Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
AngieNa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 9 października 2022, o 18:18

2 grudnia 2022, o 09:54

Mi na bóle nóg, który utrudniały chodzenie (nogi były napięte, jakby przykurczone" pomógł, oprócz akceptacji, że to nerwica, magnez. Nie od razu, ale brany regularnie, przyniósł jakiś efekt.
AngieNa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 9 października 2022, o 18:18

2 grudnia 2022, o 09:58

zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 08:00
Ja wcześniej przez rok miałam zawroty głowy, dusznosci. Właściwie takie delikatne dusznoscu o zawroty głowy miewałam już od kilku lat. Rok temu doszły straszne bóle nóg i ktegidkupa, karku. I ciągle przelykalam ślinę. Zachorowałam na civid i po cividzue zaczęła Sue jazda bez trzymanki. Brak czucua pleciw, rąk, brak czucua podczas polykania, brak czucia twarzy. Wrażenie jakby ciało było lekkie. Ciągle uczucie słabnięcia, odpływania. Milion badań chyba z 10 różnych specjalist


Najgorsze, to mimo tych objawów wyjść do ludzi i pokazać samemu sobie, że da się radę. To kosztuje naprawdę wiele samozaparcia, ale każdy "wygrany" dzień, tylko utwierdza w przekonaniu, że to co się dzieje z naszym ciałem to nie choroba ciała tylko nerwica. Gdyby sama tego nie doświadczyła, to życiu bym nie uwierzyła, że samo napięcie, pobudzenie układu nerwowego stresem może dawać takie różne i silne objawy.
Świetnie sobie radzisz i jesteś naprawdę dzielna, tylko tak dalej👍
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 10:11

AngieNa pisze:
2 grudnia 2022, o 09:58
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 08:00
Ja wcześniej przez rok miałam zawroty głowy, dusznosci. Właściwie takie delikatne dusznoscu o zawroty głowy miewałam już od kilku lat. Rok temu doszły straszne bóle nóg i ktegidkupa, karku. I ciągle przelykalam ślinę. Zachorowałam na civid i po cividzue zaczęła Sue jazda bez trzymanki. Brak czucua pleciw, rąk, brak czucua podczas polykania, brak czucia twarzy. Wrażenie jakby ciało było lekkie. Ciągle uczucie słabnięcia, odpływania. Milion badań chyba z 10 różnych specjalist


Najgorsze, to mimo tych objawów wyjść do ludzi i pokazać samemu sobie, że da się radę. To kosztuje naprawdę wiele samozaparcia, ale każdy "wygrany" dzień, tylko utwierdza w przekonaniu, że to co się dzieje z naszym ciałem to nie choroba ciała tylko nerwica. Gdyby sama tego nie doświadczyła, to życiu bym nie uwierzyła, że samo napięcie, pobudzenie układu nerwowego stresem może dawać takie różne i silne objawy.
Świetnie sobie radzisz i jesteś naprawdę dzielna, tylko tak dalej👍
Masz rację gdybym sama tego nie doświadczyła to rzeczywiście trudno uwierzyć że to nerwica. Ja jeszcze czasami się łapie na tym że podczas nasilenia objawoq dopadają mnie myśli a może to nie nerwica. Czasami
Podczas nasilenia objawów jest ciężko. I że te objawy utrzymują die tsk długo, są tak intensywne....🙉🙉
Awatar użytkownika
zosialach
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 150
Rejestracja: 23 października 2022, o 12:40

