ale czy to napewno nerwica, bo mam myśli typu " że chyba mam silna depresje... bezsens taki, itp ..itd..

" takie wmawianie sobie na siłę czegoś, a jak jest dobrze, to myśle sobie nie może byc dobrze, bo i tak zaraz bedzie kiepsko

i takie kółko się tworzy. Czytałam już materiały z forum, jak je cczytam to wszystko takie kolorowe ale chyba nie potrafie wykorzystać tego przekazu. Kurcze..
A jaki masz obecnie lęk? może napisz, zawsze będzie lżej. Ja z mojego też nie wiem jak sie wydostać, już mam myśli jak leże w szpitalu
-- 19 grudnia 2016, o 18:56 --
Napisałam tak o tym szpitalu, bo zawsze jak mam "gorszy" okres, to wmawiam sobie szpital, sni mi sie to nawet po nocach

ciągle mysli..jak tam będzie, szkoda gadać..