Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Johanka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
-
Krzysztof34
- Świeżak na forum
- Posty: 60
- Rejestracja: 1 czerwca 2016, o 21:34
7 kwietnia 2019, o 22:28
Od kilku dni było troche lepiej czytanie, zrobiełm już 1/4 domu w tynku jak robie to jest spoko, ale w dzisiaj miałem większy kryzys nawet jak zmusiłem się do treningu dzisiaj, który do połowy był troche kryzys myślowy ale potem spoko poszło, ale teraz nadal ma lekki ból głowy, i odrazu jakieś myślenie, tylko że jak zacząłem robić elewacje to na wysokości nie kręciło mi się wysztko było ok, jak nic nie robie to jest jakaś masakra i odnowa trzeba zaczynać
-
Johanka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
8 kwietnia 2019, o 21:29
agusia1810 pisze: ↑8 kwietnia 2019, o 21:11
Hejka, chciałam jeszcze o coś zapytać może ktoś z was ma tak samo lub miał, czy derealizacja może się nasilać po skupieniu na czymś? Ostatnio np. Robiłam coś ważnego na komputerze siedziałam godzinę tylko na tym skupiona i jak się oderwałam od tego to ogromna dezorientacja nie wiedziałam kim jestem i gdzie jestem w efekcie dostałam napadu paniki, to samo mam nie tylko z komputerem jak coś dłużej robie i jestem na tym w pełni skupiona tak ze się nie odrywam od danej czynności dłuższy czas to potem mam straszna derealizacji czy to normalne ?
Mialam tak, w poprzednik epizodzie. Miewalam takie stany.
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
8 kwietnia 2019, o 23:07
agusia1810 pisze: ↑8 kwietnia 2019, o 21:11
Hejka, chciałam jeszcze o coś zapytać może ktoś z was ma tak samo lub miał, czy derealizacja może się nasilać po skupieniu na czymś? Ostatnio np. Robiłam coś ważnego na komputerze siedziałam godzinę tylko na tym skupiona i jak się oderwałam od tego to ogromna dezorientacja nie wiedziałam kim jestem i gdzie jestem w efekcie dostałam napadu paniki, to samo mam nie tylko z komputerem jak coś dłużej robie i jestem na tym w pełni skupiona tak ze się nie odrywam od danej czynności dłuższy czas to potem mam straszna derealizacji czy to normalne ?
Urządzenia elektroniczne niestety nasilają ten stan,ja wgapiam się w monitor całymi dniami i to mocno mi szkodzi
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
9 kwietnia 2019, o 19:55
Dzisiaj od dluzszego czasu dwa razy nagly lek, bol brzucha, parcie itp juz mam 4t dni do okresu i jest sajgon. Zawsze mnie lapie tak pod wieczor w tym czasie i z byle powodu, a od wczoraj co raz to stres

„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje”

-
robert1989
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 25 marca 2019, o 15:24
10 kwietnia 2019, o 13:39
Miał ktoś z Was tak, że bolała Was prawie codziennie głowa przez 3 miesiące do tego niepewny chód, jakby lekki otępienie? Juz bie wytrzymuje 🤪🤪🤪
-
Nerwyzestali
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
10 kwietnia 2019, o 14:01
robert1989 pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 13:39
Miał ktoś z Was tak, że bolała Was prawie codziennie głowa przez 3 miesiące do tego niepewny chód, jakby lekki otępienie? Juz bie wytrzymuje 🤪🤪🤪
Pełno osób miało bóle głowy przez długi czas. Sam miałem. Może nie aż 3 miesiące ale przez jakiś czas codziennie. Zrobiłem sobie rezonans i nic nie wyszło. Wtedy mi przeszły te bóle głowy od razu. Teraz mnie boli ale od czasu do czasu jak jestem w napięciu nerwowym.
-
robert1989
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 25 marca 2019, o 15:24
10 kwietnia 2019, o 14:13
Ja robiłem rezonans i nie przeszło

a Ty z kontrastem robiłeś rezonans ?
-
Nerwowy
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 336
- Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09
10 kwietnia 2019, o 14:32
Od dziś zacząłem schodzić z leku co brałem 9 miesięcy. Powinienem się cieszyć, ale już moja podświadomość wariuje i stresuje się od 2-3 dni. Wczoraj miałem spore kołatania serca i duszności. W czasie takich ataków mam tragiczną kondycję i duszności w czasie szybkiego chodzenia i to chyba jest w tym najgorsze.
Dzisiaj powtórka z objawów, a dopiero zmniejszyłem dawkę ;D Tak to jest jak duże znaczenie przykłada się do leku, ale muszę to wytrwać - nie ma innego wyjścia

