Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
było dobrze
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
szymon zobacz sobie ten temat viewtopic.php?p=142#p142 tak wlasnie to dziala, dostajesz paniki ataku i potem wpadasz w bledne kolo nerwicowe i masz przesrane. tam przeczytaj sobie tez historie faceta ktoremu to udalo sie rozpieprzyc to kolo.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 225
- Rejestracja: 7 marca 2012, o 00:22
Dzisiaj udało mi się zrobić drugi trening co prawda miałem po wczorajszym zakwasy ale jakoś podołałem. Dodam że nie męczyło mnie dd tak jak wczoraj, nawet czasem nie myślałem o tym. Wyszedłem w końcu na dwór ale tylko przed klatke siedziałem ok pół h i w pewnym momencie poczułem się pewnie i chciałe pujść gdzieś dalej, ale zrezygnowałem. Nie będe pisał o atakach bo chcem opisywać tylko sukcesy ale kolorowo nie było, były ataki. Tak mi minoł dzisiejszy dzień, a jak wam minoł
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 225
- Rejestracja: 7 marca 2012, o 00:22
Mam do was pytanie. Udało mi się dzisiaj przełamać wyszedłem na dwór, bardzo mi lenki dokuczały a szczególnie dd. Mam okazje pujść dzisiaj do kumpla na impreze i nie wiem czy kuć żelazo puki gorące czy odczekać i zostać w domu. Prosze pomużcie
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
idz stary, zajmiesz sie imprezka i zapomnisz o tym syfie 

(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 209
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 01:18
Lepiej pójść niż cofać się z powodu lęku. Cofanie się z jego powodu tylko go utrwala. Lepszym wyjściem jest iść i wiedzieć, ze się ma wyjście bezpieczeństwa w postaci powrotu do domu w razie gdybyś się źle czuł. I pamiętaj ani lęk, choćby najgorszy, ani derealizacja ani atak paniki nic, NIC tobie nie zrobi. Nie stracisz kontroli, nie umrzesz, nie zwariujesz to wszystko siedzi w twojej głowie i wyobraźni.
lepiej iść i wrócić i mieć satysfakcję, temat swój nazwałeś walka, więc walcz i nie bój się, ta droga może Cię uzdrowić. Zawsze poleca się to pacjentom na terapiach, i zawsze z tego samego powodu, przełamywanie lęku zawsze daje korzyści, choć w pierwszych próbach możesz tego nie widzieć ale na dłuższą metę to najlepsze wyjście.
Idź i baw się dobrze
lepiej iść i wrócić i mieć satysfakcję, temat swój nazwałeś walka, więc walcz i nie bój się, ta droga może Cię uzdrowić. Zawsze poleca się to pacjentom na terapiach, i zawsze z tego samego powodu, przełamywanie lęku zawsze daje korzyści, choć w pierwszych próbach możesz tego nie widzieć ale na dłuższą metę to najlepsze wyjście.
Idź i baw się dobrze

-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1255
- Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03
To tak jest szymon117, ja na mysl o wyjsciu do skpeu czulam lek ze prawie odbiral mmi zmysly, teraz jest ze mna troche lepiej. I adam ma wielka racje, lepiej wyjsc niz nie. Jakbym sie zamknela i nie probowala to do dzis siedzialabym w domu...pomysl sobie ze to taka proba dla Ciebie, nie uda sie to trudno, nic sie nie stanie ale probowales, nic sobie nie zarzucisz a tak jak nie pojdziesz to polegniesz w calej lini.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 225
- Rejestracja: 7 marca 2012, o 00:22
Własnie wruciłem i było w miare, nawet w pewnym momencie zapomniałem o tym, ale pod koniec złapało mocno dd noi poszedłem do domu. Nawet w chwili pisania tego posta mnie menczy, to znaczy że dzisiaj będę zasypiał myśląc egzystencjalnie. Dzięki za motywacje bez waszy dobrych rad bym nie wyszedł. Aha dzisiaj zaczełem jeść witaminy i minerały, co o tym myślicie
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
witaminy i mineraly nie zaszkodza! a glownie dlatwego ze jak jestesmy w stresie a dd i nerwica to spory stres
to wyplukuje nam sie sporo tych cennych pierwiastkow. ja witaminy zarzywam przez caly czas. dobrze zrobilem idac, sam widziesz nic ci sie nie stalo stary i na drugi raz nawet nie mysl o tym zeby nie isc w ogole o tym nie mysl tylko po prostu wychodz z domu.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 225
- Rejestracja: 7 marca 2012, o 00:22
Dzisiaj znowu udało mi się wyjść, nawet nie miałem dużych lęków, ale oczywiście dd menczy cały czas. Siedzę z kolegami i mam głupie pytania uczucie jak bym ich nie znał, zawiechy i np jak chcem coś powiedzieć to nie pamiętam tego. Ale to jest duży sukces że wyszedłem po 7 miesiącah nie wychodzenia
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
pewnie ze to duzy sukces. i jak nadal bedziesz sie tak staral to wyjdziesz z tego w polaczeniu z terapia i lekami (wiem po sobie)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 225
- Rejestracja: 7 marca 2012, o 00:22
Jest powoli lepiej, mam coraz większą motywacje, teraz mam tak że dość dobrze czuje się na dworze bo nie mam czasu na myślenie o tym. Dziś już dużo czasu spendziłem na dworze, Ale największą przyjemność mam ze sportu cwicze codziennie. Najgorsze u mnie są poranki, wstaje i zastanawiam się czy dzisiaj dam radę, a rano naprawde nie czuje motywacji, ale puźniej się przełamuje i wychodzę. Naprawde to wszystko kosztuje mnie tyle lęku ale jakoś powoli idę do przodu. Teraz zrozumiałem że wygodniej mi było nie walczyć siedzieć w domu i nic nie robić, ale to mnie nie wyleczy
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
graty szymon! tak trzymaj. moim postepem jest to ze przelamalem sie i zaczelem brac leki od piatku juz biore moj seroxat i licze ze okres objawow ubocznych minie w porzo a po 4 tygodniach napisze tutaj ze jest mi lepiej
poranki tez sa dla mnie prawie najgorsze choc caly dzien jest fatalny to najgorzej jest wstac i sie zmotywowac do pojscia do kibla...wtedy nie czuje zupelnie niczego jakbym byl zombi i czuje taki strach ze az sie plakac kobieta luźna w udach chce

(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p