2 grudnia 2022, o 10:21

basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 09:48
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 08:00
Ja wcześniej przez rok miałam zawroty głowy, dusznosci. Właściwie takie delikatne dusznoscu o zawroty głowy miewałam już od kilku lat. Rok temu doszły straszne bóle nóg i ktegidkupa, karku. I ciągle przelykalam ślinę. Zachorowałam na civid i po cividzue zaczęła Sue jazda bez trzymanki. Brak czucua pleciw, rąk, brak czucua podczas polykania, brak czucia twarzy. Wrażenie jakby ciało było lekkie. Ciągle uczucie słabnięcia, odpływania. Milion badań chyba z 10 różnych specjalistów. Trwało to z 8 miesięcy, w wakacje posranowilM że wracam do pracy, od września pracuje, jest lepiej, ale naprawdę bywają ogromne kryzysy. Niestety nerwica chyba ma to do siebie że atakuje z każdej strony. Ja zribilam tak, poszłam na terapię żeby Sue trochę odbić, od września zapisałam się na forum, aby wymuenuc Sue doświadczeniami. Czytam forum, próbuje ciągle z akceptacja, obejrzałam filmiki o odbutzajiu, zaczynam wracać fo aktywności fizycznej, vo najważniejsze wychodze z domu mimo wszystko i chodzę do pracy. Niestety raz gorzej raz lepiej, ale pół roku temu wogole z domu nie wychodziłam. Więc dla mnie to duży postęp. Życzę powodzenia, dasz radę, tylko musisz znaleźć swój sposób. 😁😁😁

Hej, jak poradziłaś sobie z bólami nóg i kręgosłupa?
Mnie takie bóle nawiedzają już od miesiąca, zaczęłam trochę jogi, trochę chodzę do fizjo, trochę maścią mazne, ale niestety nie pomaga..
Bole nóg właściwie ustąpiły jak przestałam Sue tak mocno spinać, bóle kręgosłupa są naprzemiennie właśnie z tym takim dziwnym rozlyznianuem Sue brakiem czucua. Zaczęłam ćwiczyć na jregislyp i chodzę do fizjoterapeuty na masaz i dostaje takie cwiczenua na rozliznusnie i spinanie muesni. Ja mislambole miesni straszne przez pół roku, zanim dowiedziałam się że to nerwica to biegałam od lekarza do lekarza. Także duzo ruchu, ćwiczeń,masaż i najważniejsze akceptacja (Z TYM JEST TROCHE GORZEJ)😁😁😁
[/quote]

Jak się złapie na tym, że jestem napięta jak struna to rozluźniam mięśnie, tylko że ja robię to automatycznie już, nie wiem nawet że się napinam, dopiero jak o tym pomyśle to puszczam, albo jak zaczyna mnie boleć. Ale to i tak na chwilę, bo za chwilę znowu się spinam, totalna głupota, w ogóle nad tym nie panuje 🙊
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 13:05

zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 10:21
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 09:48
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 08:00
Ja wcześniej przez rok miałam zawroty głowy, dusznosci. Właściwie takie delikatne dusznoscu o zawroty głowy miewałam już od kilku lat. Rok temu doszły straszne bóle nóg i ktegidkupa, karku. I ciągle przelykalam ślinę. Zachorowałam na civid i po cividzue zaczęła Sue jazda bez trzymanki. Brak czucua pleciw, rąk, brak czucua podczas polykania, brak czucia twarzy. Wrażenie jakby ciało było lekkie. Ciągle uczucie słabnięcia, odpływania. Milion badań chyba z 10 różnych specjalistów. Trwało to z 8 miesięcy, w wakacje posranowilM że wracam do pracy, od września pracuje, jest lepiej, ale naprawdę bywają ogromne kryzysy. Niestety nerwica chyba ma to do siebie że atakuje z każdej strony. Ja zribilam tak, poszłam na terapię żeby Sue trochę odbić, od września zapisałam się na forum, aby wymuenuc Sue doświadczeniami. Czytam forum, próbuje ciągle z akceptacja, obejrzałam filmiki o odbutzajiu, zaczynam wracać fo aktywności fizycznej, vo najważniejsze wychodze z domu mimo wszystko i chodzę do pracy. Niestety raz gorzej raz lepiej, ale pół roku temu wogole z domu nie wychodziłam. Więc dla mnie to duży postęp. Życzę powodzenia, dasz radę, tylko musisz znaleźć swój sposób. 😁😁😁

