Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

19 października 2015, o 13:28

P. S moze glupie pytanie, ale jaki dzien takie pytanie:D pijacie kawe:)? Bo naczytalam sie, ze kawa z dupy dla nerwicowcow(ale taka rozpuszczalna nie mowie o jakiejs mega mocnej z expresu;D) czy lepiej w ogole olać
Taci
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01

19 października 2015, o 13:51

No ludzie, zrozumcie, że macie zaburzone emocje i nie będziecie się cieszyć tak jak kiedyś bo cały czas w Nas żyje lęk.
Nie znam osoby w lęku, która cieszy się jak głupi z bateryjki, że odczuwa szczęście tak jakby żył bez leku.
Za duża presja jest na to, za duża uwaga na to aby być szczęśliwym....
Owszem mi odpuściły natręty ale zaczął się jakiś dziwny stan, czuję się tak jakoś nieswojo, niby smutna nby nie, chce mi sie płakać ale niby nie sama już nie wiem... Owszem mam myśli, ze to na pewno depresja ale wali mnie to już, rozmyślanie wysukiwanie objawów czy to jest depresja bo po prostu już mi się nie chce.
Wiem, że mam zmęczony umysł dlatego mam gorszy dzień aby umysł się "zrehabilitował" :)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

19 października 2015, o 13:54

Kontrolowac raczej emocji nie jestesmy w stanie :) . Szkoda heh chodzil bym caly czas szczesliwy . Mozemy jedynie co nabrqc do nich swiadomego dystansu . Dostrzec ze mozemy zostac obserwatorem . Dac im plynac i nie zwracac na.nie uwagi w taki sposob zeby nie utorzsamiac sie z nimi wtedy kiedy tego nie chcemy :DD . Ja to tak odbieram
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
Brunko2013
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 sierpnia 2015, o 20:36

19 października 2015, o 13:55

Prew pisze:P. S moze glupie pytanie, ale jaki dzien takie pytanie:D pijacie kawe:)? Bo naczytalam sie, ze kawa z dupy dla nerwicowcow(ale taka rozpuszczalna nie mowie o jakiejs mega mocnej z expresu;D) czy lepiej w ogole olać
Ja pije kawkę ,a jak boisz sie pic kawki to bierz wiecej magnezu bo kawa magnez wypłukuje, ale ogólnie raczej nie zaszkodzi se wypić nawet i czarną:)
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

19 października 2015, o 13:58

Hehe, Tacia, dziwne samopoczucie i chęć płaczu to chleb powszedni wielu z nas :D ja już tego nie mam zbyt mocno, ale długo mi towarzyszyło. Porządne wybeczenie się było zbawienne :P

Prew - zależy od osoby. Są tu tacy, dla których kawa, ani redbull nie stanowią problemu, a są i tacy (jak ja) co po herbacie mają mętlik w głowie. Kofeina może nasilać uczucie niepokoju, a co za tym idzie - nakręcać lęki. Jeżeli na Ciebie tak nie działa to pij tylko pamiętaj, żeby nie robić tego popołudniu, ze względu na swoje problemy ze spaniem :)
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

19 października 2015, o 15:11

Hahaha tak tak;D z tym spaniem
To mam siedem światów:D a nurtuje mnie jedna rzecz:D ktos kiedys napisal , ze ,, trzeba w swoim nirkomforcie poczuc sie komfortowo"(coś w ten deseń:D) czy my faktycznie jestesmy w stanie hmm moze nie ,, polubić" ale pryzwyczaić sie do tego ograniczenia(ja np czego nie chcialabym zrobic lub isc- zawsze mam ograniczenie jakies,,ale" nie mam 100% luzu- oczywiscie mimo wszystko robie to przelamuje bariery bez efektów;) ale czy naprawde jestesmy w stanie jakos zaakceptowac ze zyjemy w ,,gorszych" nas:D tzn rozumiecie

-- 19 października 2015, o 15:11 --
I czy to jest normalne:D ze wlasnie np,,ide do kina (zaraz ogranivzajaca mysl: tak tak pojdziesz i bedziesz miala zle samopoczucie, lub:ide na spacer(mysl: dopadnie cie dol) i tak ze WSZYsTkIm caly czas
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

