Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- Mariusz87sk
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 227
- Rejestracja: 7 maja 2013, o 21:58
Najwiekszy lęk jaki dzis we mnie siedzi to to że boje sie nawrotu depresji lekowej w takim stopniu jaka mialem kiedys bo dzisiaj tak naprawde to mam bardzo taki smutny nastroj i on mnie najbardziej dobija.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 502
- Rejestracja: 3 grudnia 2015, o 19:44
Spróbuj to potraktować jako po prostu gorszy dzień, nie musi on powodować nawrotu niczego, Ty sam się w to wkręcasz. Powiedz sobie: spoko, dziś się czuję gorzej, jestem przygnębiony, ale jutro będzie lepiej, nie będę sie nad tym więcej zastanawiał. Puść sobie jakiś film, posłuchaj muzyki, pogadaj z kimś, cokolwiek żeby nie analizować swojego stanu, bo to nie ma sensuMariusz87sk pisze:Najwiekszy lęk jaki dzis we mnie siedzi to to że boje sie nawrotu depresji lekowej w takim stopniu jaka mialem kiedys bo dzisiaj tak naprawde to mam bardzo taki smutny nastroj i on mnie najbardziej dobija.

Popatrz na to w taki sposób, że ludzie bez nerwicy też mają gorsze dni ale czy to jakoś analizują? raczej nie, bo każdy ma do tego prawo.
,,W psychologii jest takie pojęcie „błysk” to jest moment kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru."
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć
Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć

Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 502
- Rejestracja: 3 grudnia 2015, o 19:44
To do robotyOLX pisze:W sumie dobra gadka
Trzeba się zebrać w garść


,,W psychologii jest takie pojęcie „błysk” to jest moment kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru."
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć
Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się
— Jacek Walkiewicz / psycholog
Być może wszystko jest w porządku, ale trudno w to uwierzyć

Potykając się można zajść daleko, nie można tylko upaść i nie podnieść się
- Mariusz87sk
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 227
- Rejestracja: 7 maja 2013, o 21:58
Masz racje justi tylko w stanach lekowych niezawsze czlowiekowi udaje sie tak prosto podejsc do problemu.Najgorsze jest dla mnie to ze juz kiedys to przerobilem a teraz problem sie powtorzyl i niechcialbym zeby rozkrecilo to sie wszystko tak jak kiedys bylo...ogolnie to jestem juz na lekach i mam nadzieje ze niedlugo zaczna dzialac kiedys lek ktory biore pomogl mi takze i teraz mam taka nadzieje.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 585
- Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46
Witajcie kochani.Postanowilam napisac,zeby wyrzucic z siebie to co zaczelo mnie znowu gnebic.Wczoraj kąpiąc moja coreczke przyszla mi okropna mysl,ze moglabym jej glowe zanuzyc w wodzie tzn poddtopic.Ta mysl doskwiera mi od wczoraj.Co jakis czas jakis inny natret tzn sposob w jaki moglabym ja skrzywdzic jak nie poduszka to teraz ta przekleta woda
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 196
- Rejestracja: 20 sierpnia 2016, o 07:17
A czujesz jakis lek przed tym?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 585
- Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46
Tak,potworny.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 17 maja 2016, o 13:46
Zrezygnowana to taki klasyk w nerwicy wypisz i wymaluj 
Olej to i się nie nakręcaj. "Pińcet" miliardów razy wszyscy to mieli na tym forum i nikt nic nie zrobił
Zaakceptuj, że to nerwicowe i nie wpadaj w lęk. Dobrze, że reagujesz lękiem na obraz myślowy dotyczący krzywdzenia swojego dziecka bo je kochasz
Pamiętaj, że to śmieć nerwicowy i produkt zaburzonego stanu emocjonalnego.

Olej to i się nie nakręcaj. "Pińcet" miliardów razy wszyscy to mieli na tym forum i nikt nic nie zrobił

Zaakceptuj, że to nerwicowe i nie wpadaj w lęk. Dobrze, że reagujesz lękiem na obraz myślowy dotyczący krzywdzenia swojego dziecka bo je kochasz

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
Takie myśli to norma. Ja w czwartek umowilam się do psychiatry prywatnie. Bo już nie mogę.
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 585
- Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46
Ja to boje sie cieszyc nawet jak jest troche lepiej bo mam wrazenie,ze nerwica do mnie przemawia "I NA CH...J SIE CIESZYSZ JAK ZA 2 DNI BEDZIE TO SAMO ALBO ZE ZDWOJONA SILA"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 października 2016, o 21:01
Ktoś tu pisał, że się boi lotu samolotem. Też ostatnio to miałam. Przy czym u mnie pierwszy napad paniki był właśnie w samolocie
Co prawda po nim latałam jeszcze trzy razy i nic, ale wizja kolejnego lotu i złego samopoczucia mnie przerażała. Oczywiście nic się nie stało
Tłumaczę sobie wypranie psychicznie po, że to lata już nie te, a nie choróbsko.
Tyle, że ja jadę na Escitilu. Próbowałam bez, ale miałam 3 dni z 7 w tygodniu do bani i się poddałam. Po każdym napadzie trzy dni dochodziłam do siebie, nie mogłam się zrelaksować ani odpocząć. Na to jeszcze się nakładała druga połowa cyklu miesiączkowego i PMS w wersji hard. Niestety Escitil nie pomaga na PMS, właśnie się zbliża i mam znowu masakrę. Mam dość


Tyle, że ja jadę na Escitilu. Próbowałam bez, ale miałam 3 dni z 7 w tygodniu do bani i się poddałam. Po każdym napadzie trzy dni dochodziłam do siebie, nie mogłam się zrelaksować ani odpocząć. Na to jeszcze się nakładała druga połowa cyklu miesiączkowego i PMS w wersji hard. Niestety Escitil nie pomaga na PMS, właśnie się zbliża i mam znowu masakrę. Mam dość

-
- Zbanowany
- Posty: 188
- Rejestracja: 13 października 2016, o 13:36
hehehe złe podejście troche
wiem, że nie zawsze są momenty w których możemy mieć to w D i iść przed siebie, ale czasami robię na opak
kiedy robi mi się słabo to specjalnie wstaję jeszcze czy chodzę
najgorzej jak człowiek jest sam gdzieś

wiem, że nie zawsze są momenty w których możemy mieć to w D i iść przed siebie, ale czasami robię na opak


"Człowiek to taka maszyna, która potrafi znieść wszystko"