Hej, jak poradziłaś sobie z bólami nóg i kręgosłupa?
Mnie takie bóle nawiedzają już od miesiąca, zaczęłam trochę jogi, trochę chodzę do fizjo, trochę maścią mazne, ale niestety nie pomaga..
Bole nóg właściwie ustąpiły jak przestałam Sue tak mocno spinać, bóle kręgosłupa są naprzemiennie właśnie z tym takim dziwnym rozlyznianuem Sue brakiem czucua. Zaczęłam ćwiczyć na jregislyp i chodzę do fizjoterapeuty na masaz i dostaje takie cwiczenua na rozliznusnie i spinanie muesni. Ja mislambole miesni straszne przez pół roku, zanim dowiedziałam się że to nerwica to biegałam od lekarza do lekarza. Także duzo ruchu, ćwiczeń,masaż i najważniejsze akceptacja (Z TYM JEST TROCHE GORZEJ)😁😁😁
Jak się złapie na tym, że jestem napięta jak struna to rozluźniam mięśnie, tylko że ja robię to automatycznie już, nie wiem nawet że się napinam, dopiero jak o tym pomyśle to puszczam, albo jak zaczyna mnie boleć. Ale to i tak na chwilę, bo za chwilę znowu się spinam, totalna głupota, w ogóle nad tym nie panuje 🙊
[/quote]

Ja też nad tym nie panuje, chyba nasz mozg jest już zaprogramowany tak🤪🤪
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 15:44

basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 13:05
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 10:21
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 09:48



Hej, jak poradziłaś sobie z bólami nóg i kręgosłupa?
Mnie takie bóle nawiedzają już od miesiąca, zaczęłam trochę jogi, trochę chodzę do fizjo, trochę maścią mazne, ale niestety nie pomaga..
Bole nóg właściwie ustąpiły jak przestałam Sue tak mocno spinać, bóle kręgosłupa są naprzemiennie właśnie z tym takim dziwnym rozlyznianuem Sue brakiem czucua. Zaczęłam ćwiczyć na jregislyp i chodzę do fizjoterapeuty na masaz i dostaje takie cwiczenua na rozliznusnie i spinanie muesni. Ja mislambole miesni straszne przez pół roku, zanim dowiedziałam się że to nerwica to biegałam od lekarza do lekarza. Także duzo ruchu, ćwiczeń,masaż i najważniejsze akceptacja (Z TYM JEST TROCHE GORZEJ)😁😁😁
Jak się złapie na tym, że jestem napięta jak struna to rozluźniam mięśnie, tylko że ja robię to automatycznie już, nie wiem nawet że się napinam, dopiero jak o tym pomyśle to puszczam, albo jak zaczyna mnie boleć. Ale to i tak na chwilę, bo za chwilę znowu się spinam, totalna głupota, w ogóle nad tym nie panuje 🙊
Ja też nad tym nie panuje, chyba nasz mozg jest już zaprogramowany tak🤪🤪
[/quote]

A długo już mierzysz się z nerwica?
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 15:53

basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 15:44
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 13:05
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 10:21


Bole nóg właściwie ustąpiły jak przestałam Sue tak mocno spinać, bóle kręgosłupa są naprzemiennie właśnie z tym takim dziwnym rozlyznianuem Sue brakiem czucua. Zaczęłam ćwiczyć na jregislyp i chodzę do fizjoterapeuty na masaz i dostaje takie cwiczenua na rozliznusnie i spinanie muesni. Ja mislambole miesni straszne przez pół roku, zanim dowiedziałam się że to nerwica to biegałam od lekarza do lekarza. Także duzo ruchu, ćwiczeń,masaż i najważniejsze akceptacja (Z TYM JEST TROCHE GORZEJ)😁😁😁
Jak się złapie na tym, że jestem napięta jak struna to rozluźniam mięśnie, tylko że ja robię to automatycznie już, nie wiem nawet że się napinam, dopiero jak o tym pomyśle to puszczam, albo jak zaczyna mnie boleć. Ale to i tak na chwilę, bo za chwilę znowu się spinam, totalna głupota, w ogóle nad tym nie panuje 🙊
Ja też nad tym nie panuje, chyba nasz mozg jest już zaprogramowany tak🤪🤪
A długo już mierzysz się z nerwica?
[/quote]

