Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień z natrętami? Wyżal się swobodnie

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

5 września 2017, o 14:51

Halinka...a jesli.ja mam natretne mysli ze nie.kocham corki...ze mi przeszkadza..
Co jest oczywiscie bzdurą...ale jak te myslinsie pojawiają tonja dostaje lęku ze tak mysle naprawde
Co jakis czas lęki przeskakuja szukaja innego tematu...czyli te moje mysli tez do jednego wira i ignorowac?
A minom?
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

5 września 2017, o 14:53

Minom. :DD
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

5 września 2017, o 15:06

ewelinka1200 pisze:
5 września 2017, o 14:51
Halinka...a jesli.ja mam natretne mysli ze nie.kocham corki...ze mi przeszkadza..
Co jest oczywiscie bzdurą...ale jak te myslinsie pojawiają tonja dostaje lęku ze tak mysle naprawde
Co jakis czas lęki przeskakuja szukaja innego tematu...czyli te moje mysli tez do jednego wira i ignorowac?
A minom?
Ewlinka, oczywiście, przecież to tylko zmiana treści, a mechanizm ten sam. Świadomie wiesz, że to absurdalne :)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

5 września 2017, o 15:08

No pewnie.ze wiem...dlatego sie boje tych mysli
Boje sie ze moze ja tak naprawde mysle...
Ale staram się odpuszczac...nie zastanawiac sie...
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

5 września 2017, o 15:10

Kochana, ale skoro racjonalnie wiesz, to po co się obawiasz? Rozumiem, że to lękowe, ale staraj się racjonalizować. Kolejna nerwicowa głupota :)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

5 września 2017, o 17:25

:buu: Co za popierdolony dzień.Kapalam córkę jak zawsze i gdy moczylam jej głowę zaczęła krzyczeć"tato!"ale nie,że to było normalne wołanie tylko krzyk jakbym Bóg wie co jej zrobiła lub chciała zrobić.Jej zachowanie doprowadziło mnie do mega agresji slownej bo zaczęłam krzyczeć do męża,że to ja pójdę do pracy a on z nią będzie siedział w domu itp nawet tel rzuciłam bo już nie dałam rady teraz nie wiem czy takie negatywne emocje wywolal ten jej krzyk a mi od razu zaswiecila się lampka i ogarnela mnie panika,że skoro tak krzyczy to pewnie się mnie boi a ja zaczęłam bać się jeszcze bardziej,że za chwilę zacznę ja dusić w celu sprawdzenia siebie itp.Powiedziałam mężowi,że ja się już tylko nadaje do szpitala psychiatrycznego z takim zachowaniem,myśleniem i tym wszystkim.Ale czy aż tak zachowanie córki mogło doprowadzić do takiej reakcji u mnie?!
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

5 września 2017, o 17:32

I kolejny raz w nerwach powiedziałam głośno,że to macierzyństwo było mi potrzebne jak swini siodło.Nie chce tak myśleć ani mówić.
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

5 września 2017, o 19:34

'niemoge 'niemoge 'niemoge 'niemoge 'niemoge plose
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

5 września 2017, o 19:39

Gwiazdoooo...przeciez ja od dwoch dni pisze ze mam tak samo...te same durne myśli...
'niemoge
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

5 września 2017, o 19:57

Daj spokój mam dość...
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

5 września 2017, o 20:31

Ja dam rade...to Ty kuzwa też!! super
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

5 września 2017, o 20:38

ewelinka1200 pisze:
5 września 2017, o 20:31
Ja dam rade...to Ty kuzwa też!! super
Nie twierdzę,że nie dam rady.Stwierdzam,że mam serdecznie dość tej wegetacji!
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

5 września 2017, o 20:54

Ha!! No ja też... :roll:
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

6 września 2017, o 06:43

Chciałam żeby ktoś mi odpowiedzial.Czy moje zachowanie związane było z reakcja mojej córci?
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

6 września 2017, o 10:34

zrezygnowana pisze:
6 września 2017, o 06:43
Chciałam żeby ktoś mi odpowiedzial.Czy moje zachowanie związane było z reakcja mojej córci?
No a z czym innym? Może wczesniej już działo się coś, co Cię zdenerwowało, może byłas zestresowana i zachowanie córki po prostu przelało czare goryczy, puściły Ci hamulce i już. Zdarza się :)
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
ODPOWIEDZ