Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
nimbus
Gość

25 stycznia 2023, o 09:32

Dzień jak codzień. Zastanawiam się, czy bóle i kłucia po lewej stronie na dole w ogóle pochodzą z serca? Bo wczoraj ciężko mi się oddychało jakoś dziwnie, dziwne uczucie w gardle, i czułem takie zesztywnienie tej okolicy lewej dolnej. Ogólnie mam tylko wypadanie płatka zastawki które raczej nie daje żadnych objawów(jeśli do tego czasu nic się nie zmieniło). Ale teraz mam kosmiczne wyniki cholesterolu i serio się zastanawiam czy mi serce nie wysiądzie, wcześniej mniej więcej wiedziałem że to nerwica. Ale jest też ewidentnie komponenta nerwicowa, bo czułem mocną presję/nerwy z ktróych aż mnie telepało, a po nocach śnią mi się już koszmary o lekarzach i się wybudzam. Lekarz(to akurat był neurolog) mi powiedział że z takimi wynikami to tylko i wyłącznie do lekarza chorób zakaźnych, nawet nie wiedziałem, że oni zajmują się wątrobą, złapałem jakiś termin za 2 tygodnie. Ale jakoś dziwnie chociaż wyniki mam kosmiczne to nikt nie naciska na zbijanie cholesterolu od razu mocno, tylko każą mi się dalej badać.
Do tego wczoraj zakłuło mnie coś w z tyłu jakby w plecach, byłem pewny że to plecy bo mam skolioze, ale dzisiaj znowu coś kłuło mocno i brzuch mnie boli...więc w sumie nie potrafię stwierdzić czy to sprawy gastrologiczne/neurologiczne/sercowe/nerwicowe. Ciężko mi jeść cokolwiek ale to też częściowo wydaje się spowodowane moim złym stanem psychinczym. Jeszcze przed chodzeniem po lekarzach czułem się beznadziejnie a teraz to już ledwo staram się trzymać na tyle żeby nie dostać załamania i skończyć w psychiatryku. Sorry że tak się rozpisuje ale codziennie jest jakaś epopeja objawów i paranoja, nie pamiętam żebym się tak czuł nawet lata temu jak myślałem że mam zanik mięśni i chodziłem po lekarzach ze słabościami.
zelie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 244
Rejestracja: 12 lipca 2022, o 08:29

25 stycznia 2023, o 12:47

Mam to samo w tej chwili, tylko ja już biorę długo leki. Może to kwestia przygnebiającej pogody? Wiem, że to brzmi idiotycznie, ale spróbuj trochę ruchu. To też pomaga.
Ale najważniejsza wydaje mi się terapia. Ja miałam takie ataki paniki, że trafiłam na sor. Później mimo leków one też się pojawiały. Dopiero terapia zaczęła przynosić znaczne efekty.
https://www.twojpsycholog.online/blog/z ... nia-radzic

Tutaj jest kilka porad jak sobie radzić z chandrą.
Katja
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1179
Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43

25 stycznia 2023, o 13:10

tymbark92 pisze:
24 stycznia 2023, o 11:58
MrIncognitoo pisze:
24 stycznia 2023, o 11:43
tymbark92 pisze:
24 stycznia 2023, o 11:40


Czy ja pytam o Katar przy nerwicy? Pytam czy to normalne ze mokry po grypie sie tyle utrzymuje. Bo od tygodnia jestem zdrowy, a mi się ciągle odrywa.

Widać że nie czytasz ze zrozumieniem.
To był tylko przykład. A nie co Ci akurat jest. A może to gruźlica ? Tylko nie wpisuj objawów w google bo się nakręcisz. Żartuje sobie.
No czytam już o raku płuc, taki hipochondryk ze mnie. Nie zartuje. Wiem, że normalny to ja nie jestem.
Pracujesz trochę nad zmianą podejścia do chorób, chorowania, kontroli? bo w ten sposób w jaki funkcjonujesz, to nie ma szans, żeby nerwica nie była obecna w Twoim życiu. Twój sposób funkcjonowania to jest obsesyjne kontrolowanie swojego stanu zdrowia i totalny brak dystansu i umiejętności skupienia się na czymkolwiek innym w momencie gdy już jakieś problemy zdrowotne masz, lub wydaję Ci się, że masz. Coś o tym wiem, bo ja był czas, że funkcjonowałam nieco podobnie i dlatego zachęcam Cię do pracy nad zmianą podejścia, bo to co robisz, czyli ciągłe szukanie zapewnień, uspokojanie się i kontrolowanie, bardzo nie służy Twojej kondycji psychicznej.

