Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Muszę odłożyć tamagochi i kupić iPhone 
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Jak wszyscy 
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Witam wiecie co trochę mi wstyd że tak wgłębiłem się w ten strach i lek i się poddałem na tyle lat, ale to chyba wynika z mojego charakteru i braku asertywności plus przeżyć sporo traumatyczny, chyba nie mogłem uwierzyć że z gówna zwanego życie w dupiatej rodzinie wyszlem na ludzi osiągnąłem w pracy sukces poprzez poświęcenie, przeżyłem ciężki wypadek i w najlepszym momencie życia gdzie zacząłem żyć, dostałem kopa w tylek od ciała które powiedziało dość stary zwolnij, co ty sobie robisz
świat jest piękny ale życie dziwne i pełne niespodzianek tym bardziej w tak zakręconym umyśle. Ale napisze jeszcze raz do wszystkich w somatach, SZKODA NASZEGO I NASZYCH BLISKICH CZASU I ŻYCIA NA ZATRACENIE SIĘ W GÓWNIANYCH MYŚLACH I ILUZJI NASZEGO PRZESTRASZONEGO STANU EMOCJALNEGO, IDZIE WIOSNA KONIEC PRZESILENIA WEŹMY SIĘ DO ROBOTY!!!!!!!!!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38
DamianZ1984 pisze: ↑22 marca 2021, o 20:40Witam wiecie co trochę mi wstyd że tak wgłębiłem się w ten strach i lek i się poddałem na tyle lat, ale to chyba wynika z mojego charakteru i braku asertywności plus przeżyć sporo traumatyczny, chyba nie mogłem uwierzyć że z gówna zwanego życie w dupiatej rodzinie wyszlem na ludzi osiągnąłem w pracy sukces poprzez poświęcenie, przeżyłem ciężki wypadek i w najlepszym momencie życia gdzie zacząłem żyć, dostałem kopa w tylek od ciała które powiedziało dość stary zwolnij, co ty sobie robiszświat jest piękny ale życie dziwne i pełne niespodzianek tym bardziej w tak zakręconym umyśle. Ale napisze jeszcze raz do wszystkich w somatach, SZKODA NASZEGO I NASZYCH BLISKICH CZASU I ŻYCIA NA ZATRACENIE SIĘ W GÓWNIANYCH MYŚLACH I ILUZJI NASZEGO PRZESTRASZONEGO STANU EMOCJALNEGO, IDZIE WIOSNA KONIEC PRZESILENIA WEŹMY SIĘ DO ROBOTY!!!!!!!!!

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
No i super Ania to już na priva co kupiłaś 
- trybcio86
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 96
- Rejestracja: 21 lipca 2020, o 11:45
Witam wszystkich. Od prawie dwóch tygodni jestem na tym escitalopramie 5mg od jutra wchodzę na 10mg i powiem ze byłem sceptyczny, bo na początku miałem uboki, ale lęki znikają i już nie boje się własnego cienia
Mam nadzieje ze w końcu uda mi sie wyjść na prostą z tej nerwicowej kołomyi
Wiem że część z Was boi się leków, ja też to przeżywałem, ale już nie wyrabiałem z najprostszymi rzeczami. Oczywiście zdążają mi się słabsze momenty, ale nie ma tych myśli które nakręcają spirale leku.


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 103
- Rejestracja: 10 stycznia 2021, o 05:40
Jasne kolego leki nie są złe tylko moim zdaniem trzeba pamiętać że one są żeby nam troszkę pomóc a nie wyleczyć. Nie powinno się na nich polegać i czekać aż samo przejdzie bo tak nie będzie na pewno.trybcio86 pisze: ↑22 marca 2021, o 22:21Witam wszystkich. Od prawie dwóch tygodni jestem na tym escitalopramie 5mg od jutra wchodzę na 10mg i powiem ze byłem sceptyczny, bo na początku miałem uboki, ale lęki znikają i już nie boje się własnego cieniaMam nadzieje ze w końcu uda mi sie wyjść na prostą z tej nerwicowej kołomyi
Wiem że część z Was boi się leków, ja też to przeżywałem, ale już nie wyrabiałem z najprostszymi rzeczami. Oczywiście zdążają mi się słabsze momenty, ale nie ma tych myśli które nakręcają spirale leku.
- trybcio86
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 96
- Rejestracja: 21 lipca 2020, o 11:45
Ale ja nie mowie ze leki to recepta na wszystko. Poki co daja mojemu umyslowi troche odetchnac. Moze ten spokoj pomoze mi podchodzic do pownych spraw w inny sposob niz bywalo to wczesniej.Immo pisze: ↑22 marca 2021, o 22:48Jasne kolego leki nie są złe tylko moim zdaniem trzeba pamiętać że one są żeby nam troszkę pomóc a nie wyleczyć. Nie powinno się na nich polegać i czekać aż samo przejdzie bo tak nie będzie na pewno.trybcio86 pisze: ↑22 marca 2021, o 22:21Witam wszystkich. Od prawie dwóch tygodni jestem na tym escitalopramie 5mg od jutra wchodzę na 10mg i powiem ze byłem sceptyczny, bo na początku miałem uboki, ale lęki znikają i już nie boje się własnego cieniaMam nadzieje ze w końcu uda mi sie wyjść na prostą z tej nerwicowej kołomyi
Wiem że część z Was boi się leków, ja też to przeżywałem, ale już nie wyrabiałem z najprostszymi rzeczami. Oczywiście zdążają mi się słabsze momenty, ale nie ma tych myśli które nakręcają spirale leku.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30
Wylejcie mi proszę kubeł zimnej wody albo dajcie kopa w d...! A dziś od rana: ból nóg, od stóp aż po same uda. Momentami kłucie i jakby uciskanie łydek (obydwóch) i uczucie gorąca na prawym udzie. Położyłam się i czuję pojedyncze kłucia w klatce.
♀️
♀️
♀️ A ja tak bardzo myślę, czy to zakrzepica. To zdecydowanie mój czuły punkt. Nie chcę się znowu badać 