Mi ogólnie na początku było bardzo ciężko zaakceptować objawy, pamiętam jak czytałam w internecie objawy nerwicy i wkurzała mnie ze moje nie pokrywały się z objawami innych. Dla mnie najgorszym objawem jest właśnie ten brak xzucia pleców, jak przelykam ślinę to nie czuję że vos połykam, wtedy czuję taka dziwna lekkość I oslabienie. I nigdzie nie mogłam tego objawu odnaleźć i nie dawało mi to spokoju. Myślałam wtedy ze to niemożliwe żeby nerwica dawała takie objawy I napewno to jakaś choroba neurologiczna (oj ba to byłam bardzo długo zafiksowana, czasem jeszcze dopadną mnie watplieisci) przerobiłam jeszcze raka gardla, krtani, przelyku🤣🤣🤣 z badań nic niecwysxlo a objawy dalej są. Więc uczę się teraz akceptować je i funkcjonować w nerwicy.
Awatar użytkownika
zosialach
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 150
Rejestracja: 23 października 2022, o 12:40

2 grudnia 2022, o 15:56

basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 15:44
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 13:05
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 10:21


Bole nóg właściwie ustąpiły jak przestałam Sue tak mocno spinać, bóle kręgosłupa są naprzemiennie właśnie z tym takim dziwnym rozlyznianuem Sue brakiem czucua. Zaczęłam ćwiczyć na jregislyp i chodzę do fizjoterapeuty na masaz i dostaje takie cwiczenua na rozliznusnie i spinanie muesni. Ja mislambole miesni straszne przez pół roku, zanim dowiedziałam się że to nerwica to biegałam od lekarza do lekarza. Także duzo ruchu, ćwiczeń,masaż i najważniejsze akceptacja (Z TYM JEST TROCHE GORZEJ)😁😁😁
Jak się złapie na tym, że jestem napięta jak struna to rozluźniam mięśnie, tylko że ja robię to automatycznie już, nie wiem nawet że się napinam, dopiero jak o tym pomyśle to puszczam, albo jak zaczyna mnie boleć. Ale to i tak na chwilę, bo za chwilę znowu się spinam, totalna głupota, w ogóle nad tym nie panuje 🙊
Ja też nad tym nie panuje, chyba nasz mozg jest już zaprogramowany tak🤪🤪
A długo już mierzysz się z nerwica?
[/quote]


Ja pierdziu, coś się zesralo z tym cytowaniem. Jak do mnie pytasz to niestety tak, bardzo długo, 10 rok będzie, ale tak naprawdę cały mechanizm poznałam dzięki forum i filmikom na YT dotyczącym odkurzania. Brakowało mi tych informacji od terapeutów 😉. Teraz jakoś lżej mi, po pierwsze, że rozumiem, po drugie, że nie jestem sama 😁
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 16:09

zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 15:56
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 15:44
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 13:05


Jak się złapie na tym, że jestem napięta jak struna to rozluźniam mięśnie, tylko że ja robię to automatycznie już, nie wiem nawet że się napinam, dopiero jak o tym pomyśle to puszczam, albo jak zaczyna mnie boleć. Ale to i tak na chwilę, bo za chwilę znowu się spinam, totalna głupota, w ogóle nad tym nie panuje 🙊
Ja też nad tym nie panuje, chyba nasz mozg jest już zaprogramowany tak🤪🤪
A długo już mierzysz się z nerwica?

Ja pierdziu, coś się zesralo z tym cytowaniem. Jak do mnie pytasz to niestety tak, bardzo długo, 10 rok będzie, ale tak naprawdę cały mechanizm poznałam dzięki forum i filmikom na YT dotyczącym odkurzania. Brakowało mi tych informacji od terapeutów 😉. Teraz jakoś lżej mi, po pierwsze, że rozumiem, po drugie, że nie jestem sama 😁
[/quote]

No właśnie, dzięki temu forum mi łatwiej, teraz już wiem że dużo osób się z tym mierzy i jakiś tak łatwiej mi że wiem że nie jestem sama. Czasem. Ludzie tutaj podsuwaj fajne sposoby jak sobie radzić. A miewasz duże kryzysy? Jak sobie radzisz w pracy? Objawy u ciebie tez są w domu?
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 16:15

basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 16:09
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 15:56
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 15:44


Ja też nad tym nie panuje, chyba nasz mozg jest już zaprogramowany tak🤪🤪
A długo już mierzysz się z nerwica?