Co do kataru, to mi po grypie kiedyś chodził kilka tygodni.
https://www.czlowiekczujacy.pl

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Gurtocha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 22:10

26 stycznia 2023, o 09:47

Hightower pisze:
24 stycznia 2023, o 23:45
Gurtocha pisze:
24 stycznia 2023, o 10:21
Dziękuję Tobie bardzo dobrze ,że tu trafiłam .
I jak tam? Już po próbie tężyczkowej?
Dziękuję ,że pytasz chciałam wysłać wiadomość prywatną ,ale jakoś nie potrafię się tu połapac wyszła dodatnia ,ale tego badania na mięśnie mi nie zrobił powiedział ,że nie ma podstaw nie widzi też póki co potrzeby ...fascykulacje jakby delikatnie uspakajaja się te które mi najbardziej dokuczały czyli na ramieniu jakby wyciszyły się czasem nocą mi coś tam podskoczy jak mam rękę w górze być może ma to związek faktycznie z kręgosłupem o czym mówił mi pierwszy neurolog bo zauważyłam że przy zmianie pozycji ręki jakby się uciszają nie wiem ...skaczą mi trochę łydki i stopy czasem twarz mrowi dokładnie brew
Awatar użytkownika
Hightower
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22

26 stycznia 2023, o 15:22

Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 09:47
Dziękuję ,że pytasz chciałam wysłać wiadomość prywatną ,ale jakoś nie potrafię się tu połapac wyszła dodatnia ,ale tego badania na mięśnie mi nie zrobił
Okay, czyli miałaś próbę tężyczkową, tak? Bo to "badanie na mieśnie" (EMG), którego lekarz, jak piszesz, nie zrobił, to właśnie próba tężyczkowa (badanie elektromiograficzne, polegające na wywołaniu niedokrwienia dłoni). Chyba że chodziło Ci o dodatkowe badanie pod kątem SLA. Tężyczkę można jeszcze próbować diagnozować na podstawie pewnych odruchów (tzw. objaw Chvostka i objaw Trousseau), ale złotym standardem jest wspomniana próba tężyczkowa.

Stres już pewnie znacznie mniejszy?
Gurtocha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 22:10

26 stycznia 2023, o 15:30

Hightower pisze:
26 stycznia 2023, o 15:22
Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 09:47
Dziękuję ,że pytasz chciałam wysłać wiadomość prywatną ,ale jakoś nie potrafię się tu połapac wyszła dodatnia ,ale tego badania na mięśnie mi nie zrobił
Okay, czyli miałaś próbę tężyczkową, tak? Bo to "badanie na mieśnie" (EMG), którego lekarz, jak piszesz, nie zrobił, to właśnie próba tężyczkowa (badanie elektromiograficzne, polegające na wywołaniu niedokrwienia dłoni). Chyba że chodziło Ci o dodatkowe badanie pod kątem SLA. Tężyczkę można jeszcze próbować diagnozować na podstawie pewnych odruchów (tzw. objaw Chvostka i objaw Trousseau), ale złotym standardem jest wspomniana próba tężyczkowa.
Tak chodziło mi o dodatkowe w kierunku SLA wyszła dodatnio choć podobno nie jakoś wybitnie ta na tężyczkę próba z tym ,że ten lekarz powiedział dziwnie stwierdzenie mianowicie
"Każdy kto przychodzi to mu tak wychodzi " nie rozumiem ...
Mniejszy choć nie powiem ,aby jakoś mnie to badanie bardzo uspokoiło chyba bardziej otwarta i szczera rozmowa z neurologiem trafiłam teraz na wyjątkowo wyrozumiałego 👀powiedział nawet że jeśli przyjdę kolejny raz w ramach terapii położy mnie na oddział i cała przebada tylko muszę obiecać ,że nie wymyślę kolejnej później choroby najśmieszniejsze ,że mięśnie jeszcze przed wizytą dokazywały w momencie kiedy weszłam do gabinetu cicho wszędzie obadal mnie bardzo dokładnie i żaden nie drgał więc on nie widział jak to u mnie wygląda 😔przez co może pomyślał ,że to tylko moje urojenia a ja faktycznie te mięśnie skaczące widzę ..

