Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
AngieNa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 138
- Rejestracja: 9 października 2022, o 18:18
4 grudnia 2022, o 06:53
Chyba i mnie dopadł gorszy dzień. Obudziłam się już z niepokojem i myślami o mój stan zdrowia
Ogólnie odkąd mam dziecko w żłobku, to łapię od niej każdą infekcję. Wiecie co to znaczy?
"Ciężko" żyć z kaszlem i zatkanym nosem, a co dopiero bombardującymi myślami, że może tym razem to jednak coś poważnego, że nie minie i że w ogóle koniec świata. Przyznaję się bez bicia - sprawdzam jak typowy znerwicowany człowiek - gardło, węzły chłonne i wszystko co się da. Na dłuższą metę nie pomaga, ale na chwilę uspokaja. Nie potrafię w 100% porzucić tej kontroli.
-
Katja
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
4 grudnia 2022, o 10:46
AngieNa pisze: ↑4 grudnia 2022, o 06:53
Chyba i mnie dopadł gorszy dzień. Obudziłam się już z niepokojem i myślami o mój stan zdrowia
Ogólnie odkąd mam dziecko w żłobku, to łapię od niej każdą infekcję. Wiecie co to znaczy?
"Ciężko" żyć z kaszlem i zatkanym nosem, a co dopiero bombardującymi myślami, że może tym razem to jednak coś poważnego, że nie minie i że w ogóle koniec świata. Przyznaję się bez bicia - sprawdzam jak typowy znerwicowany człowiek - gardło, węzły chłonne i wszystko co się da. Na dłuższą metę nie pomaga, ale na chwilę uspokaja. Nie potrafię w 100% porzucić tej kontroli.
Na dłuższą metę nie tylko nie pomaga, ale i tworzy problem, jak każda kompulsja.
-
magda10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
4 grudnia 2022, o 11:51
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:41
magda10 pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:20
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 15:58
Twoim głównym problemem, wcale nie jest tężyczka, tylko psychika. Typowe przy nerwicach (i neurotyzmie w ogóle ) poczucie krzywdy, z którym nie potrafisz się uporać.
Nawet lekarz powiedział że z tężyczka się gorzej zyje
No pewnie, że nie lepiej, ale powtórzę jeszcze raz, Twoim główym problemem jest psychika i dlatego sypie Ci się zdrowie.
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
-
basia123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14
4 grudnia 2022, o 13:19
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:41
magda10 pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:20
Nawet lekarz powiedział że z tężyczka się gorzej zyje
No pewnie, że nie lepiej, ale powtórzę jeszcze raz, Twoim główym problemem jest psychika i dlatego sypie Ci się zdrowie.
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A kto powiedział że nie sypie się innym? Pewnie wiele tu osób ma problemy zdrowotne...Magda czytań twoje posty i mam wrażenie że ty wylewasz tutaj cała złość i żal bo miałaś raka i wycięto tobie tarczycę i teraz mierzysz Sue z tezyczka. Przykro mi ze cie to spotkało, ja też jestem po wycięciu tarczycy i wiem że łatwo nie jest. Ale to forum dotyczy zaburzeń lękowych a nie chorób. Więc może skupmy się tutaj na twojej głowie
-
zosialach
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 23 października 2022, o 12:40
4 grudnia 2022, o 13:26
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:41
magda10 pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:20
Nawet lekarz powiedział że z tężyczka się gorzej zyje
No pewnie, że nie lepiej, ale powtórzę jeszcze raz, Twoim główym problemem jest psychika i dlatego sypie Ci się zdrowie.
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A o to musisz zapytać Stwórcy, raczej nikt Ci tutaj na takie pytanie nie odpowie
-
magda10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
4 grudnia 2022, o 13:59
basia123 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 13:19
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:41
No pewnie, że nie lepiej, ale powtórzę jeszcze raz, Twoim główym problemem jest psychika i dlatego sypie Ci się zdrowie.
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A kto powiedział że nie sypie się innym? Pewnie wiele tu osób ma problemy zdrowotne...Magda czytań twoje posty i mam wrażenie że ty wylewasz tutaj cała złość i żal bo miałaś raka i wycięto tobie tarczycę i teraz mierzysz Sue z tezyczka. Przykro mi ze cie to spotkało, ja też jestem po wycięciu tarczycy i wiem że łatwo nie jest. Ale to forum dotyczy zaburzeń lękowych a nie chorób. Więc może skupmy się tutaj na twojej głowie
To prawda, bo nie wstydzę się mówić że mam zaburzenia lękowe, ale wstydzę się mówić znajomym ludziom że miałam raka, dlatego mówię to tutaj. Dla mnie najgorsze jest piętno pacjenta onkologicznego
-
Katja
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
5 grudnia 2022, o 12:14
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:41
magda10 pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:20
Nawet lekarz powiedział że z tężyczka się gorzej zyje
No pewnie, że nie lepiej, ale powtórzę jeszcze raz, Twoim główym problemem jest psychika i dlatego sypie Ci się zdrowie.
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A skąd Ty wiesz jak jest u większości?
-
magda10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
5 grudnia 2022, o 14:31
Katja pisze: ↑5 grudnia 2022, o 12:14
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:41
No pewnie, że nie lepiej, ale powtórzę jeszcze raz, Twoim główym problemem jest psychika i dlatego sypie Ci się zdrowie.
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A skąd Ty wiesz jak jest u większości?
Piszą że robią badania i nic im nie wychodzi
-
Katja
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
5 grudnia 2022, o 14:57
magda10 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 14:31
Katja pisze: ↑5 grudnia 2022, o 12:14
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A skąd Ty wiesz jak jest u większości?
