Może nie masz w telefonie żadnej aplikacji/programu do odczytu plików w formacie pdf.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- nigra88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 240
- Rejestracja: 17 lutego 2015, o 12:34
A tak z innej beczki... 
Miałam dziś nad ranem strasznie dziwny wypadek- zadzwoniłam przez sen do znajomego i nie wiem o czym rozmawiałam i czy w ogóle bo spałam i nic nie pamiętam... to takie deprymujące uczucie. Napisałam, ze go przepraszam jeśli gadałam jakieś głupoty bo spałam. Ale oczywiście teraz miałam już przez to dwa ataki paniki bo mam dd i oczywiście umysł mi podpowiada, ze to jakaś schizofrenia albo coś... choć ogólnie wcześniej zdarzyło mi się lunatykować jakbylam młodsza...
jej. Co ta nerwica potrafi wymyślec.
Najlepsze jest to, ze kilka lat temu napisałam do kogoś przez sen smsa i nad ranem tez się zdziwiłam ale mnie to raczej rozśmieszyło a teraz oczywiście od razu panika i lęk o utratę kontroli...
Ech.

Miałam dziś nad ranem strasznie dziwny wypadek- zadzwoniłam przez sen do znajomego i nie wiem o czym rozmawiałam i czy w ogóle bo spałam i nic nie pamiętam... to takie deprymujące uczucie. Napisałam, ze go przepraszam jeśli gadałam jakieś głupoty bo spałam. Ale oczywiście teraz miałam już przez to dwa ataki paniki bo mam dd i oczywiście umysł mi podpowiada, ze to jakaś schizofrenia albo coś... choć ogólnie wcześniej zdarzyło mi się lunatykować jakbylam młodsza...
jej. Co ta nerwica potrafi wymyślec.
Najlepsze jest to, ze kilka lat temu napisałam do kogoś przez sen smsa i nad ranem tez się zdziwiłam ale mnie to raczej rozśmieszyło a teraz oczywiście od razu panika i lęk o utratę kontroli...
Ech.
"Zastanów się, przed czym chroni cię twój strach, a zgodzisz się ze mną. I zobaczysz swoje szaleństwo."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 313
- Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45
Ja to sie zastanawiam ,czy mozna w ogole z tego wyjsc,bo ciagle to wewnetrzne napiecie i tak jest i ciagle wyszukuję sobie zagrozen.Jak staram sie puszczac natrety,ignorowac natretne mysli,to znowu wchodzi wiecej napiecie w cialo.Gdy chce,zeby puscilo troche napiecie w ciele,to musze wykonywac natrectwa i w kolko cos bezsensownego powtarzac....w mysli w kolko powtatzanie slow w okreslonym systemie,czy tez liczenie.Ciagle to napiecie i tak gdzies jest i gdzies sie umiejscawia.Czy da sie w ogole tego pozbyc i odczuc wewnetrzny spokoj zarowno fizyczny jak i psychiczny?bo normalnie idzie zwariowac 

-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 574
- Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51
jaaaaak cię dobrze rozumiemNelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 12:39Ja to sie zastanawiam ,czy mozna w ogole z tego wyjsc,bo ciagle to wewnetrzne napiecie i tak jest i ciagle wyszukuję sobie zagrozen.Jak staram sie puszczac natrety,ignorowac natretne mysli,to znowu wchodzi wiecej napiecie w cialo.Gdy chce,zeby puscilo troche napiecie w ciele,to musze wykonywac natrectwa i w kolko cos bezsensownego powtarzac....w mysli w kolko powtatzanie slow w okreslonym systemie,czy tez liczenie.Ciagle to napiecie i tak gdzies jest i gdzies sie umiejscawia.Czy da sie w ogole tego pozbyc i odczuc wewnetrzny spokoj zarowno fizyczny jak i psychiczny?bo normalnie idzie zwariowac![]()