Stres już pewnie znacznie mniejszy?
Awatar użytkownika
Hightower
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22

26 stycznia 2023, o 15:43

Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 15:30
😔przez co może pomyślał ,że to tylko moje urojenia a ja faktycznie te mięśnie skaczące widzę ..
Wszystko się zgadza, przy tężyczce utajonej mięśnie skaczą jak szalone, zwłaszcza przy stresie. Stopy, łydki, uda, twarz (zwłaszcza okolice ust), brwi, dłonie, pojedyncze palce. W SLA idzie to w zupełnie inną stronę - niedowładów, braków czucia, odnerwienia i zaników mięśni.

Twoje objawy są zupełnie normalne przy tężyczce. Teraz trzeba się zabrać ostro za terapię, bo nieleczona na dłuższą metę będzie o sobie mocno dawać znać (utrwalenie nadciśnienia, zwiększone ryzyko udaru, kardiomiopatia przerostowa, zwiększone ryzyko chorób onkologicznych, szybkie starzenie całego organizmu, insulinooporność i cukrzyca typu II). Masz wstępną diagnozę, masz objawy, teraz domknij temat poszerzoną diagnostyką, by ustalić, co jest przyczyną tej tężyczki (poza stresem, który odpowiada za jej napady i zaostrzenie stanu, ale długofalowo mógł zadziałać tu inny czynnik). A zatem: pełny jonogram, gazometria, PTH, kalcytriol, 25(OH)D3, parametry pracy nerek (kreatynina, kwas moczowy, mocznik). Na koniec konsultacja endokrynologiczna.
Gurtocha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 22:10

26 stycznia 2023, o 15:58

U endokrynologa byłam badania tarczycy mam ok ogólnie ten odruch na twarzy robi mi się czasem bez uderzenia młotkiem nie wiem może jest wywołany jakimś czynnikiem zewnętrznym ,góra tj twarz i ramiona mi trochę odpuściła ,ale dół nadal czuję głównie łydki i stopy dostałam multum suplementów i muszę czekać 3 tyg powiedział mi że gdyby to była ta choroba o którą się martwię nic by się nie uspokajało tylko pogłębiało i nie miałabym siły a ja ogólnie dużo pracuje siłowo również uprawiam warzywa ,ale nie tak ,że w ogródku ,ale hektarami jestem non stop na wysokich obrotach dużo też stresu przy tym mam mało czasu dla siebie być może trochę zaniedbałam organizm nie wiem na chwilę obecną czuje takie zrezygnowanie dociera chyba do mnie ,że mam problem z sobą
Awatar użytkownika
Hightower
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22

26 stycznia 2023, o 16:04

Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 15:58
U endokrynologa byłam badania tarczycy
Ok, ale tu nie chodzi wyłącznie o tarczycę, a endokrynolog zajmuje się jeszcze paroma innymi narządami.

Będzie dobrze. Cierpliwa i dobrze zaplanowana suplementacja (nie wszystko jednocześnie: osobno magnez, osobno wapń, osobno cynk z selenem, zachowane odstępy i pory dnia) pozwolą opanować sytuację.

Jeśli jednak będziesz stale nakręcać się na SLA, nie odczujesz literalnie żadnej poprawy. Po prostu zaburzenie lękowe się utrwali i obsypie Cię somatami jak choinkę, więc będziesz biegać od neurologa do kardiologa, od kardiologa do urologa, od urologa ponownie do neurologa.
Gurtocha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 22:10

26 stycznia 2023, o 16:15

Osobno ?lekarz nic o tym nie wspomniał ja biorę wszystko razem w sensie osobne kapsułki ? No ciężko mi się doszukiwać zaników jestem drobną i szczupła osoba ćwiczę i tam gdzie widać mięsie to zaników raczej nie ma 🤔🤦lekarz by raczej widział ,a czy problemy z kręgosłupem mogą w jakimś stopniu się do tego stanu przyczynić ?
Awatar użytkownika
Hightower
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22

