Covid - srovid

Ewa90 · 27 stycznia 2022, o 19:01

Wyłączyc tv i spokój ja odkąd zaczęła się pandemia zrezygnowałam z telewizji i lepiej mi się żyje nie musZie się stresowac słuchając tych bzdur które wciskają nam do głowy . Wielka ciemnotę kłamstwa które ludzie połykają jak pelikany .pozdrawiam

Oleksa · 2 lutego 2022, o 11:42

Mnie tak strzeliło przy koronie, że czuje się dosłownie jak 6 lat temu. Cały czas nogi jak z waty, trzęsiawka, wszystko jest daleko, ogromne zawroty głowy i ciągłe napięcie... oszaleje

Alicja539 · 2 lutego 2022, o 12:53

Oleksa pisze: ↑
2 lutego 2022, o 11:42
Mnie tak strzeliło przy koronie, że czuje się dosłownie jak 6 lat temu. Cały czas nogi jak z waty, trzęsiawka, wszystko jest daleko, ogromne zawroty głowy i ciągłe napięcie... oszaleje

Oj kochana doskonale to znam! Ja juz po, jak widać przeżyłam. Ale dziś na ekg to myślałam ze mi pikawa wyskoczy. Jak się okazało moje domysły o zapaleniu mięśnia sercowego błędne

EKG wzorowe. Teraz jeszcze tylko morfologia i z górki. Ale trzesiawki, zawroty głowy i cała resztę mam prawie 24/7

Potok · 2 lutego 2022, o 13:30

No i widzisz, że nie ma powodu żeby się wytrząsać na darmo

Skoro już się upewniłaś że wszystko ok to do działania.

Oleksa · 2 lutego 2022, o 13:42

Kurcze ale żeby aż tak... ciężko mi nawet wzrok skupić.. wczoraj jak zasypiałam to miałam takie jakby drżenia, coś nie pozwalało mi zasnąć.. ja koronę jeszcze mam, ciągle jestem słaba, trochę odwodniona i tłumaczę sobie ze to wszystko przez to ale niewiele to pomaga...

Alicja539 · 2 lutego 2022, o 13:47

Oleksa pisze: ↑
2 lutego 2022, o 13:42
Kurcze ale żeby aż tak... ciężko mi nawet wzrok skupić.. wczoraj jak zasypiałam to miałam takie jakby drżenia, coś nie pozwalało mi zasnąć.. ja koronę jeszcze mam, ciągle jestem słaba, trochę odwodniona i tłumaczę sobie ze to wszystko przez to ale niewiele to pomaga...

Ale ja to wszystko miałam tez przy koronie. Pomagała mi hydroksyzyna przed snem. Wtedy mogłam przespać noc bez pobudek

Alicja539 · 2 lutego 2022, o 13:47

Potok pisze: ↑
2 lutego 2022, o 13:30
No i widzisz, że nie ma powodu żeby się wytrząsać na darmo Skoro już się upewniłaś że wszystko ok to do działania.

Najwyższa pora, chociaż telepawki mam przeokropne. Ale jutro wracam do pracy wiec chociaż będę miała minimalne odciągnięcie myśli

Oleksa · 2 lutego 2022, o 16:01

Zawsze się bałam tego gówna ale nie sądziłam że aż tak źle to zniosę...

Alicja539 · 2 lutego 2022, o 17:00

Oleksa pisze: ↑
2 lutego 2022, o 16:01
Zawsze się bałam tego gówna ale nie sądziłam że aż tak źle to zniosę...

No właśnie, zawsze się bałaś. Stad tez te nerwy i objawy, jesteś już po?

Oleksa · 2 lutego 2022, o 18:12

Nie, jeszcze w trakcie. Dzisiaj piąty dzień

mario546 · 21 lutego 2022, o 02:07

Potok pisze: ↑
27 stycznia 2022, o 18:25
Przestań mierzyć i tyle, jak do tej pory nic się nie stało to nie ma prawa już się stać. Właśnie tym mierzeniem i czytaniem sobie dowalasz do pieca, co gorsza jesteś tego świadoma i nic z tym nie robisz. Więc nie ma co się dziwić że nadal w tym tkwisz.

Dokładnie zakaz mierzenia ciśnienia.

aaasssddd · 21 lutego 2022, o 04:32

No niestety Covid daje w kość. Ja jak chorowałem to miałem kaszel z krwią. Tak się dusilem, ze myślałem ze zejdę, ale byłem tez w kontakcie ze spoko lekarzem, także trzymałem się tego, co mówił i dalej mogę się szczęśliwie tułać po tym padole łez

Potem jak za czasów nerwicy grzecznie wszystkie badania zrobiłem i wyszło, ze pomimo ciężkiego przejścia nie było żadnych powikłań. Musicie być silne / silni i to porządnie doleczyc. Będzie dobrze

SCF · 27 lutego 2022, o 00:05

Ja bym na waszym miejscu bardziej wojny sie obawiał niż tej pandemijki

lukaszz · 27 lutego 2022, o 06:24

SCF pisze: ↑
27 lutego 2022, o 00:05
Ja bym na waszym miejscu bardziej wojny sie obawiał niż tej pandemijki

Ale żeś powiedział. Nie ma co panikować w obu przypadkach. Medialne dzi*ki znowu sieją strach.

martif · 27 lutego 2022, o 10:06

Pandemia ucichnie to teraz ludzie zaczną "wariować" na punkcie wojny...