Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1491
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
nerwicę opanowalem w miarę to z kolei depresja sie nasiliła...na dodatek mam przerwe w terapii. ciezka ta koncowka roku.
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 78
- Rejestracja: 11 grudnia 2022, o 08:45
Witam. Czy miał tak ktoś? Najpierw bolało mnie w okolicy dolnego lewego zebra jakis miesiac. Później miesiąc pod lewym zebrem, później w okolicy pępka ale też po lewej stronie też z miesiąc, teraz boli mnie jakby lewa nerka. Czy IBS może promieniować do pleców? Gastrolog inlekarz rodzinny mówią że mam Ibs. Badania zrobione to USG brzucha 3x w ciągu dwóch lat, kolonoskopia, gastroskopia, morfologia, mocz kał, badania na trzustkę amylaza, lipaza, badania na wątrobę, badania na nerki i szereg innych badań nie związanych z brzuchem
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
magda10 pisze: ↑30 grudnia 2022, o 12:48Tak jest to możliwe, pozycja ofiary też nie jest jakoś specjalnie energetyczna.
btw. komu kibicujesz, bo ja również oglądam mecze?
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
Katja pisze: ↑30 grudnia 2022, o 17:36Z reprezentacji najbardziej Chorwacji, a z klubów realowi Madryt, w obu gra mój ulubiony piłkarz luka modric, a Ty?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 11 września 2022, o 19:11
Hej hej.
Macie jakieś rady dotyczące wyzbycia się lęku o Nawrot? Racjonalizuje , tłumaczę sobie , ale coś jestem mało przekonująca. Wciąż gdzieś mam obawę, że wrócę do leżenia i patrzenia w sufit mimo, że robię spore postępy.
Macie jakieś rady dotyczące wyzbycia się lęku o Nawrot? Racjonalizuje , tłumaczę sobie , ale coś jestem mało przekonująca. Wciąż gdzieś mam obawę, że wrócę do leżenia i patrzenia w sufit mimo, że robię spore postępy.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
magda10 pisze: ↑30 grudnia 2022, o 17:45A skoro mowa o piłce, to wczoraj zmarł Pele i nie potrafię myśleć o tym że zmarla legenda futbolu tylko o tym że umarł na raka i na pewno wcześniej cierpiał i tak umierają wszyscy chorzy na raka. Tak samo jak oglądam jakiś film lub serial i pojawia się wątek raka albo jak oglądam teleturniej i jest pytanie o tarczycy, to potem wszystko wraca w mojej głowie i już nie mogę się skupić...co wtedy robić?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 29 sierpnia 2022, o 15:38
Cześć.Już raz zakładałam wątek o lęku przed pedofilia. Problem dotyczy/ł tego, że byłam pewna że jestem pedofilem i miałam sztuczne podniecenie do mojego synka. Problem nie zniknął całkowicie, ale dobrze mi szło olewanie tego wszystkiego co się działao. Funkcjonowałam normalnie, sztuczne podniecenie nie pojawiało się, a jeśli już to bardzo rzadko. Cieszyłam się macierzyństwem i myślałam, że już żyje ,,normalnie". Aż do dzisiejszej nocy. Jak zawsze spałam z synkiem i dziś w nocy miałam z nim sen erotyczny. Wiadomo podnieciłam się. Obudziłam się przerażona. Cały czas o tym myślę i boje się tego.Gdzieś przeczytałam, że sny erotyczne są odzwierciedleniem naszych ukrytych pragnień. Myślicie, że to prawda? Naprawdę się tego boje, znów ciężko mi funkcjonować i zajmować się dzieckiem z miłością
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
magda10 pisze: ↑30 grudnia 2022, o 17:45Też kibicowałam m.in. Chorwacji, poza Francją i Japonią (w ogóle lubię wszystko co francuskie lub japońskie) i też kiedyś kibicowałam Królewskim i Juve. Obecnie lubię PSG, no i oglądam Barce z uwagi na Lewandowskiego.
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
Katja pisze: ↑1 stycznia 2023, o 15:12Jakoś po mundialu odechciało mi się oglądać Lewandowskiego, ale może to nie jego wina tylko taktyki Czesława...W finale kibicowalam Francji.