- trybcio86
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 96
- Rejestracja: 21 lipca 2020, o 11:45
u mnie pojawialy sie kilka razy w tygodniu lodowate stopy i moje myśli były skierowane w te same tony. Nerwica taka jest. Nie raz w nocy uczucie jakby łydki i ramiona ktos mi wsadził w imadła i zaciskał. Coś jakby tortury na snie...na szczęście nie zdarza sie to często. Pomyśl ze w takiej chwili nerwica chce Cie złamać żebyś znów wpadł w lęki i dał jej pożywkęDreamOn pisze: ↑23 marca 2021, o 06:50Wylejcie mi proszę kubeł zimnej wody albo dajcie kopa w d...! A dziś od rana: ból nóg, od stóp aż po same uda. Momentami kłucie i jakby uciskanie łydek (obydwóch) i uczucie gorąca na prawym udzie. Położyłam się i czuję pojedyncze kłucia w klatce.♀️
♀️
♀️ A ja tak bardzo myślę, czy to zakrzepica. To zdecydowanie mój czuły punkt. Nie chcę się znowu badać
![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38
O ile kojarzę to robiłaś badania na zakrzepicę i wszystko wyszło dobrze.To są bóle napięciowe i parestezje czyli te uczucie gorąca.Nie draz tego tematu bo będzie tylko gorzej.Powiedz sobie ok czuje to bo mam nerwice i niech to sobie będzie.Masz dobre wyniki badań i koniec.Trzeba postawić kropkę i żadnego ale!DreamOn pisze: ↑23 marca 2021, o 06:50Wylejcie mi proszę kubeł zimnej wody albo dajcie kopa w d...! A dziś od rana: ból nóg, od stóp aż po same uda. Momentami kłucie i jakby uciskanie łydek (obydwóch) i uczucie gorąca na prawym udzie. Położyłam się i czuję pojedyncze kłucia w klatce.♀️
♀️
♀️ A ja tak bardzo myślę, czy to zakrzepica. To zdecydowanie mój czuły punkt. Nie chcę się znowu badać
![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38
To super!!!Zawsze to jakaś ulga w tym całym cierpieniu.Będzie Ci łatwiej pracować nad zaburzeniem bez takiego natężenia lęku jak wcześniej.trybcio86 pisze: ↑22 marca 2021, o 22:21Witam wszystkich. Od prawie dwóch tygodni jestem na tym escitalopramie 5mg od jutra wchodzę na 10mg i powiem ze byłem sceptyczny, bo na początku miałem uboki, ale lęki znikają i już nie boje się własnego cieniaMam nadzieje ze w końcu uda mi sie wyjść na prostą z tej nerwicowej kołomyi
Wiem że część z Was boi się leków, ja też to przeżywałem, ale już nie wyrabiałem z najprostszymi rzeczami. Oczywiście zdążają mi się słabsze momenty, ale nie ma tych myśli które nakręcają spirale leku.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30
Ale co najdziwniejsze inne somaty poszłytrybcio86 pisze: ↑23 marca 2021, o 08:24u mnie pojawialy sie kilka razy w tygodniu lodowate stopy i moje myśli były skierowane w te same tony. Nerwica taka jest. Nie raz w nocy uczucie jakby łydki i ramiona ktos mi wsadził w imadła i zaciskał. Coś jakby tortury na snie...na szczęście nie zdarza sie to często. Pomyśl ze w takiej chwili nerwica chce Cie złamać żebyś znów wpadł w lęki i dał jej pożywkęDreamOn pisze: ↑23 marca 2021, o 06:50Wylejcie mi proszę kubeł zimnej wody albo dajcie kopa w d...! A dziś od rana: ból nóg, od stóp aż po same uda. Momentami kłucie i jakby uciskanie łydek (obydwóch) i uczucie gorąca na prawym udzie. Położyłam się i czuję pojedyncze kłucia w klatce.♀️
♀️
♀️ A ja tak bardzo myślę, czy to zakrzepica. To zdecydowanie mój czuły punkt. Nie chcę się znowu badać
![]()
![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Dream on albo ufasz badanią podnosisz dupe i żyjesz albo daj się wkręcić stanom emocjonalnym, pamiętaj wybór zawsze należy do Ciebie. 
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Coś nerwusy dziś zniknęliscie, mam pytanie czy nawet przy pozytywnych emocjach też musi być lek, tak jakby czy się smuce czy cieszę, każda emocja to na secu taki lek strach, słabo, gram sobie w grę wygrywam a tu nagle emocja i próbuje mi umysł coś wkręcić
niech sobie wkręca komuś innemu ja nie mamcheci chce się cieszyć wiosna