"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
10 kwietnia 2019, o 17:05
Mam dzisiaj taką słabość mięśni,że nawet szczoteczki do zębów nie mogłam utrzymać,noga mnie ciągnie przy chodzeniu i jest sztywna ,wszystko mam ściśnięte i obolałe,ogólnie często się tak czuję ale dzisiaj to apogeum i znowu wkrętka na SM ,a myślałam,że wyzbyłam się myśli o chorobach
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
życie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 596
- Rejestracja: 18 października 2017, o 09:26
10 kwietnia 2019, o 17:50
Celine Marie pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 17:05
Mam dzisiaj taką słabość mięśni,że nawet szczoteczki do zębów nie mogłam utrzymać,noga mnie ciągnie przy chodzeniu i jest sztywna ,wszystko mam ściśnięte i obolałe,ogólnie często się tak czuję ale dzisiaj to apogeum i znowu wkrętka na SM ,a myślałam,że wyzbyłam się myśli o chorobach
To przesilenie wiosenne. Ja tak miałam w sobotę. W ciągu dnia 3 razy się kładłam, bo zero sił. Czułam się jakby grypa mnie brała. Znajoma bez nerwicy miała coś takiego w poniedziałek. No chyba, że to jakiś wirus, bo my też z Trójmiasta.
Wczoraj byłem bystry
i chciałem zmieniać świat.
Dziś jestem mądry,
więc zmieniam siebie.
Rumi
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
10 kwietnia 2019, o 20:47
życie pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 17:50
Celine Marie pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 17:05
Mam dzisiaj taką słabość mięśni,że nawet szczoteczki do zębów nie mogłam utrzymać,noga mnie ciągnie przy chodzeniu i jest sztywna ,wszystko mam ściśnięte i obolałe,ogólnie często się tak czuję ale dzisiaj to apogeum i znowu wkrętka na SM ,a myślałam,że wyzbyłam się myśli o chorobach
To przesilenie wiosenne. Ja tak miałam w sobotę. W ciągu dnia 3 razy się kładłam, bo zero sił. Czułam się jakby grypa mnie brała. Znajoma bez nerwicy miała coś takiego w poniedziałek. No chyba, że to jakiś wirus, bo my też z Trójmiasta.
Chciałabym żeby to było tylko przesilenie ale to nie to niestety,szło centralnie z układu nerowow-mieśniowego czy jak to fachowo nazwać ,no nic,tyle lat już się męczę i miałam tyle objawów ,że i ten wezmę na klatę ,jak minie to minie jak nie to tory bo nie będę warzywem z SM

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
Heimdall
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50
10 kwietnia 2019, o 20:52
Celine Marie pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 20:47
życie pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 17:50
Celine Marie pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 17:05
Mam dzisiaj taką słabość mięśni,że nawet szczoteczki do zębów nie mogłam utrzymać,noga mnie ciągnie przy chodzeniu i jest sztywna ,wszystko mam ściśnięte i obolałe,ogólnie często się tak czuję ale dzisiaj to apogeum i znowu wkrętka na SM ,a myślałam,że wyzbyłam się myśli o chorobach
To przesilenie wiosenne. Ja tak miałam w sobotę. W ciągu dnia 3 razy się kładłam, bo zero sił. Czułam się jakby grypa mnie brała. Znajoma bez nerwicy miała coś takiego w poniedziałek. No chyba, że to jakiś wirus, bo my też z Trójmiasta.
Chciałabym żeby to było tylko przesilenie ale to nie to niestety,szło centralnie z układu nerowow-mieśniowego czy jak to fachowo nazwać ,no nic,tyle lat już się męczę i miałam tyle objawów ,że i ten wezmę na klatę ,jak minie to minie jak nie to tory bo nie będę warzywem z SM
Zamiast torów rzuć się do niedzwiedzi w chorzowskim zoo, bo słyszałem, że nie mają funduszy na karmę.
Przynajmniej miśkom trochę ulżysz

-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
10 kwietnia 2019, o 22:14
Heimdall pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 20:52
Zamiast torów rzuć się do niedzwiedzi w chorzowskim zoo, bo słyszałem, że nie mają funduszy na karmę.
Przynajmniej miśkom trochę ulżysz
Jako miłośniczka zwierząt oszczędzę im takiego starego chorego mięsa w postaci swojej padliny

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
11 kwietnia 2019, o 08:33
Celine Marie pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 22:14
Heimdall pisze: ↑10 kwietnia 2019, o 20:52
Zamiast torów rzuć się do niedzwiedzi w chorzowskim zoo, bo słyszałem, że nie mają funduszy na karmę.
Przynajmniej miśkom trochę ulżysz
Jako miłośniczka zwierząt oszczędzę im takiego starego chorego mięsa w postaci swojej padliny
No przestań, jak nic nie maja do jedzenia to chociaz i takiego mięska im nie odmawiaj


„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje”
