Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

13 czerwca 2018, o 13:23

No nie zwaracac a to fajnie mija
A najlepsze jest to że ten stan się pojawia jak se o nim przypomnę 😎😆
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

13 czerwca 2018, o 16:22

Dzisiaj mi daje fest ta sucz,ciężka noc,ciężki dzień ale wczoraj mój chłopak trafił do szpitala ,więc sobie tłumacze to tym. :(
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

13 czerwca 2018, o 21:36

Ja dzisiaj tez mam kiche od rana. Musialam sie stawic w sadzie jako swiadek i od rana kibelek, bol brzucha, lekka derealizacja, uczucie zapadania sie, suchosz w ustach i nerwowosc w mowieniu itp. A co najlepsze nie jest to sprawa karna czy cos, chodzi o sam fakt, ze musialam tam pojsc.

Zauwazylam jedna rzecz. Ja sie boje m innymi tego, ze bede wymiotowac lub bede miec biegunke i nie da sie jej zatamowac itp Przez to boje się cokolwiek jesc, ze bede miala problem z żołądkiem. Tylko, ze np tak jak dzis, bylam tylkodwa razy w lazience, ale wg mnie to juz moze byc objaw choroby jakiejs i cos nienormalnego( chodz z moja wiecie wszystko ok), wiec sie stresuje jedzeniem, ze mi zaszkodzi, boje sie cos zjesc i przez to boli mnie brzuch z glodu. I wez tu ogarnij taka jak ja🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

13 czerwca 2018, o 21:40

Nipo pisze:
12 czerwca 2018, o 18:56
ewelinka1200 pisze:
12 czerwca 2018, o 18:54
Hejooo...macie takie coś?
Takie nagłe doły ale z mega lękiem i uczucie przy tym że to jakaś mega depresja i że nie wytrzymacie tego stanu i sobie coś zrobicie?
Takie uczucie że to nigdy nie minie i taka blokada w głowie przed zrobieniem czegokolwiek???
Doły Ewelinka są całkiem normalne w zaburzeniu ja mam tak dosyć często jaka propozycja z taojej strony żeby sobie z tym poradzić ?bo Ty to wiesz ;)
A takie mega nerwy??? Czasem czuje, ze juz jestem tak psychicznie maksymalnie zmeczona tym wszystkim. I zaburzeniem i w ogole swoja sytuacją. Zaczynam czuc ze juz nie wytrzymam i zaczyna sie jazda. Jestem mega wsciekla, odpycham wszystkich od siebie i byle co powoduje klotnie. Po 2/3 dniach takiej wscieklizny z reguly odczuwam jej skutki np derralizacja lub bol brzucha i jakos powoli wracam do normy. Ktos ma cos podobnego
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
Awatar użytkownika
Laurka2018
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 382
Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59

13 czerwca 2018, o 21:43

Jestem idiotka.

Zaczęłam palić papierosy... chyba z nerwów... zawsze kiedy mam ciężki okres w życiu zaczynam palić... pale jakiś czas A potem znów rzucam... ostatnio nie paliłam jakieś 2 lata...

Jestem idiotka

Gdy pale papierosa czuję się zdrowa . Zapalenie papierosa jest dla mnie potwierdzeniem mojego zdrowia. To głupie ale mój mózg wytłumaczył sobie że ludzie chorzy nie palą, bo muszą bardzo uważać na siebie A ja jestem zdrowa to mogę sobie na to pozwolić

Pozdrawiam

Laurka - idiotka
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Wartyw
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 129
Rejestracja: 2 kwietnia 2018, o 13:45

13 czerwca 2018, o 21:45

Laurka2018 pisze:
13 czerwca 2018, o 21:43
Jestem idiotka.

Zaczęłam palić papierosy... chyba z nerwów... zawsze kiedy mam ciężki okres w życiu zaczynam palić... pale jakiś czas A potem znów rzucam... ostatnio nie paliłam jakieś 2 lata...

Jestem idiotka

Gdy pale papierosa czuję się zdrowa . Zapalenie papierosa jest dla mnie potwierdzeniem mojego zdrowia. To głupie ale mój mózg wytłumaczył sobie że ludzie chorzy nie palą, bo muszą bardzo uważać na siebie A ja jestem zdrowa to mogę sobie na to pozwolić

Pozdrawiam

Laurka - idiotka
Palma Ci odbija widze.