you infected my blood
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 313
- Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45
A tez masz tak,ze przed okresem Ci sie wszystkie objawy nasilaja?ja to nie musze prowadzic kalendarzyka,bo kilka dni przed @mam takie nasilenie objawow i natretow,ze mysle ,ze do konca zwariujętapurka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 12:43jaaaaak cię dobrze rozumiemNelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 12:39Ja to sie zastanawiam ,czy mozna w ogole z tego wyjsc,bo ciagle to wewnetrzne napiecie i tak jest i ciagle wyszukuję sobie zagrozen.Jak staram sie puszczac natrety,ignorowac natretne mysli,to znowu wchodzi wiecej napiecie w cialo.Gdy chce,zeby puscilo troche napiecie w ciele,to musze wykonywac natrectwa i w kolko cos bezsensownego powtarzac....w mysli w kolko powtatzanie slow w okreslonym systemie,czy tez liczenie.Ciagle to napiecie i tak gdzies jest i gdzies sie umiejscawia.Czy da sie w ogole tego pozbyc i odczuc wewnetrzny spokoj zarowno fizyczny jak i psychiczny?bo normalnie idzie zwariowac![]()
mam nadzieję że można wyjść z nerwicy, u mnie niby lepiej, ale nie czuję się całkiem dobrze, codziennie jakaś ogłupiała, ciężko mi się myśli, nie umiem się cieszyć, a dzisiaj ciotę dostałam to już wogóle ujowo
![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 sierpnia 2018, o 15:02
Hej, mam mega słaby dzień i stwierdziłam że alkohol uleczy moje rany znaczy je chociaż trochę przytepi, bo jest mi strasznie zle, palę fajki i czekam na koniec dnia, wydaje mi się że to wszystko nie ma sensu bo i tak będzie tak jak jest. Moja jedyna nadzieja jest to że pójdę w tym tygodniu do psychiatry i przepisze mi leki, które pozbędą mnie natrętnych myśli o pedofilii i żebym mogła funkcjonować jak dawniej. Jestem pod starą opieka psychoterapeuty i to za jego pośrednictwem udam się do lekarza.
- znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
Od wczoraj męczy mnie masakryczna alergia i juz sama nie wiem czy ona jest przyczyną guli w gardle itp, czy to ze nakrecam sie bo boje sie , ze dostane wstrzasu jak cos zjem itp. Teoche mnie to wszystko jiż zaczyna załamywać. Jutro ide do lekarza, żeby dojsc czy to jedynie te przeklete pylace wlasnie grzyby sa przyczyną moich objawów
♀️
Poza tym przedwczoraj znowu mialam taki napad placzu i ogolnie jakis jednodniowy kryszys. Na chwile obecna wszystko przrszlo, ale zastanawia mnie czemu zawsze alergia i te niepohamowane nerwy z placzem zdarzają mi się ok 10-7 dni przed okresem.
Poza tym przedwczoraj znowu mialam taki napad placzu i ogolnie jakis jednodniowy kryszys. Na chwile obecna wszystko przrszlo, ale zastanawia mnie czemu zawsze alergia i te niepohamowane nerwy z placzem zdarzają mi się ok 10-7 dni przed okresem.
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 
- znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
Ja tez tak mam, zaczyna sie od ok 10/7 dnia przed i trwa do 5tego. I tak odkad biore tabletki anty jest lepiej, ale zawsze dojedzie mnie jakis kryzys z napadem lęku itpNelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 13:09A tez masz tak,ze przed okresem Ci sie wszystkie objawy nasilaja?ja to nie musze prowadzic kalendarzyka,bo kilka dni przed @mam takie nasilenie objawow i natretow,ze mysle ,ze do konca zwariujętapurka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 12:43jaaaaak cię dobrze rozumiemNelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 12:39Ja to sie zastanawiam ,czy mozna w ogole z tego wyjsc,bo ciagle to wewnetrzne napiecie i tak jest i ciagle wyszukuję sobie zagrozen.Jak staram sie puszczac natrety,ignorowac natretne mysli,to znowu wchodzi wiecej napiecie w cialo.Gdy chce,zeby puscilo troche napiecie w ciele,to musze wykonywac natrectwa i w kolko cos bezsensownego powtarzac....w mysli w kolko powtatzanie slow w okreslonym systemie,czy tez liczenie.Ciagle to napiecie i tak gdzies jest i gdzies sie umiejscawia.Czy da sie w ogole tego pozbyc i odczuc wewnetrzny spokoj zarowno fizyczny jak i psychiczny?bo normalnie idzie zwariowac![]()
mam nadzieję że można wyjść z nerwicy, u mnie niby lepiej, ale nie czuję się całkiem dobrze, codziennie jakaś ogłupiała, ciężko mi się myśli, nie umiem się cieszyć, a dzisiaj ciotę dostałam to już wogóle ujowo
![]()
![]()
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15
Dzisiaj chyba jakas plaga zlych dni.Tez mnie dopadło :/ Mam takie deliktane ,ale strasznie wkurzajace zwątpienie w psychoterapie.Załpał mnie lęk podczas spaceru. Olewam złe samopoczucie i mówiłem sobie ,ze:
-to tylko moja wyobraźnia , w tym nie ma nic złego ani strasznego stac sie nie moze ( tylko pogorszyc samopoczucie)
-to tylko agorafobia i mam prawo tak sie czuc
-to jest przejsciowe i mija
i mi pomogło. Poczułem sie duzo lepiej.
-to tylko moja wyobraźnia , w tym nie ma nic złego ani strasznego stac sie nie moze ( tylko pogorszyc samopoczucie)
-to tylko agorafobia i mam prawo tak sie czuc
-to jest przejsciowe i mija
i mi pomogło. Poczułem sie duzo lepiej.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15
[/quote]
jaaaaak cię dobrze rozumiem
mam nadzieję że można wyjść z nerwicy, u mnie niby lepiej, ale nie czuję się całkiem dobrze, codziennie jakaś ogłupiała, ciężko mi się myśli, nie umiem się cieszyć, a dzisiaj ciotę dostałam to już wogóle ujowo 
[/quote]
Tapurka , jaka nadzieje???? Z tego sie wychodzi! Daj sobie czas.
jaaaaak cię dobrze rozumiem