Ja pierdziu, coś się zesralo z tym cytowaniem. Jak do mnie pytasz to niestety tak, bardzo długo, 10 rok będzie, ale tak naprawdę cały mechanizm poznałam dzięki forum i filmikom na YT dotyczącym odkurzania. Brakowało mi tych informacji od terapeutów 😉. Teraz jakoś lżej mi, po pierwsze, że rozumiem, po drugie, że nie jestem sama 😁
No właśnie, dzięki temu forum mi łatwiej, teraz już wiem że dużo osób się z tym mierzy i jakiś tak łatwiej mi że wiem że nie jestem sama. Czasem. Ludzie tutaj podsuwaj fajne sposoby jak sobie radzić. A miewasz duże kryzysy? Jak sobie radzisz w pracy? Objawy u ciebie tez są w domu?
[/quote]

No właśnie, dzięki temu forum mi łatwiej, teraz już wiem że dużo osób się z tym mierzy i jakiś tak łatwiej mi że wiem że nie jestem sama. Czasem. Ludzie tutaj podsuwaj fajne sposoby jak sobie radzić. A miewasz duże kryzysy? Jak sobie radzisz w pracy? Objawy u ciebie tez są w domu?
Awatar użytkownika
zosialach
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 150
Rejestracja: 23 października 2022, o 12:40

2 grudnia 2022, o 16:39

basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 16:15
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 16:09
zosialach pisze:
2 grudnia 2022, o 15:56


A długo już mierzysz się z nerwica?

Ja pierdziu, coś się zesralo z tym cytowaniem. Jak do mnie pytasz to niestety tak, bardzo długo, 10 rok będzie, ale tak naprawdę cały mechanizm poznałam dzięki forum i filmikom na YT dotyczącym odkurzania. Brakowało mi tych informacji od terapeutów 😉. Teraz jakoś lżej mi, po pierwsze, że rozumiem, po drugie, że nie jestem sama 😁
No właśnie, dzięki temu forum mi łatwiej, teraz już wiem że dużo osób się z tym mierzy i jakiś tak łatwiej mi że wiem że nie jestem sama. Czasem. Ludzie tutaj podsuwaj fajne sposoby jak sobie radzić. A miewasz duże kryzysy? Jak sobie radzisz w pracy? Objawy u ciebie tez są w domu?
No właśnie, dzięki temu forum mi łatwiej, teraz już wiem że dużo osób się z tym mierzy i jakiś tak łatwiej mi że wiem że nie jestem sama. Czasem. Ludzie tutaj podsuwaj fajne sposoby jak sobie radzić. A miewasz duże kryzysy? Jak sobie radzisz w pracy? Objawy u ciebie tez są w domu?
[/quote]


Ja uspalam jędze na jakieś 5 lat, był spokój. Później wrócila sobie, apogeum miałam w marcu, okropny atak paniki, jeszcze takiego nie przeżyłam. Przyjechalo pogotowie i w sumie mówili, że nie jestem sama, bo ciśnienie było niskie, więc i nerwicowcy w dupę dostają 😁. Miewam kryzysy, jak każdy, zdrowy człowiek je miewa, my po prostu kryzys odczuwamy inaczej, bo zaczynamy skanować wszystko. Radzę sobie w ten sposób, że się rzucam w wir obowiązków. Jak się na czymś zafiksuje to nie dokucza.
Nie pracuje, z dzieciakami w domu siedzę, bo moja najbliższa rodzina siedzi w Anglii, mąż też, więc na pełny wymiar pracy nie mogę sobie pozwolić ze względu na potomstwo 😉
nerwowamana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 8 lipca 2022, o 13:11