Ludzie chorzy nie pała? Znam ludzi z niewydolnością oddechowa i astma którzy palą....
Awatar użytkownika
Laurka2018
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 382
Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59

13 czerwca 2018, o 22:06

Odbija mi wiem... przecież wiem że tak nie jest w rzeczywistości. To moja iluzja. Coś co sprawia że czuję się przez chwilę lepiej ale wiem że to tylko złudzenie. Poza tym oprócz ogólnego poczucia zdrowia (kretynizm) dochodzi żal , rozgoryczenie. Nienawidzę siebie za to co robię.
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Wartyw
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 129
Rejestracja: 2 kwietnia 2018, o 13:45

13 czerwca 2018, o 22:10

Laurka2018 pisze:
13 czerwca 2018, o 22:06
Odbija mi wiem... przecież wiem że tak nie jest w rzeczywistości. To moja iluzja. Coś co sprawia że czuję się przez chwilę lepiej ale wiem że to tylko złudzenie. Poza tym oprócz ogólnego poczucia zdrowia (kretynizm) dochodzi żal , rozgoryczenie. Nienawidzę siebie za to co robię.
O co chodzi Laurka? Co się dzieje? Jesteś zdrowym człowiekiem, tylko od siedzenia w domu w samotności i tego googlowania trochę się pogubiłaś.

Jesteś na prostej, tak odnoszę wrażenie od paru dni. Nie próbuj tego spieprzyc.
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

13 czerwca 2018, o 23:07

Laurka2018 pisze:
13 czerwca 2018, o 21:43
Jestem idiotka.

Zaczęłam palić papierosy... chyba z nerwów... zawsze kiedy mam ciężki okres w życiu zaczynam palić... pale jakiś czas A potem znów rzucam... ostatnio nie paliłam jakieś 2 lata...

Jestem idiotka

Gdy pale papierosa czuję się zdrowa . Zapalenie papierosa jest dla mnie potwierdzeniem mojego zdrowia. To głupie ale mój mózg wytłumaczył sobie że ludzie chorzy nie palą, bo muszą bardzo uważać na siebie A ja jestem zdrowa to mogę sobie na to pozwolić

Pozdrawiam

Laurka - idiotka
Też przy nerwie zaczęłam palić..nerwy znikły papieros został. Psycholog mi tłumaczyła że to te powolne wdechu i wydechu mnie uspokajalo 🤔
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

13 czerwca 2018, o 23:10

Megi.88 pisze:
13 czerwca 2018, o 23:07
Laurka2018 pisze:
13 czerwca 2018, o 21:43
Jestem idiotka.

Zaczęłam palić papierosy... chyba z nerwów... zawsze kiedy mam ciężki okres w życiu zaczynam palić... pale jakiś czas A potem znów rzucam... ostatnio nie paliłam jakieś 2 lata...

Jestem idiotka

Gdy pale papierosa czuję się zdrowa . Zapalenie papierosa jest dla mnie potwierdzeniem mojego zdrowia. To głupie ale mój mózg wytłumaczył sobie że ludzie chorzy nie palą, bo muszą bardzo uważać na siebie A ja jestem zdrowa to mogę sobie na to pozwolić

Pozdrawiam

Laurka - idiotka
Też przy nerwie zaczęłam palić..nerwy znikły papieros został. Psycholog mi tłumaczyła że to te powolne wdechu i wydechu mnie uspokajalo 🤔
Ja dzieki nerwicy rzucilam 3 lata nie pale , a czasem jeszcze mysle o papierosku .
Ale tez ciesze sie ze jestem wolna od nalogu .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

13 czerwca 2018, o 23:12

Dziś na własne życzenie wypisalam się że szpitala 🤔 miałam czekać od wczoraj na tomografie aż do poniedziałku...czułam się jak hipochondryk bo wokół mnie ludzie na laryngologia po operacjach nosa itd ledwo co gadali A ja siedziałam i miałam leżeć bez wy na oddziale tydzidn....po rozmowie z lekarzem wypisalam sie A tomografie zrobiłam prywatnie zaraz popołudniu. Ja chyba od tego patrzenia na tych ludzi czułam się zmęczona i jeszcze bym uwierzyła że poważnie chora jestem. Lekarz uznał że chyba mnie neurolog nastraszyl z tym plynotokoem oczywiście jak na złość dwa dni nic mi z nosa nie kapalo i aż sama zglupialam. Od razu po wyjściu wrócił mi humor 😁
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Wartyw
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 129
Rejestracja: 2 kwietnia 2018, o 13:45

13 czerwca 2018, o 23:15

Megi.88 pisze:
13 czerwca 2018, o 23:12
Dziś na własne życzenie wypisalam się że szpitala 🤔 miałam czekać od wczoraj na tomografie aż do poniedziałku...czułam się jak hipochondryk bo wokół mnie ludzie na laryngologia po operacjach nosa itd ledwo co gadali A ja siedziałam i miałam leżeć bez wy na oddziale tydzidn....po rozmowie z lekarzem wypisalam sie A tomografie zrobiłam prywatnie zaraz popołudniu. Ja chyba od tego patrzenia na tych ludzi czułam się zmęczona i jeszcze bym uwierzyła że poważnie chora jestem. Lekarz uznał że chyba mnie neurolog nastraszyl z tym plynotokoem oczywiście jak na złość dwa dni nic mi z nosa nie kapalo i aż sama zglupialam. Od razu po wyjściu wrócił mi humor 😁
No jasne. Jak obok leżą za przeproszeniem same „trupy” mówiąc kolokwialnie, a tu człowiek patrzy na siebie i w zasadzie nie wie jak tu sie znalazł.

