Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- Potok
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 171
- Rejestracja: 27 lipca 2019, o 07:23
Musisz zaryzykować mimo obaw, wbrew pozorom praca może wiele pomóc bo gdy jesteś na czymś skupiony to masz mniej czasu na myślenie o pierdołach. Wychodzenie z nerwicy właśnie polega na tym że mimo lęków nie odpuszczasz i opuszczasz strefę komfortu.
- bareten
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37
Pawlo, ja tak polepszylem swój stan. Walcząc ze sobą, wyszedłem do ludzi - do pracy. Uwierz, jest lepiej o 50% w porównaniu ze stanem wcześniejszym. Oczywiście pierwszy tydzień było ciężko, teraz to już normalność.
Ale co jest łatwe w tych naszych stanach? Czasem nawet mycie zębów jest ciężkie.
trzeba walczyć ze sobą
Ale co jest łatwe w tych naszych stanach? Czasem nawet mycie zębów jest ciężkie.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 14 grudnia 2016, o 15:29
Cześć. Mam jakiś gorszy czas ostatnio.
Otóż od grudnia miałem nasilone objawy, zwłaszcza ze strony serca - przeskakiwanie, zdarzyło się nawet, że jednej nocy tak się nakręciłem, że prawie nie spałem i co chwilę odczuwałem przeskakiwanie.
Po tym porzuciłem całkowicie kontrolę w postaci sprawdzania pulsu, EKG na zegarku. Przeszło na żołądek i skupianie się czy mnie boli brzuch, czy nie widzę przypadkiem krwi w kale, czy nie mam guza itp. Później jak to osłabło to miałem myśli zwłaszcza podczas chodzenia, że krzywo idę, że za chwilę się przewrócę, a im bardziej skupiałem się na chodzeniu tym mocniej wydawało mi się, że upadnę. Potem znowu wróciło do żołądka.
W międzyczasie przeczytałem gdzieś o zagrzybieniu organizmu, zacząłem brać probiotyk, unikam cukru, czym pewnie zrobiłem szok dla organizmu. Zacząłem po 14 dniach mieć wzdęcia to odstawiłem probiotyk.
Wczoraj miałem taką sytuację, że mierzyłem się z trudną sytuacją, a raczej oceną mojej pracy, którą wykonałem i można powiedzieć, że nie była pozytywna dla mnie. Podczas tej rozmowy cały czas odczuwałem przeskakiwanie, jakby chciało mnie wyciągnąć stamtąd. Po rozmowie zażyłem jakieś witaminy, wieczorem napiłem się melisy i o dziwo - przeskakiwanie się nasiliło. Kilka razy w nocy nawet się obudziłem z tym.
Dzisiaj wstałem rano i też jakoś myśli same idą w kierunku przeskakiwania i to czuję, najgorsza myśl to taka, że mi to nie przejdzie, albo że stanie się coś gorszego. Mam taki kryzys, chociaż wiem, że powinienem już być silniejszy to nie potrafię.
Otóż od grudnia miałem nasilone objawy, zwłaszcza ze strony serca - przeskakiwanie, zdarzyło się nawet, że jednej nocy tak się nakręciłem, że prawie nie spałem i co chwilę odczuwałem przeskakiwanie.
Po tym porzuciłem całkowicie kontrolę w postaci sprawdzania pulsu, EKG na zegarku. Przeszło na żołądek i skupianie się czy mnie boli brzuch, czy nie widzę przypadkiem krwi w kale, czy nie mam guza itp. Później jak to osłabło to miałem myśli zwłaszcza podczas chodzenia, że krzywo idę, że za chwilę się przewrócę, a im bardziej skupiałem się na chodzeniu tym mocniej wydawało mi się, że upadnę. Potem znowu wróciło do żołądka.
W międzyczasie przeczytałem gdzieś o zagrzybieniu organizmu, zacząłem brać probiotyk, unikam cukru, czym pewnie zrobiłem szok dla organizmu. Zacząłem po 14 dniach mieć wzdęcia to odstawiłem probiotyk.
Wczoraj miałem taką sytuację, że mierzyłem się z trudną sytuacją, a raczej oceną mojej pracy, którą wykonałem i można powiedzieć, że nie była pozytywna dla mnie. Podczas tej rozmowy cały czas odczuwałem przeskakiwanie, jakby chciało mnie wyciągnąć stamtąd. Po rozmowie zażyłem jakieś witaminy, wieczorem napiłem się melisy i o dziwo - przeskakiwanie się nasiliło. Kilka razy w nocy nawet się obudziłem z tym.