19 października 2015, o 15:21

Nie nie jest to normalne.
ja jak mialem nerwice to jak myslalem pojde sobie na spacer to mialem mysli o jak super ze ide na spacer! Swietnie bede sie bawil i nic mi zlego nie bedzie.
Serio, w zaburzeniu sie ma wlasnie takie mysli jakie ja mialem.
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

19 października 2015, o 15:28

:D dobra koncze juz te marudzenie:D
Ddamian
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 148
Rejestracja: 1 grudnia 2014, o 18:23

19 października 2015, o 15:31

:D
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

19 października 2015, o 17:10

LOL. No, dokładnie. To nienormalne. Ja też miałem zupełnie inne. Idę do kina? Super! Idę na koncert? Ekstra! Idę sobie odciąć rękę? Rewelka!
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

19 października 2015, o 19:53

Hahaha ale sobie perfidniaki podśmiechujki robicie:P a ja mialam akurat gorsze chwile w lęku;P

-- 19 października 2015, o 19:53 --
Zero zrozumienia<:D>
Awatar użytkownika
Wilku
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 130
Rejestracja: 14 marca 2015, o 21:06

19 października 2015, o 21:05

Prew pisze:Hahaha tak tak;D z tym spaniem
To mam siedem światów:D a nurtuje mnie jedna rzecz:D ktos kiedys napisal , ze ,, trzeba w swoim nirkomforcie poczuc sie komfortowo"(coś w ten deseń:D) czy my faktycznie jestesmy w stanie hmm moze nie ,, polubić" ale pryzwyczaić sie do tego ograniczenia(ja np czego nie chcialabym zrobic lub isc- zawsze mam ograniczenie jakies,,ale" nie mam 100% luzu- oczywiscie mimo wszystko robie to przelamuje bariery bez efektów;) ale czy naprawde jestesmy w stanie jakos zaakceptowac ze zyjemy w ,,gorszych" nas:D tzn rozumiecie

-- 19 października 2015, o 15:11 --
I czy to jest normalne:D ze wlasnie np,,ide do kina (zaraz ogranivzajaca mysl: tak tak pojdziesz i bedziesz miala zle samopoczucie, lub:ide na spacer(mysl: dopadnie cie dol) i tak ze WSZYsTkIm caly czas
Haaaa, ja to napisałam o tym niekomforcie :D, chodzi bardziej o to by zaakceptować ten stan i bez rozkmin żyć w tej sytuacji, bo ciągłe myślenie to analiza, a tym nerwica się podkarmia.


Jeśli chodzi o te pytania, mam to samo :D. Nawet tego czy mam ochotę na lody, a jeśli nie to po co iść nie będę się lepiej czuła a może i gorzej... :D
Awatar użytkownika
monika98
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 245
Rejestracja: 26 października 2014, o 14:26

19 października 2015, o 21:13

Też miałam takie myśli jak gdzieś szłam, jechałam od razu myślałam, że źle się będę czuła. Co za tym idzie tymi myślami nakręcałam swoje lęki w końcu zmieniłam podejście zamiast wyczekiwać w strachu "najgorszego" zaczęłam życzyć sobie tego :D Jadąc na zakupy zaczęłam chcieć żeby mnie dopadło, wyzywałam w myślach nerwicę żeby pokazała mi na co ją stać. Baaaardzo mi to pomogło jak wracałam czułam, że wygrałam.
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

19 października 2015, o 22:42

Jak mogłaś przestać się tego bać??
Obrazek
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Prew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 9 września 2015, o 08:53

20 października 2015, o 08:22

No i jeszcze co do tego ,wyjscia" wałkuje dzien w dzien po 100 razy ze mam to gdzies :D 2 miesiace codziennie wychodze na spacer codziennie mam mysl:a jak mnie tam dojedzie?i odpowiadam: to zobaczymy dziadu:D i nic nie pomaga 2 miechy te same wątpliwosci non toper:D ciezko przestawic ten mechanizm bojacy sie wlasnego cienia:D
ODPOWIEDZ