To dopiero pokazuje, ze jest się zdrowym.
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

13 czerwca 2018, o 23:21

Wartyw pisze:
13 czerwca 2018, o 23:15
Megi.88 pisze:
13 czerwca 2018, o 23:12
Dziś na własne życzenie wypisalam się że szpitala 🤔 miałam czekać od wczoraj na tomografie aż do poniedziałku...czułam się jak hipochondryk bo wokół mnie ludzie na laryngologia po operacjach nosa itd ledwo co gadali A ja siedziałam i miałam leżeć bez wy na oddziale tydzidn....po rozmowie z lekarzem wypisalam sie A tomografie zrobiłam prywatnie zaraz popołudniu. Ja chyba od tego patrzenia na tych ludzi czułam się zmęczona i jeszcze bym uwierzyła że poważnie chora jestem. Lekarz uznał że chyba mnie neurolog nastraszyl z tym plynotokoem oczywiście jak na złość dwa dni nic mi z nosa nie kapalo i aż sama zglupialam. Od razu po wyjściu wrócił mi humor 😁
No jasne. Jak obok leżą za przeproszeniem same „trupy” mówiąc kolokwialnie, a tu człowiek patrzy na siebie i w zasadzie nie wie jak tu sie znalazł.

To dopiero pokazuje, ze jest się zdrowym.
Chodzilo tylko o to jedno badanie by ustalić dlaczego mi coś kapie z jedenj dziurki nosa i czy nie ma poprostu jakiejś nieszczelności pomiędzy zatokami A mózgiem. Chyabszpital chciał łapać kasę i trzymac mnie przez tydz dla statystyk...po co miałam tam siedzieć cały tydz skoro tomograf był zajęty aż do poniedziałku . Ordynator uznał że może mnie ten neurolog nastraszyl w duecie z moim rodzinnym więc jak chce mogę się wypisać i zrobi to badanie z wolnej stopy wiec dla swietego spokoju dam im ta tomografie żeby mi powiedzieli że nic mi nie jest ehhh A poszłam ttlko po coś na alergię A prawie mi wykryli stan zagrożenia życia 😉
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

13 czerwca 2018, o 23:42

Laurka2018 pisze:
13 czerwca 2018, o 21:43
Jestem idiotka.

Zaczęłam palić papierosy... chyba z nerwów... zawsze kiedy mam ciężki okres w życiu zaczynam palić... pale jakiś czas A potem znów rzucam... ostatnio nie paliłam jakieś 2 lata...

Jestem idiotka

Gdy pale papierosa czuję się zdrowa . Zapalenie papierosa jest dla mnie potwierdzeniem mojego zdrowia. To głupie ale mój mózg wytłumaczył sobie że ludzie chorzy nie palą, bo muszą bardzo uważać na siebie A ja jestem zdrowa to mogę sobie na to pozwolić

Pozdrawiam

Laurka - idiotka
ja nie mam zaufaia do siebie, nie mam postawy przyjacielskiej, ale zeby siebie yebac od idiotek, nie no sorka 'niemoge 'smuteq
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

13 czerwca 2018, o 23:46

katarina666 pisze:
13 czerwca 2018, o 10:54
hej Kochani, pomóżcie, :/ dopadł mnie kryzys mam teraz wrażenie że taki mega silny, nakręcam sie strasznie że nie wytrzymam tego. skumulowały sie we mnie chyba złe emocje bo kłótni z facetem strasznie sie nakręciłam i mam wrażenie że ten kryzys jeg mega silny :/ że nie poradze sobie, gdzie tydzień temu było wszystko ok i miałam spokój długo, wszystko rozumiałam a teraz znowu jak by wiedza wyparowała. boje sie że opadne z sił i nie wytrzymam kolejnego kryzysu. Pomożecie dobrym słowem ?

Czy to kiedys w końcu przejdzie?? bo juz chyba trace nadzieje :/
poszukaj nagranie victora "mam kryzys mp3"
powiem ci cos, to moze w ogole nie przejsc i co zrobisz ? ZMIEN NASTAWIENIE DO KRYZYSOW. Ja tez nad tym pracuje cmok
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
ODPOWIEDZ