Ja ogólnie mam dużo zainteresowań, ale nie mogę się na nich skupić z dwóch powodów. Wiadomo że po pierwsze z powodu lęku że zaraz coś się stanie i znowu trafię do szpitala, a po drugie cały czas czuje jakbym miala na sobie jakieś piętno.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
Przestać się go wyzbywać, przestać przesadnie racjonalizować. Przyjąć, że masz takie myśli, odczuwasz lęk i nie przekonywać się ciągle, nie dyskutować z tym na okrągło. Nauczyć się pozostawać z myślami i emocjami, bez reakcji, bo te reakcje są nie tylko zbędne, ale i powodują problem. Przyjąć, że w życiu bywa różnie (tak wiem nie jest to łatwe). Co do lęku o nawrót, to bardzo często zaburzenie straszy nas wspomnieniami najgorszych momentów.
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
magda10 pisze: ↑1 stycznia 2023, o 15:22Lewandowski nie jest moim ulubionym graczem, ale jest jedynym Polakiem z górnej półki, więc kibicuje.Katja pisze: ↑1 stycznia 2023, o 15:12Jakoś po mundialu odechciało mi się oglądać Lewandowskiego, ale może to nie jego wina tylko taktyki Czesława...W finale kibicowalam Francji.
Ja ogólnie mam dużo zainteresowań, ale nie mogę się na nich skupić z dwóch powodów. Wiadomo że po pierwsze z powodu lęku że zaraz coś się stanie i znowu trafię do szpitala, a po drugie cały czas czuje jakbym miala na sobie jakieś piętno.
Co do mundialu, to oczywistym jest, że Lewandowski nie jest graczem kreującym grę (jak Mbappe, Modric czy Messi), ale zależnym od postawy całej drużyny. Jest bardzo dobrym snajperem, dobrze potrafi się znaleźć w polu karnym (a to też bardzo ważne, co pokazały mecze chociażby Chorwacji czy Hiszpanii, gdzie jest wiele świetnych podań, ale nie ma komu wykańczać akcji, uważam że Chorwacja z Lewandowskim to byłaby potęga), świetnie gra tyłem do piłki, dobrze widzi pole gry, no ale wirtuozem i liderem to on nie jest. A Czesław to moim zdaniem nieporozumienie pod każdy względem (trenerskim, wizerunkowym) i nawet awans tego w moim przekonaniu nie zmienia. No, ale to moje zdanie.
Co do tego, że nie możesz się skupić na zainteresowaniach i czujesz jakby piętno, to doskonale Cię rozumiem, bo też tak się właśnie bardzo długo czułam, nawet do dziś jak mi się pogorszy, to potrafię tak się czuć, tyle że je bardzo szybko uciekam z tej pozycji, bo wiem, że to pozycja do drogi w dół. Magda musisz zbudować się psychicznie, nie patrzeć na siebie tylko przez pryzmat choroby, bo to Cię zawsze będzie ściągać w dół. Był czas, że nie potrafiłam się niczym cieszyć i na niczym skupić, bo w mojej głowie było ciągle "i co z tego jak jesteś chora" itp. ,aż w końcu po lekturze iluś tam książek o zdrowiu, zrozumiałam że nie da się dobrze się czuć, celebrując swoje nieszczęście i wchodząc w ten mroczy świat. I wtedy powiedziałam siebie, że ma wybór, albo robię to dalej i niszczę tym siebie, albo pomimo wszystko dam sobie szanse i zacznę dystansować się od tego tematu (w sensie nie żyć ciągle rozmyślaniami o tym) i robić co mogę by sobie pomóc.
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
Katja pisze: ↑1 stycznia 2023, o 15:40Co do czeska, to nie dało się patrzeć na ten styl gry, i jeszcze ta afera z premią i jego stosunek do dziennikarzy...jedyne co go trochę broni to to ze wypełnił zadania, chociaż nie były wysokich lotów.magda10 pisze: ↑1 stycznia 2023, o 15:22Lewandowski nie jest moim ulubionym graczem, ale jest jedynym Polakiem z górnej półki, więc kibicuje.Katja pisze: ↑1 stycznia 2023, o 15:12
Jakoś po mundialu odechciało mi się oglądać Lewandowskiego, ale może to nie jego wina tylko taktyki Czesława...W finale kibicowalam Francji.
