Yayatoure pisze:Victor czy aby na pewno w woju używa się mózgownicy ???

haha, w każdym bądź razie wpajają podstawowe zachowania moralne
Mnie to sie w ogóle marzy państwo policyjne
Dopalacze w tyłek, pałą po nerach i dd po fazie schodzi szybciutko i każdy trzeźwiutki jak gwizdek
Ano Oscar to już brzmi inaczej ale co tu duzo mówić, forum choćby to jest pełne osób, które po takich środkach mają odrealnienia i różne fazy ale niestety też w wielu wypadkach ludzie nadal nie szanują psychy, i dalej nie wiedzac co to jest czasem coś biora, palą, zazywają.
To jest kazdego indywidualna sprawa oczywiscie. Ale fakt jest taki ze forum zaczyna ostatnio przypominac osrodek dla ludzi po narksach. Gdzie nie spojrzysz to ktos po fazie dorobił się lęków i natręctw, po czym po paromiesiecznym meczeniu sie, dopytuje jako pierwszy czy jak cos zazyje to mu cos bedzie.
To pokazuje niebezpieczna skale tego zjawiska, bo niestety dropy i wszelkie narksy czy trawka nigdy nie beda bezpieczne chocby propaganda mowila o tym cuda.
Dopoki sa lęki i odrealnienie to mozna z tego wyjsc, potem moze byc gorzej jak dalej cos bierzemy. Nie musi ale moze. I trzeba miec tego swiadomosc.