
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 81
- Rejestracja: 14 września 2016, o 14:17
wczoraj nawet fajny dzień a dzisiaj od rana wszystko napierdziela, ech znowu zjebany weekend
Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera.
Oskar i pani Róża
Oskar i pani Róża
-
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 1759
- Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09
cholera, nie panuje nad emocjami, jak tooo robic ?, Poklocilam sie z facetem, gdyz wwszystkie obowiazki sa na mojej glowie: sprzatanie, swieta, placenie faktur, klotnie administracyjne z podatkami etc etc, a on ma w dupie wszystko. Taks ie zdenerwowalam, ze nie panowwalam nad soba, trzaslam drzwiwami tak mocno, ze polecialy wszystkie magnesy z drzwi, a sasiadka nazwala mnie idiotka skonczona
Wywszlam i szybkim krokiem przeszlam kilka kilometrow, weszlam do sklepu, emocje nieco opadly ale jeszcze mnioe trzesie ...
Dodam, ze od rana bylam zlekniona nieco, i to dodalo oliwy do ognia. No i opuszczam wenlafaksyne, dziekuje za rady ...

Wywszlam i szybkim krokiem przeszlam kilka kilometrow, weszlam do sklepu, emocje nieco opadly ale jeszcze mnioe trzesie ...
Dodam, ze od rana bylam zlekniona nieco, i to dodalo oliwy do ognia. No i opuszczam wenlafaksyne, dziekuje za rady ...
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
byli goscie u mnie a ja w tym czasie bylem myslami gdzies indziej,smutny i zastygniety.brakuje wsparcia i zyczliwosci czyjejs
Mistrz 2021 (L)
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 145
- Rejestracja: 26 czerwca 2015, o 12:47
Kochani słabsze dni się zdarzają, trzeba je przeżyć, z świadomością, że pogorszenia są normalne w stanach lękowych. To przecież chwilowe
Halinka, możesz czuć huśtawę emocjonalną przy schodzeniu z leków, albo też w samej nerwicy! Tak samo jak z objawami, nie zagłębiaj się w nią, wyżyj się na czymś, może sport? te emocje opadną. Ja jak była mega sfrustrowana, to żeby nie wyżywać się na bliskich, to albo znajdowałam sobie jakieś fizyczne zajęcie, przeważnie sprzątanie, bieganie, fitness, albo czytałam arty, a poziom wnerwa zmniejszał się
Sebek Ty ciągle siedzisz w emocjach i szukasz u każdego ratunku, a to trzeba zmienić coś u siebie, najpierw postawę wobec zaburzenia

Halinka, możesz czuć huśtawę emocjonalną przy schodzeniu z leków, albo też w samej nerwicy! Tak samo jak z objawami, nie zagłębiaj się w nią, wyżyj się na czymś, może sport? te emocje opadną. Ja jak była mega sfrustrowana, to żeby nie wyżywać się na bliskich, to albo znajdowałam sobie jakieś fizyczne zajęcie, przeważnie sprzątanie, bieganie, fitness, albo czytałam arty, a poziom wnerwa zmniejszał się

Sebek Ty ciągle siedzisz w emocjach i szukasz u każdego ratunku, a to trzeba zmienić coś u siebie, najpierw postawę wobec zaburzenia

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
optymistka, to jest tak wielki smutek ze cokolwiek nie robie on mnie przydusza...szkoda ze plakac nie umialem przez te lata bycia w depresji...nie nauczylem sie wyrzucac z siebie toksycznych emocji...
Mistrz 2021 (L)
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 145
- Rejestracja: 26 czerwca 2015, o 12:47
A co daje Ci terapia? Leki? Jak reagujesz jak przychodzą objawy? Czy czasem nie smutkiem i zniechęceniem?
Jesteś pewien, że znasz mechaniz i nie boisz się objawów?

- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
Aga toś zaszalalaHalina pisze:cholera, nie panuje nad emocjami, jak tooo robic ?, Poklocilam sie z facetem, gdyz wwszystkie obowiazki sa na mojej glowie: sprzatanie, swieta, placenie faktur, klotnie administracyjne z podatkami etc etc, a on ma w dupie wszystko. Taks ie zdenerwowalam, ze nie panowwalam nad soba, trzaslam drzwiwami tak mocno, ze polecialy wszystkie magnesy z drzwi, a sasiadka nazwala mnie idiotka skonczona![]()
Wywszlam i szybkim krokiem przeszlam kilka kilometrow, weszlam do sklepu, emocje nieco opadly ale jeszcze mnioe trzesie ...
Dodam, ze od rana bylam zlekniona nieco, i to dodalo oliwy do ognia. No i opuszczam wenlafaksyne, dziekuje za rady ...