Ja ogólnie mam dużo zainteresowań, ale nie mogę się na nich skupić z dwóch powodów. Wiadomo że po pierwsze z powodu lęku że zaraz coś się stanie i znowu trafię do szpitala, a po drugie cały czas czuje jakbym miala na sobie jakieś piętno.
Co do mundialu, to oczywistym jest, że Lewandowski nie jest graczem kreującym grę (jak Mbappe, Modric czy Messi), ale zależnym od postawy całej drużyny. Jest bardzo dobrym snajperem, dobrze potrafi się znaleźć w polu karnym (a to też bardzo ważne, co pokazały mecze chociażby Chorwacji czy Hiszpanii, gdzie jest wiele świetnych podań, ale nie ma komu wykańczać akcji, uważam że Chorwacja z Lewandowskim to byłaby potęga), świetnie gra tyłem do piłki, dobrze widzi pole gry, no ale wirtuozem i liderem to on nie jest. A Czesław to moim zdaniem nieporozumienie pod każdy względem (trenerskim, wizerunkowym) i nawet awans tego w moim przekonaniu nie zmienia. No, ale to moje zdanie.
Co do tego, że nie możesz się skupić na zainteresowaniach i czujesz jakby piętno, to doskonale Cię rozumiem, bo też tak się właśnie bardzo długo czułam, nawet do dziś jak mi się pogorszy, to potrafię tak się czuć, tyle że je bardzo szybko uciekam z tej pozycji, bo wiem, że to pozycja do drogi w dół. Magda musisz zbudować się psychicznie, nie patrzeć na siebie tylko przez pryzmat choroby, bo to Cię zawsze będzie ściągać w dół. Był czas, że nie potrafiłam się niczym cieszyć i na niczym skupić, bo w mojej głowie było ciągle "i co z tego jak jesteś chora" itp. ,aż w końcu po lekturze iluś tam książek o zdrowiu, zrozumiałam że nie da się dobrze się czuć, celebrując swoje nieszczęście i wchodząc w ten mroczy świat. I wtedy powiedziałam siebie, że ma wybór, albo robię to dalej i niszczę tym siebie, albo pomimo wszystko dam sobie szanse i zacznę dystansować się od tego tematu (w sensie nie żyć ciągle rozmyślaniami o tym) i robić co mogę by sobie pomóc.
Po śmierci mamy mój lęk o zdrowie jeszcze wzrósł. Widziałam jak sie umiera na raka, jak każdego dnia coraz bardziej wysiada cialo i umysł, ja nie chce tak umierać. Poza tym jestem cały czas sama w domu i nie wiem co będzie gdy np dostanę ataku tezyczki lub kamicy nerkowej jak rok temu gdy mama jeszcze zyla.
Nie wiem też co robic gdy coś oglądam, film, serial,teleturniej, i pojawia się wątek raka lub tarczycy, wtedy wszystko co oglądam przestaje mieć znaczenie. Nie mogę np myśleć o śmierci pele jak o śmierci legendy tylko o tym że umarł na raka i to zabiera wszystkie inne emocje.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 14
- Rejestracja: 6 grudnia 2022, o 11:37
Najbardziej w nerwicy to mnie zastanawia to . Tzn ja mam takie myśli przynajmniej. Czy to napewno jest nerwica , czy ona może dawać takie objawy,ludzie którzy tego nie mieli wgl nie mogą tego zrozumieć. Czy skoro lekarz wyslal mnie na wszelkie badania serca, krew z różne prześwietlenia, gastroskopie itd itp Czy on jest pewny tego ,że to nerwica. Ja przez długi czas nawet lekarzowi nie wierzyłem w zasadzie nie wiem sam Czy ja w to wierzę do dzisiaj. Te myśli wszystkie , objawy. Przecież czasami to jest koszmar jakiś. Dla niektórych to jest wgl nie pojęte, że takie coś może się dziać człowiekowi. Do dzisiaj mi w rodzinie niektórzy nie wierzą i pierwsze lata jak mi się to zaczęło gadali ,że wymyślam...