Tak, ale przydarza mi się to głównie gdy leżę, wtedy mam nawet problem z odróżnieniem czy to rzeczywiście zawrót głowy i szybki atak lęku, też tak masz?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 138
- Rejestracja: 9 października 2022, o 18:18
Tak, miałam kilka razy takie odczucie - przez ułamek sekundy. Dziwne jest to, że jak dotrze do mnie co się dzieje i się otrząsnę, to zaraz to mija. Tylko tak jak mówię - to wszystko trwa może dwie sekundy. Zwykle na stojąco lub na siedząco i gdy patrzę w komputer.
Na leżąco nigdy nie miałam takiego odczucia.
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
Tak i wiele innych wariact

strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
czuje pustkę , nic mnie nie rusza...
Mistrz 2021 (L)
- Aksyloksa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 100
- Rejestracja: 26 stycznia 2023, o 15:27
Ostatni czas to totalna masakra dla mnie, mimo że niby nie mam aż tak mało ludzi wokół to czuje się ciągle jak za jakąś szybą bez kontaktu z nimi, rozwala mnie to, nie czuje przyjemności z niczego już
Fighting for better life
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwietnia 2023, o 01:43
A czy macie nie raz tak, ze powoli bardzo bije Wam serce i kręci się w głowie? Przy tym gula w gardle jakbyś się dusił, nie mógł oddychać, No i z automatu lęk ogólny, sprawdzanie pulsu i niepokój
dzisiaj jest masakra

- aleks12
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45
Jeszcze będzie dobrze, uwierz w to.
Mnie z kolei znowu zaczęły się wkręcać jakieś myśli i obawy że mam mocno uszodzony płat czołowy i juz zawsze taki powolny umysłowo będę, ale przypominam sobie, że podczas prześwitu wszystkie takie myśli były niedorzeczne i nawet zabawne trochę. Jednym z objawów uszkodzenia jest problem z wyobrażaniem sobie rzeczy i czystością umysłu, i podczas innego prześwitu wizualizacja obrazów w głowie wróciła do nromy i wszystko było wyraźne jakby nagle opadła jakaś mgła. Po tylu razach zażywania dopów, stimów (amfa) i alko i tak nigdy nie będzie tak jak za czasów licealnych, no ale cóż, koniec końców nie jest w sumie chyba aż tak źle
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 marca 2023, o 13:35
Piękne słońce, dzieci śmieją się na tarasie, robiliśmy grilla, czytałam książkę.
Nagle lęk, to już drugi dzisiaj.
Nie mogę ciągle zaleczac ich alpragenem.
Płaczę nad sobą, nad tym że nie umiem się tym po prostu cieszyć, nienawidzę takich dni.
Dlaczego mnie to spotyka???
Nagle lęk, to już drugi dzisiaj.
Nie mogę ciągle zaleczac ich alpragenem.
Płaczę nad sobą, nad tym że nie umiem się tym po prostu cieszyć, nienawidzę takich dni.
Dlaczego mnie to spotyka???
- Juliaaa78569
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25
Utrzymywanie się lęku zawsze ma swoją przyczyną, tutaj może być sam lęk przed lękiem, przed jego odczuwaniemIdealnna pisze: ↑16 kwietnia 2023, o 16:36Piękne słońce, dzieci śmieją się na tarasie, robiliśmy grilla, czytałam książkę.
Nagle lęk, to już drugi dzisiaj.
Nie mogę ciągle zaleczac ich alpragenem.
Płaczę nad sobą, nad tym że nie umiem się tym po prostu cieszyć, nienawidzę takich dni.
Dlaczego mnie to spotyka???
Zachęcam do zaznajomienia się z informacjami na temat działania mechanizmu lękowego:)
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 marca 2023, o 13:35
Dziękuję za odpowiedź. Na pewno boję się go odczuwać, mimo że teoretycznie wiem już wszystko na temat mechanizmów. Ale praktyka kuleje.Juliaaa78569 pisze: ↑16 kwietnia 2023, o 16:38Utrzymywanie się lęku zawsze ma swoją przyczyną, tutaj może być sam lęk przed lękiem, przed jego odczuwaniemIdealnna pisze: ↑16 kwietnia 2023, o 16:36Piękne słońce, dzieci śmieją się na tarasie, robiliśmy grilla, czytałam książkę.
Nagle lęk, to już drugi dzisiaj.
Nie mogę ciągle zaleczac ich alpragenem.
Płaczę nad sobą, nad tym że nie umiem się tym po prostu cieszyć, nienawidzę takich dni.
Dlaczego mnie to spotyka???
Zachęcam do zaznajomienia się z informacjami na temat działania mechanizmu lękowego:)
Do tego lęk= presją że ten dzień musi być idealny, słoneczny, rodzinny, idealna mama i żona. A tu dupa...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 79
- Rejestracja: 1 lutego 2017, o 08:02
Witam
Biorę asentre 10 dni ,25. Dokuczają mi ciągle drżenia wewnątrz ciała. Wiem,że to jeden ze skutków ubocznych,ale mam pytanie do osób co brały i mieli podobnie..jak długo trzymał Was ten objaw? Drżenia denerwują mnie bardzo , robię swoje natomiast są bardzo męczące i nie idzie o nich zapomnieć.. dziękuję
Biorę asentre 10 dni ,25. Dokuczają mi ciągle drżenia wewnątrz ciała. Wiem,że to jeden ze skutków ubocznych,ale mam pytanie do osób co brały i mieli podobnie..jak długo trzymał Was ten objaw? Drżenia denerwują mnie bardzo , robię swoje natomiast są bardzo męczące i nie idzie o nich zapomnieć.. dziękuję
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 28 marca 2023, o 14:22
Ja polecam odciąć się też od tematów związanych z nerwica i forum bo jak chcemy o tym zapomnieć i żyć normalnie jak ciągle zaglądamy na forum, jeśli ktoś akceptuje i wie że to nerwica to nie ma potrzeby ciągle dopytywania na forum bo jeśli ciągle ma wątpliwości to znaczy że poprostu nie zaakceptował swojej nerwicy
- Juliaaa78569
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25
Wiedzę już masz, więc działaj, działaj i jeszcze raz działaj.Idealnna pisze: ↑16 kwietnia 2023, o 17:08Dziękuję za odpowiedź. Na pewno boję się go odczuwać, mimo że teoretycznie wiem już wszystko na temat mechanizmów. Ale praktyka kuleje.Juliaaa78569 pisze: ↑16 kwietnia 2023, o 16:38Utrzymywanie się lęku zawsze ma swoją przyczyną, tutaj może być sam lęk przed lękiem, przed jego odczuwaniemIdealnna pisze: ↑16 kwietnia 2023, o 16:36Piękne słońce, dzieci śmieją się na tarasie, robiliśmy grilla, czytałam książkę.
Nagle lęk, to już drugi dzisiaj.
Nie mogę ciągle zaleczac ich alpragenem.
Płaczę nad sobą, nad tym że nie umiem się tym po prostu cieszyć, nienawidzę takich dni.
Dlaczego mnie to spotyka???
Zachęcam do zaznajomienia się z informacjami na temat działania mechanizmu lękowego:)
Do tego lęk= presją że ten dzień musi być idealny, słoneczny, rodzinny, idealna mama i żona. A tu dupa...
I popełniaj dużo błędów! Właśnie w praktyce, bo w praktyce nauczysz się najwięcej:)
Presja jest zbędna. Odburzanie to proces i w tym słowie możesz znaleźć ukojenie:)