Piszą że robią badania i nic im nie wychodzi
Widzisz to co chcesz widzieć.
Rozmawiam z wieloma osobami, które poza nerwicą mają również problemy zdrowotne, sama mam też problemy zdrowotne, które wyłączyły mnie z normalnego funkcjonowania na ponad 2 lata.
-
magda10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
5 grudnia 2022, o 15:24
Katja pisze: ↑5 grudnia 2022, o 14:57
magda10 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 14:31
Katja pisze: ↑5 grudnia 2022, o 12:14
A skąd Ty wiesz jak jest u większości?
Piszą że robią badania i nic im nie wychodzi
Widzisz to co chcesz widzieć.
Rozmawiam z wieloma osobami, które poza nerwicą mają również problemy zdrowotne, sama mam też problemy zdrowotne, które wyłączyły mnie z normalnego funkcjonowania na ponad 2 lata.
Mogę zapytać czy są wśród nich pacjenci onkologiczni i czy ta nazwa nie jest dla nich piętnem?
-
magda10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
5 grudnia 2022, o 16:26
basia123 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 13:19
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Katja pisze: ↑1 grudnia 2022, o 20:41
No pewnie, że nie lepiej, ale powtórzę jeszcze raz, Twoim główym problemem jest psychika i dlatego sypie Ci się zdrowie.
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A kto powiedział że nie sypie się innym? Pewnie wiele tu osób ma problemy zdrowotne...Magda czytań twoje posty i mam wrażenie że ty wylewasz tutaj cała złość i żal bo miałaś raka i wycięto tobie tarczycę i teraz mierzysz Sue z tezyczka. Przykro mi ze cie to spotkało, ja też jestem po wycięciu tarczycy i wiem że łatwo nie jest. Ale to forum dotyczy zaburzeń lękowych a nie chorób. Więc może skupmy się tutaj na twojej głowie
I nie masz tezyczki jawnej po wycięciu tarczycy?
-
basia123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14
5 grudnia 2022, o 20:10
magda10 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 16:26
basia123 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 13:19
magda10 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 11:51
Więc dlaczego większości tutaj się zdrowie nie sypie, skoro też mają problemy z psychiką?
A kto powiedział że nie sypie się innym? Pewnie wiele tu osób ma problemy zdrowotne...Magda czytań twoje posty i mam wrażenie że ty wylewasz tutaj cała złość i żal bo miałaś raka i wycięto tobie tarczycę i teraz mierzysz Sue z tezyczka. Przykro mi ze cie to spotkało, ja też jestem po wycięciu tarczycy i wiem że łatwo nie jest. Ale to forum dotyczy zaburzeń lękowych a nie chorób. Więc może skupmy się tutaj na twojej głowie
I nie masz tezyczki jawnej po wycięciu tarczycy?
Rzeczywiście na początku miałam spadek wapnia i miałam mrowienia. Ale teraz się unormowało i jest ok.
-
magda10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
5 grudnia 2022, o 20:30
basia123 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 20:10
magda10 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 16:26
basia123 pisze: ↑4 grudnia 2022, o 13:19
A kto powiedział że nie sypie się innym? Pewnie wiele tu osób ma problemy zdrowotne...Magda czytań twoje posty i mam wrażenie że ty wylewasz tutaj cała złość i żal bo miałaś raka i wycięto tobie tarczycę i teraz mierzysz Sue z tezyczka. Przykro mi ze cie to spotkało, ja też jestem po wycięciu tarczycy i wiem że łatwo nie jest. Ale to forum dotyczy zaburzeń lękowych a nie chorób. Więc może skupmy się tutaj na twojej głowie
I nie masz tezyczki jawnej po wycięciu tarczycy?
Rzeczywiście na początku miałam spadek wapnia i miałam mrowienia. Ale teraz się unormowało i jest ok.
Mi prawdopodobnie uszkodzili przytarczyce i od czterech lat są spadki i mrowienia
-
basia123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14
5 grudnia 2022, o 22:09
magda10 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 20:30
basia123 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 20:10
magda10 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 16:26
I nie masz tezyczki jawnej po wycięciu tarczycy?
Rzeczywiście na początku miałam spadek wapnia i miałam mrowienia. Ale teraz się unormowało i jest ok.
Mi prawdopodobnie uszkodzili przytarczyce i od czterech lat są spadki i mrowienia
Czyli wiadomo że te mrowienia to tezyczka a nie nierwica, masz jeszcze inne objawy?
-
magda10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 331
- Rejestracja: 3 sierpnia 2020, o 13:16
5 grudnia 2022, o 22:22
basia123 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 22:09
magda10 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 20:30
basia123 pisze: ↑5 grudnia 2022, o 20:10
Rzeczywiście na początku miałam spadek wapnia i miałam mrowienia. Ale teraz się unormowało i jest ok.
Mi prawdopodobnie uszkodzili przytarczyce i od czterech lat są spadki i mrowienia
Czyli wiadomo że te mrowienia to tezyczka a nie nierwica, masz jeszcze inne objawy?
Zawroty głowy i drżenia. Mam też zaburzenia rownowagi i też nie wiem czy to nerwica, bo mam stwierdzone osłabienie blednika
"Ciężko" żyć z kaszlem i zatkanym nosem, a co dopiero bombardującymi myślami, że może tym razem to jednak coś poważnego, że nie minie i że w ogóle koniec świata. Przyznaję się bez bicia - sprawdzam jak typowy znerwicowany człowiek - gardło, węzły chłonne i wszystko co się da. Na dłuższą metę nie pomaga, ale na chwilę uspokaja. Nie potrafię w 100% porzucić tej kontroli.