2 grudnia 2022, o 19:05

Eh..Już przez jakiś czas było dobrze, może nie dobrze ale znośnie. Biorę leki od 4 miesięcy.. no i dziś masakra. Ucisk po bokach glowy i mrowienie. Prawie miałam atak paniki ale jakoś to opanowałam.. cały czas mam w głowie że mam problem z krazeniem w glowie..I potrzebuje wsparcia..
Wiecie jaka są objawy tego problemu z krazeniem w glowie? Szukam e necie a tam.. udar i ciężko o cokolwiek innego..
Eh a od 2 miesięcy w ogóle nie zaglądałam do wujka Google :(
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 20:20

nerwowamana pisze:
2 grudnia 2022, o 19:05
Eh..Już przez jakiś czas było dobrze, może nie dobrze ale znośnie. Biorę leki od 4 miesięcy.. no i dziś masakra. Ucisk po bokach glowy i mrowienie. Prawie miałam atak paniki ale jakoś to opanowałam.. cały czas mam w głowie że mam problem z krazeniem w glowie..I potrzebuje wsparcia..
Wiecie jaka są objawy tego problemu z krazeniem w glowie? Szukam e necie a tam.. udar i ciężko o cokolwiek innego..
Eh a od 2 miesięcy w ogóle nie zaglądałam do wujka Google :(
Ja mam też właśnie napieciowe bóle głowy, to jest takie sciskanie glowy, okropne uczucie. Ale to od napiętych miesni karku. I to nie żaden objaw udaru😁😁😁
nerwowamana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 8 lipca 2022, o 13:11

2 grudnia 2022, o 20:33

basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 20:20
nerwowamana pisze:
2 grudnia 2022, o 19:05
Eh..Już przez jakiś czas było dobrze, może nie dobrze ale znośnie. Biorę leki od 4 miesięcy.. no i dziś masakra. Ucisk po bokach glowy i mrowienie. Prawie miałam atak paniki ale jakoś to opanowałam.. cały czas mam w głowie że mam problem z krazeniem w glowie..I potrzebuje wsparcia..
Wiecie jaka są objawy tego problemu z krazeniem w glowie? Szukam e necie a tam.. udar i ciężko o cokolwiek innego..
Eh a od 2 miesięcy w ogóle nie zaglądałam do wujka Google :(
Ja mam też właśnie napieciowe bóle głowy, to jest takie sciskanie glowy, okropne uczucie. Ale to od napiętych miesni karku. I to nie żaden objaw udaru😁😁😁
Jak sobie z tym radzić? Co polecasz?
basia123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 20 września 2022, o 20:14

2 grudnia 2022, o 21:13

nerwowamana pisze:
2 grudnia 2022, o 20:33
basia123 pisze:
2 grudnia 2022, o 20:20
nerwowamana pisze:
2 grudnia 2022, o 19:05
Eh..Już przez jakiś czas było dobrze, może nie dobrze ale znośnie. Biorę leki od 4 miesięcy.. no i dziś masakra. Ucisk po bokach glowy i mrowienie. Prawie miałam atak paniki ale jakoś to opanowałam.. cały czas mam w głowie że mam problem z krazeniem w glowie..I potrzebuje wsparcia..
Wiecie jaka są objawy tego problemu z krazeniem w glowie? Szukam e necie a tam.. udar i ciężko o cokolwiek innego..
Eh a od 2 miesięcy w ogóle nie zaglądałam do wujka Google :(
Ja mam też właśnie napieciowe bóle głowy, to jest takie sciskanie glowy, okropne uczucie. Ale to od napiętych miesni karku. I to nie żaden objaw udaru😁😁😁
Jak sobie z tym radzić? Co polecasz?
Ja poszłam do fizjoterapeuty, dostałam ćwiczenia i ćwiczę regularnie oraz raz na jakiś czas nasaz żeby rozbić miesnue. No i zaczęłam vhidxic na kijki. Bóle pojawiają się coraz rzadziej 😁😁😁
ODPOWIEDZ