26 stycznia 2023, o 18:14

Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 16:15
No ciężko mi się doszukiwać zaników jestem drobną i szczupła osoba ćwiczę i tam gdzie widać mięsie to zaników raczej nie ma 🤔🤦lekarz by raczej widział ,a czy problemy z kręgosłupem mogą w jakimś stopniu się do tego stanu przyczynić ?
Lekarz nie musiałby się ich doszukiwać. One są widoczne gołym okiem. Tutaj akurat obraz kciuka przy zespole cieśni nadgarstka, ale efekt jest zbliżony. Zanim doszłoby do takiego stanu, ręka od dawna byłaby niesprawna.
Gurtocha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 22:10

26 stycznia 2023, o 18:19

Hightower pisze:
26 stycznia 2023, o 18:14
Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 16:15
No ciężko mi się doszukiwać zaników jestem drobną i szczupła osoba ćwiczę i tam gdzie widać mięsie to zaników raczej nie ma 🤔🤦lekarz by raczej widział ,a czy problemy z kręgosłupem mogą w jakimś stopniu się do tego stanu przyczynić ?
Lekarz nie musiałby się ich doszukiwać. One są widoczne gołym okiem. Tutaj akurat obraz kciuka przy zespole cieśni nadgarstka, ale efekt jest zbliżony. Zanim doszłoby do takiego stanu, ręka od dawna byłaby niesprawna.
Dziękuję Ci raz jeszcze za konstruktywne odpowiedźi naprawde potrafisz uspokoić nawet takich niedorzecznych jak ja ⭐👍
Awatar użytkownika
Hightower
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22

26 stycznia 2023, o 18:33

Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 18:19
Dziękuję Ci raz jeszcze za konstruktywne odpowiedźi naprawde potrafisz uspokoić nawet takich niedorzecznych jak ja ⭐👍m
Nie jesteś niedorzeczna. Nie myśl o sobie w ten sposób. Nakręciłaś się, jak większość obecnych tu osób z lękiem o własne zdrowie. Jeden nakręca się na raka odbytu, inny na SLA. Nerwica zawsze fiksuje umysł na najgorszym możliwym scenariuszu. Gdyby ludzie wkręcali sobie jedynie niedobory witamin, gabinety specjalistyczne świeciłyby pustkami, a takie fora, jak to, nie miałoby racji bytu.

Ale nie dziękuj przedwcześnie - jutro znowu się będziesz nakręcać ;] Ta tężyczka ma w swoim repertuarze wiele nieprzyjemnych objawów. Podstawą terapii jest oczywiście suplementacja. Powinien Ci to wyjaśnić lekarz po przeprowadzeniu badania, ale domyślam się, że badane robił neurolog-elektromiografista, a oni, podobnie jak radiolodzy, na ogół ograniczają się do obsłużenia sprzętu. Dlatego zachęcam Cię do konsultacji ze specjalistą, który zna temat. Neurolog już zrobił swoje, czas na endokrynologa (bo tężyczka to ich działka), ale to może być również dietetyk.

Nie należy łączyć wapnia z magnezem, magnezu z witaminą D3, a cynku z pozostałymi. Wszystkie są natomiast potrzebne dla zapewnienia sobie wzajemnie odpowiedniego wchłaniania, ale gdy połykasz np. jednocześnie witaminę D3 i magnez, realnie przyswajasz tylko witaminę D3. Podobnie jest z magnezem i wapniem. Trzeba zachować kilkugodzinne odstępy.
Gurtocha
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 22:10

26 stycznia 2023, o 19:17

Ojej ja je brałam razem wszystkie 😔czyli brać jednego co kilka godzin
kika30
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 22 stycznia 2023, o 11:33

26 stycznia 2023, o 19:33

Gurtocha pisze:
26 stycznia 2023, o 19:17
Ojej ja je brałam razem wszystkie 😔czyli brać jednego co kilka godzin
Jeśli bierzesz witaminę D3, to jak coś mi mój lekarz zalecił przyjmować razem z posiłkiem zawierającym tłuszcze, bo wtedy najlepiej się wchłania :) Tak piszę jak coś, bo ja na przykład o tym nie wiedziałam wcześniej :D
ODPOWIEDZ