Dzisiaj wstałem rano i też jakoś myśli same idą w kierunku przeskakiwania i to czuję, najgorsza myśl to taka, że mi to nie przejdzie, albo że stanie się coś gorszego. Mam taki kryzys, chociaż wiem, że powinienem już być silniejszy to nie potrafię.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 października 2024, o 18:11
Nerwica daje somaty w różnych momentach i w różnych częściach ciała. Im bardziej skanujemy siebie tym bardziej wyostrzeni jesteśmy na różne objawy .
Ogólnie jest to chore myślenie ale te objawy czasami są tak realne ( przynajmniej nasz mózg tak uważa ) że nie potrafimy sobie odpuścić i ich zaakceptować.
Mnie od dwóch dni gryzie w gardle dosłownie " gilgotanie , drapanie zwał jak zwał" przy tym pokaszluje takim suchym kaszlem . Czyli normalny człowiek powiedziałby no podziębiłam się , wezmę leki przejdzie . Ale ze mam nerwicę to mój mózg podsyła mi sygnały a może to tylko somat? A może nerwica się nasila ...
♀️
Więc walka , zajmowanie myśli , pozytywne wibracje i do przodu . Staram się myśleć jak normalny człowiek to tylko przeziębienie
Ogólnie jest to chore myślenie ale te objawy czasami są tak realne ( przynajmniej nasz mózg tak uważa ) że nie potrafimy sobie odpuścić i ich zaakceptować.
Mnie od dwóch dni gryzie w gardle dosłownie " gilgotanie , drapanie zwał jak zwał" przy tym pokaszluje takim suchym kaszlem . Czyli normalny człowiek powiedziałby no podziębiłam się , wezmę leki przejdzie . Ale ze mam nerwicę to mój mózg podsyła mi sygnały a może to tylko somat? A może nerwica się nasila ...
Więc walka , zajmowanie myśli , pozytywne wibracje i do przodu . Staram się myśleć jak normalny człowiek to tylko przeziębienie

Tam gdzie kończy się strach , zaczyna się prawdziwe życie

- zosialach
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 23 października 2022, o 12:40
- bareten
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37
Takie luźne przemyślenie.
Macie też tak, że wcześniej jak braliście telefon do ręki, to zaczynaliscie dzień od Instagrama, Facebooka, Twittera czy czegokolwiek, a teraz zaczynacie go od forum o zaburzeniach lub szukaniu informacji o nerwicy?
Pytam, bo może tylko ja tak mam...
Macie też tak, że wcześniej jak braliście telefon do ręki, to zaczynaliscie dzień od Instagrama, Facebooka, Twittera czy czegokolwiek, a teraz zaczynacie go od forum o zaburzeniach lub szukaniu informacji o nerwicy?
Pytam, bo może tylko ja tak mam...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 535
- Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11
Siema, kiedyś tu pisałem posta, że mam objaw z uchem przy mimice twarzy czyli przy mruganiu prawym okiem i podciąganiem nosa do góry skrzypi mi w uchu i tak rozpiera, przeszlo mi na trzy tygodnie, cieszylem się że tego nie ma.
A wczoraj z rana jak się schylilem z rana to znowu wróciło i złapałem wielkiego doła że znowu mi to będzie uprzykrzać życie, bo tyle czasu był spokój, jak się zmotywować gdy taki dołek dopadł że znowu to jest bo znowu się boję że nie przejdzie bo żaden laryngolog nie może nic stwierdzić bo na badaniach ok. Jeden mi tylko powiedział że to może byc nerw twarzowo albo mięsień, ale czego po takim czasie znowu się pojawiło? Eh.
A wczoraj z rana jak się schylilem z rana to znowu wróciło i złapałem wielkiego doła że znowu mi to będzie uprzykrzać życie, bo tyle czasu był spokój, jak się zmotywować gdy taki dołek dopadł że znowu to jest bo znowu się boję że nie przejdzie bo żaden laryngolog nie może nic stwierdzić bo na badaniach ok. Jeden mi tylko powiedział że to może byc nerw twarzowo albo mięsień, ale czego po takim czasie znowu się pojawiło? Eh.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 71
- Rejestracja: 7 października 2023, o 13:41
Jakbym o sobie czytał. Też tak mam. A pamiętam czasy, że takie coś nie miało miejsca.bareten pisze: ↑25 stycznia 2025, o 09:40Takie luźne przemyślenie.
Macie też tak, że wcześniej jak braliście telefon do ręki, to zaczynaliscie dzień od Instagrama, Facebooka, Twittera czy czegokolwiek, a teraz zaczynacie go od forum o zaburzeniach lub szukaniu informacji o nerwicy?![]()
Pytam, bo może tylko ja tak mam...![]()