Bo Oscar grał w Tibie z ziomkami, zajarał skręta i go odrealnilo No i teraz jest ziomek przez duze Z

ehhh zebym ja mogł sie tak posmiac razem z wami.

-- 7 grudnia 2014, o 15:36 --
sorry juz jestem zamulony z tego wszystkiego nie przyuwazylem.

-- 7 grudnia 2014, o 15:39 --
własnie dlaczego tego u mnie nikt nie widzi co mnie tak naprawde od srodka zzera

44 strony Ci to tłumaczymy.

Zdrowie psychiczne to zdrowie duchowe- zainteresuj sie. Przed Tobą czas ponownej integracji z prawdziwym sobą i otoczeniem, więc przyzwyczaj się do dalszej perspektywy... Myślę, że z czasem będziesz zadowolony z obrotu sprawy i będziesz uważał, że mimo konsekwencji wiele pozwoliła Ci zrozumieć. Tak więc krzyżyk na drogę ^ ^ i wcale sobie jaj nie robię... Zwiedziłeś złą stronę i teraz pora się skonfrontować z tym co tam widziałeś, nie neguj tylko przyjmij to jakim było. Bo na to co się stało już nie masz wpływu.

oszkrab modle sie codziennie i prosze boga zeby dal mi szanse wrocic do normalnego zycia kamien wy mi to mowicie ale dlaczego objawy nie daja mi szansy ???? ja sam nie potrafie dac sobie szansy pomimo ze chce bo jak pomysle o sobie dzieja sie odrazu rzeczy nie do opisania przestaje wtedy rozumiec ze mam swiadomosc takie anomalie. i ciagle mysl o smierci 100.000 razy na dzien ze juz nie ma madziejii

-- 7 grudnia 2014, o 16:18 --
kamien nasza medycyna jest najminej rozwinieta co do mozgu niestety zobacz człowiek uzywa w najlepszym przypadku 20 % procent możliwosci co z tego ze ja zachowuje sie logicznie pisze logicznie mowie logicznie jak nic z tego nie rozumiem nawet dziwi mnie to teraz skad ja znam slowa ktore pisze na klawiaturze i czuje wielkie zadziwienie swoja osoba.

dankan pisze:Bo Oscar grał w Tibie z ziomkami, zajarał skręta i go odrealnilo No i teraz jest ziomek przez duze Z

hahahahaha, dokładnie tylko że nie w tibię a w co innego ... i dałeś mi tym znów do myślenia czy przez uzależnienie od kompa (praktycznie od dziecka) to może być + natłaczające problemy rodzinne oraz śmierć bardzo bliskiej osoby która mnie wychowała dzięki! wiesz? :<

a może ja byłem już dawno odrealniony tylko tego nie czułem ? tak mi się zdaje teraz,

bartek, doszukując się bóg wie czego, sam sobie wszystko komplikujesz, ja Ci to napiszę po raz ostatni i nie zamierzam już tutaj dyskutować bo szkoda mojego czasu.

MASZ DD.

to odejdz od kompa znajdz sobie maniure dzieciaku ja twoim wieku gralem w pilke calymi dniami matka mnie nawet na kolacje nie mogła zagonic a nie komputer i a teraz bym wszystko dal zeby odwrocic czas a nie mogę wiec ciesz sie zyciem zanim zmarnujesz je przed komputerem. !!!!

Bart nie skupiaj się tak na mózgu, ostatecznie to i tak papka... Skończyłeś w ogóle merytorycznie jakąś myśl? logicznie wyznaczając koniec drążenia myśli- czy to z powodu przegrzania czy też odłożenia na potem... Skupienie i cisza to nie takie bzdety. Czass... jest go cała masa- lub tak na prawdę nie istnieje... Objawy nie dają Ci szansy, bo póki co przegrywasz, to odnosisz takie wrażenie. Poznaj przeciwnika...

kamien ile bym dal zebysmy mogli na chwile zamienic sie skorami jedna psychiatra powiedziala mi tak prosze pana to sa jak skutki uboczne zazywania mefedronu. skad sie jej to wzielo ??

-- 7 grudnia 2014, o 16:51 --
oszkrab papka dzieki ktorej zyje a teraz karze mi siebie nie nawidziec w przedziwny sposob oszkrab próbuje poznac juz od 5 miesiecy.

No przecioeż odrealnienia nie dostałeś po traumie w styu np gwałtu ale cpałes jakies syfy. Wiec stany lękowe jakie masz i odrealnienie jest efektem ćpania.
Natomiast to nie zmienia faktu, ze to trzeba leczyć szukając zrozumienia i wdrazajac to wszystko o czym mowia osoby z tymi stanami. Juz nawet tu nie bede powtarzal ale akceptacja objawow to pierwsza wazna rzecz. I nie unikanie kontaktow z innymi czy jakis obowiazkow.

wy jak sobie pomyslicie o sobie to czy wydaje wam sie to dziwne wrecz nie do pojecia wywoluje to u was lęk ?? haha kiedys jak sobie przypominam o swoim istnieniu to mam wrazenie ze to byl ktos obcy a nie ja takie sie dzieja rzeczy.

-- 7 grudnia 2014, o 17:00 --
wiktor ja czuje ze ja jestem odrealniony od swojej swiadomosci nie moge sie skupic na niczym jak by to moje ja mi caly czas przeszkadzalo doslownie jak by mi sie cos odkleilo i za bardzo bym był soba staram sie nawe o sobie nie myslec bo jeszcze gorsze rzeczy sie dzieja w moje głowie a zaczelo sie to w dziwny sposob od zastanowienia sie nad samym sobą 2 miesiace temu w niewytlamaczalny sposob dostalem lęku odnosnie wlasnego ja a teraz sa gorsze anomalie. dlategop nie moge nic zrozumiec

-- 7 grudnia 2014, o 17:03 --
wlasnie dobrze powiedziales efektem cpania syfów ale te efekty całkowicie hamuja moje myslenie czuje sie uwieziony w sobie. jak odnalezc siebie ktory potrafil sobie na pewne rzeczy odpowiedziec teraz nic do mnie nie dociera.

-- 7 grudnia 2014, o 17:03 --
wlasnie dobrze powiedziales efektem cpania syfów ale te efekty całkowicie hamuja moje myslenie czuje sie uwieziony w sobie. jak odnalezc siebie ktory potrafil sobie na pewne rzeczy odpowiedziec teraz nic do mnie nie dociera.

-- 7 grudnia 2014, o 17:10 --
i normalnie czuje ze stego stanu nie ma wyjscia.

Bartek,

Ja wiem że do Ciebie teraz nic nie dochodzi ale mógłbyś przestać non stop pisać to samo, zrobić przerwę i przeczytać sobie wszystkie strony w swoim temacie jeszcze raz skupiając się na sensie przekazu? Bo tak to dobijesz niedługo 100 stronę w tym temacie a i tak widzę że nic nie załapałeś. Więc ogólnie zastopuj i poczytaj, postaraj się zrozumieć i nie siedź tyle na forum, zmień otoczenie myślowe. To Ci najlepiej zrobi.

kiedys bym w zyciu w ten sposob nie patrzyl na swoja osobe. nawet mi to przez mysl nie przeszlo zeby czuc to co czuje teraz i w jakim stanie psychicznym jestem to nie dowod na to ze cos sie w mózgu poprzestawialo tylko co ?

Tylko to żebyś przestał panikować i przeanalizował to o czym Ci ludzie tłuką od kilku dni. W ten sposób nic nie osiągniesz i nie będzie Ci lepiej. Wiem to z autopsji.