[/quote]
Tapurka , jaka nadzieje???? Z tego sie wychodzi! Daj sobie czas.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 313
- Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45
I dobrze.Najwazniejsze,ze znalazles sposob,zeby sie uspokoicqbaino pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:25Dzisiaj chyba jakas plaga zlych dni.Tez mnie dopadło :/ Mam takie deliktane ,ale strasznie wkurzajace zwątpienie w psychoterapie.Załpał mnie lęk podczas spaceru. Olewam złe samopoczucie i mówiłem sobie ,ze:
-to tylko moja wyobraźnia , w tym nie ma nic złego ani strasznego stac sie nie moze ( tylko pogorszyc samopoczucie)
-to tylko agorafobia i mam prawo tak sie czuc
-to jest przejsciowe i mija
i mi pomogło. Poczułem sie duzo lepiej.![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15
Zacznij stosowac podobnie. Zdajesz sobie sprawe ,ze od twoich natrectw nic ci sie nie stanie? Zupełnie nic.Nelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:31I dobrze.Najwazniejsze,ze znalazles sposob,zeby sie uspokoicqbaino pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:25Dzisiaj chyba jakas plaga zlych dni.Tez mnie dopadło :/ Mam takie deliktane ,ale strasznie wkurzajace zwątpienie w psychoterapie.Załpał mnie lęk podczas spaceru. Olewam złe samopoczucie i mówiłem sobie ,ze:
-to tylko moja wyobraźnia , w tym nie ma nic złego ani strasznego stac sie nie moze ( tylko pogorszyc samopoczucie)
-to tylko agorafobia i mam prawo tak sie czuc
-to jest przejsciowe i mija
i mi pomogło. Poczułem sie duzo lepiej.![]()
![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 313
- Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45
Sprobujeqbaino pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:39Zacznij stosowac podobnie. Zdajesz sobie sprawe ,ze od twoich natrectw nic ci sie nie stanie? Zupełnie nic.Nelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:31I dobrze.Najwazniejsze,ze znalazles sposob,zeby sie uspokoicqbaino pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:25Dzisiaj chyba jakas plaga zlych dni.Tez mnie dopadło :/ Mam takie deliktane ,ale strasznie wkurzajace zwątpienie w psychoterapie.Załpał mnie lęk podczas spaceru. Olewam złe samopoczucie i mówiłem sobie ,ze:
-to tylko moja wyobraźnia , w tym nie ma nic złego ani strasznego stac sie nie moze ( tylko pogorszyc samopoczucie)
-to tylko agorafobia i mam prawo tak sie czuc
-to jest przejsciowe i mija
i mi pomogło. Poczułem sie duzo lepiej.![]()
![]()
![]()


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 21 sierpnia 2018, o 15:15
na to potrzeba czasu i robienie nerwicy na przekór. Wiem z doswiadczenia.Nelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 15:22Sprobujeqbaino pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:39Zacznij stosowac podobnie. Zdajesz sobie sprawe ,ze od twoich natrectw nic ci sie nie stanie? Zupełnie nic.Nelkalenka pisze: ↑26 sierpnia 2018, o 14:31
I dobrze.Najwazniejsze,ze znalazles sposob,zeby sie uspokoic![]()
![]()
tylko,ze moja podswiadomosc czesto jest ciezkooo do tego przekonac
![]()
