiać myśli typu "a może chcesz to zrobić". Uwierz mi, że ja w bardzo silnym lęku, to już miałam wrażenie, że wszystko jest możliwe i może nawet sama tego chcę. Jest to oczywiście iluzja, nic nie chcesz, bo gdyby tak było, to nie rozmyślałabyś o tym całymi dniami, przerażona. Impulsy w mojej ocenie wynikają również czasem z tego, że chcesz już tą sytuację rozstrzygnąć, Twój umysł ma już dość niepewności, więc chce się przekonać tu i teraz czy tak jest czy nie, np. osoby mające natręty samobójcze podchodzą do okna, żeby się przekonać czy są w stanie to zrobić czy nie.
Im bardziej walczysz z jakąś natrętną myślą tym bardziej rośnie jej wartości i sila, przez co z czasem mogą one zacząć przebierać formę impulsów.

Dzięki za odpowiedź. Niesamowite jak człowiek potrafi się sam wkręcić w takie bzdury... ja się bardziej bałam zr będę wlasnie sprawdzac, gdy impulsy się pojawia bo tego nie robiłam ale na forum czytałam że tak można robić i to moja kolejna wkrętka, nie sam lek przed skrzywdzeniem siebie lub kogoś a lek przed tym ze będę to sprawdzac na zasadzie sprawdzania impulsów. Masakra... co za głupoty wiem. No dziś mam nowa wkrętka ze oszalalam, co ciekawe nawet dużego leku przy tym nie było, ale moja nieumiejętna racjonalizacja podunela mi jakieś gorsze mysli no i dsien dobry. Nowy natret. Boje sie ze jak na terapii o tym powiem to psycholog mi powie ze jednak oszalalam

Asiabe pisze: ↑

24 stycznia 2022, o 20:53

Katja pisze: ↑

23 stycznia 2022, o 10:16

mario546 pisze: ↑

21 stycznia 2022, o 16:31

To jest to samo niby chęci.

Impulsy w OCD są związane z wysokim poziomem lęku i totalną fiksacja na punkcie rozstrzygania tematu natręta. Poziom zafiksowania jest już tak duży, że mogą się pojawiać myśli typu "a może chcesz to zrobić". Uwierz mi, że ja w bardzo silnym lęku, to już miałam wrażenie, że wszystko jest możliwe i może nawet sama tego chcę. Jest to oczywiście iluzja, nic nie chcesz, bo gdyby tak było, to nie rozmyślałabyś o tym całymi dniami, przerażona. Impulsy w mojej ocenie wynikają również czasem z tego, że chcesz już tą sytuację rozstrzygnąć, Twój umysł ma już dość niepewności, więc chce się przekonać tu i teraz czy tak jest czy nie, np. osoby mające natręty samobójcze podchodzą do okna, żeby się przekonać czy są w stanie to zrobić czy nie.
Im bardziej walczysz z jakąś natrętną myślą tym bardziej rośnie jej wartości i sila, przez co z czasem mogą one zacząć przebierać formę impulsów.

Dzięki za odpowiedź. Niesamowite jak człowiek potrafi się sam wkręcić w takie bzdury... ja się bardziej bałam zr będę wlasnie sprawdzac, gdy impulsy się pojawia bo tego nie robiłam ale na forum czytałam że tak można robić i to moja kolejna wkrętka, nie sam lek przed skrzywdzeniem siebie lub kogoś a lek przed tym ze będę to sprawdzac na zasadzie sprawdzania impulsów. Masakra... co za głupoty wiem. No dziś mam nowa wkrętka ze oszalalam, co ciekawe nawet dużego leku przy tym nie było, ale moja nieumiejętna racjonalizacja podunela mi jakieś gorsze mysli no i dsien dobry. Nowy natret. Boje sie ze jak na terapii o tym powiem to psycholog mi powie ze jednak oszalalam

Katja pisze: ↑

24 stycznia 2022, o 22:08

Asiabe pisze: ↑

24 stycznia 2022, o 20:53

Katja pisze: ↑

23 stycznia 2022, o 10:16

Impulsy w OCD są związane z wysokim poziomem lęku i totalną fiksacja na punkcie rozstrzygania tematu natręta. Poziom zafiksowania jest już tak duży, że mogą się pojawiać myśli typu "a może chcesz to zrobić". Uwierz mi, że ja w bardzo silnym lęku, to już miałam wrażenie, że wszystko jest możliwe i może nawet sama tego chcę. Jest to oczywiście iluzja, nic nie chcesz, bo gdyby tak było, to nie rozmyślałabyś o tym całymi dniami, przerażona. Impulsy w mojej ocenie wynikają również czasem z tego, że chcesz już tą sytuację rozstrzygnąć, Twój umysł ma już dość niepewności, więc chce się przekonać tu i teraz czy tak jest czy nie, np. osoby mające natręty samobójcze podchodzą do okna, żeby się przekonać czy są w stanie to zrobić czy nie.
Im bardziej walczysz z jakąś natrętną myślą tym bardziej rośnie jej wartości i sila, przez co z czasem mogą one zacząć przebierać formę impulsów.

Dzięki za odpowiedź. Niesamowite jak człowiek potrafi się sam wkręcić w takie bzdury... ja się bardziej bałam zr będę wlasnie sprawdzac, gdy impulsy się pojawia bo tego nie robiłam ale na forum czytałam że tak można robić i to moja kolejna wkrętka, nie sam lek przed skrzywdzeniem siebie lub kogoś a lek przed tym ze będę to sprawdzac na zasadzie sprawdzania impulsów. Masakra... co za głupoty wiem. No dziś mam nowa wkrętka ze oszalalam, co ciekawe nawet dużego leku przy tym nie było, ale moja nieumiejętna racjonalizacja podunela mi jakieś gorsze mysli no i dsien dobry. Nowy natret. Boje sie ze jak na terapii o tym powiem to psycholog mi powie ze jednak oszalalam

Twoim problemem jest nadmiar kontroli, a nie jej brak (szaleństwo).