-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
terapia daje jakis tam wgląd w siebie , leki hamują wzrost napięcia i niepokoju.ja jestem smutny nie tylko z powodu objawów.moje zycie to pasmo niepowodzen i straconego czasu.to jest smutek gleboko osadzony na dnie duszy.
Mistrz 2021 (L)
-
- Gość
Do Haliny i Seby.
Halina ja jestem taka wybuchowa do chłopaka bardzo często doskonAle rozumiem Twoje emocje. Pamiętasz jak 3 tyg temu zalilam się na czacie pełna wściekłości na kogoś kto mnie wkurzyl ?wtedy właśnie byłam w takim stanie jak Ty.Kochana to tylko emocje masz prawo js mieć. One się nie zdarzają tylko nudziarzom .Może ta wenfla ma wpływ ze łatwiej się wkurzasz ?Tu trzeba znaleźć jakiś sposób żeby się nie denerwowac w ten sposób ja sama go jeszcze nie znalazłam Ale tak się zdarza .Jesteśmy po prostu za bardzo empcjonalne.
Seba ja mam taki ból duszy obecnie ze jest mi cholernie źle przez te natrety...już mi łzy lecą. ..nie wiem czemu mnie to spotkalo jest mi tak cholernie źle że nie mogę. ..czuję się jak smiec mam kryzys...czemu tak straszne natrectwo to nie wiem czemu tak wstydliwe... mam dość meczenia się...nie jesteś sam Seba.Gdybym ja się dowiedziała że te natrety to ja to nie chce żyć nie chce.
Halina ja jestem taka wybuchowa do chłopaka bardzo często doskonAle rozumiem Twoje emocje. Pamiętasz jak 3 tyg temu zalilam się na czacie pełna wściekłości na kogoś kto mnie wkurzyl ?wtedy właśnie byłam w takim stanie jak Ty.Kochana to tylko emocje masz prawo js mieć. One się nie zdarzają tylko nudziarzom .Może ta wenfla ma wpływ ze łatwiej się wkurzasz ?Tu trzeba znaleźć jakiś sposób żeby się nie denerwowac w ten sposób ja sama go jeszcze nie znalazłam Ale tak się zdarza .Jesteśmy po prostu za bardzo empcjonalne.
Seba ja mam taki ból duszy obecnie ze jest mi cholernie źle przez te natrety...już mi łzy lecą. ..nie wiem czemu mnie to spotkalo jest mi tak cholernie źle że nie mogę. ..czuję się jak smiec mam kryzys...czemu tak straszne natrectwo to nie wiem czemu tak wstydliwe... mam dość meczenia się...nie jesteś sam Seba.Gdybym ja się dowiedziała że te natrety to ja to nie chce żyć nie chce.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 145
- Rejestracja: 26 czerwca 2015, o 12:47
No i właśnie tu Kochani, chodzi o zmianę nastawienia
Jak te wszystkie objawy traktujemy jak koszmar i sytuacje bez wyjścia, to czujemy wewnętrzne rozwalenie, wręcz taki ból psychiczny, bo jak mamy się inaczej czuć w takiej sytuacji. Wyolbrzymiamy i zawierzamy natrętom, więc sytuacja wewnętrzna robi się beznadziejna. Dlatego trzeba odpuścić, dla siebie, dla własnego komfortu. I tutaj kluczowa jest wiedza- wiem co to natręt, skąd się bierze, jak działa, wiem że JA NIE JESTEM NATRĘTEM, to chora myśl i tyle. Trzeba się motywować dobrymi okresami. Asia pamiętasz, jak się czułaś kiedy natręctwa ustąpiły?
więc da się i nie rozmyślaj o tym, czy to TY czy nie Ty...to natręt chora myśl!
przez takie rozmyślanie wprowadzasz się w ten stan beznadziei
Głowa do góry, kryzysy mijają. Polecam w trakcie kryzysów, czytanie historii ozdrowieńców, artykułów od nowa i oczywiście zajmowanie sobie czasu życiowymi sprawami 





-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
emj,natręctwa byly swego czasu u mnie pieklem,nawet w pracy mnie atakowaly z duza silą.ale wkoncu zmalały.przynajmniej za dnia.bo w nocy gdy nie spie to jest problem z nimi.
-- 18 grudnia 2016, o 14:01 --
pojawil sie u mnie niepokoj.w miedzyczasie mialem utarczkę z ojcem.co jeszcze mną zachwialo bardziej.jak narazie wenlafaksyna nie sprawdza sie zbytnio.
-- 18 grudnia 2016, o 14:01 --
pojawil sie u mnie niepokoj.w miedzyczasie mialem utarczkę z ojcem.co jeszcze mną zachwialo bardziej.jak narazie wenlafaksyna nie sprawdza sie zbytnio.
Mistrz 2021 (L)
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
I u mnie dziś kiepsko
Płakać się chce...

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
Ja zupełnie rzuciłam z dnia na dzień neuroleptyk antydepresanty i benzo. Nie będę wam pisać o piekielku
Ale to gówno i tak nie daje efektów. Żadnej ulgi. To trzeba jakoś w głowie rozpracowac.

Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley