Cześć, niejestem z Torunia niedoradze ale chodze na terapie która mi pomaga sie otworzyć i zmienić troche nawyki myśleniowe dlatego polecam terapie, chociaż niejest łatwo:) Pewnie ktoś coś doradzi z Twoich okolic. Pozatym pytaj na forum czego niewiesz , nierozumiesz i jak zczymś poradzić. PozdrawiamDante86 pisze: ↑11 marca 2018, o 20:35Witam. U mnie od kilku dni znów pojawiły się lęki przed zaśnięciem. Lęk przed uduszeniem i duszności . Wybudzam się . Od miesiąca biorę aciprex 15mg na dobę Plus 75mg trittico dwie godziny przed snem . Mam również przepisany lorafen doraźnie i on pomaga . Działanie A ciprexu jest jakby niezauważalne od jakiegoś czasu . Oczywiście pierwszy tydzień przyjmowania leku był fatalny. A teraz czuję ze te lęki powracają i zaczynam się w to wkrecac. Od połowy grudnia lęki powróciły po kilku latach . Wtedy nic z tym nie zrobiłem . Depresja trwa już od 18roku życia A mam 32. Ostatnie tygodnie (początek roku ) byłem w takim stanie ze musiałem zrezygnować z pracy za granicą i wróciłem do kraju . Nie wychodzę praktycznie z domu. Napewno teraz po lekach jest lepiej chodź ciężko mi stanąć na nogi . Przerobilem oczywiście wszystkie nagrania administratorow (dzięki chłopaki ) świetna robota. Teraz dopiero zaczynam rozumieć te schematy i wiem że wkoncu uda mi się zwalczyć to piekło jakiego doświadczyłem . Pogotowia karetki niezrozumienie lekarzy itd. Szukam rady i ludzi podobnych do mnie by razem stawić temu czoła. Jestem z okolic Torunia . Czy ktoś w Toruniu chodził na jakąś terapię i mógłby mi coś polecić. Proszę o pomoc i dziękuję za miejsce jak to. ☺
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 19 lutego 2018, o 09:55
Pomozcie, dzis u mnie znowu fatalny dzien. Nie moge spac, mecza mnie "szarpniecia" miesni, przez co denerwuje sie jeszcze bardziej. I wczoraj w nocy po kilku godzinach takiego lezenia i nakrecania sie ze dzien na pewno bedzie zly, oczywiscie taki jest. W koncu zlamalam sie i wzielam Xanax, tak chcialam zasnac 
Siedze w pracy ale nie moge sie na niczym skupic, czuje scisk w glowie i ledwo sie daje rade sie do kogokolwiek odezwac. Jak to przetrwac? Coraz bardziej mysle o lekach

Siedze w pracy ale nie moge sie na niczym skupic, czuje scisk w glowie i ledwo sie daje rade sie do kogokolwiek odezwac. Jak to przetrwac? Coraz bardziej mysle o lekach

- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
10 dni temu miałam anginę,teraz grypa mnie dopadła,zero odporności,noc z głowy,samopoczucie tragedia 

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Estersis
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 198
- Rejestracja: 5 lutego 2018, o 09:39
Jest wiele technik relaksacyjnych. One zazwyczaj pomagaja. Cos trzeba robic by sobie pomoc. Muzyka relaksacyjna, rozluznianie miesni technika Jacobsona....oddychanie...Powtarzane codziennie i systematycznie powoli stabilizuje stan. A przede wszystkim myslec pozytywnie bo nakrecanie sie ze kolejny dzien bedzie zly w niczym nie pomaga. Jest taki jak chcialas zwyczajnie.Kredka pisze: ↑12 marca 2018, o 10:43Pomozcie, dzis u mnie znowu fatalny dzien. Nie moge spac, mecza mnie "szarpniecia" miesni, przez co denerwuje sie jeszcze bardziej. I wczoraj w nocy po kilku godzinach takiego lezenia i nakrecania sie ze dzien na pewno bedzie zly, oczywiscie taki jest. W koncu zlamalam sie i wzielam Xanax, tak chcialam zasnac
Siedze w pracy ale nie moge sie na niczym skupic, czuje scisk w glowie i ledwo sie daje rade sie do kogokolwiek odezwac. Jak to przetrwac? Coraz bardziej mysle o lekach![]()
Powodzenia i wytrwalosci w robieniu malych kroczkow....ale w ich robieniu
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Ale nie co chwilę,w dodatku mam różne zajęcia ,nie mogę non stop leżeć i chorować

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 19 lutego 2018, o 09:55
Dziekuje bardzo. Masz 100% racji. Staram sie - wczoraj przed snem probowalam muzyki relaksacyjnej, niewiele pomoglo. Ale mam dokladnie taki dzien jaki sobie wymyslilam. Dzieki za uswiadomienieEstersis pisze: ↑12 marca 2018, o 11:36Jest wiele technik relaksacyjnych. One zazwyczaj pomagaja. Cos trzeba robic by sobie pomoc. Muzyka relaksacyjna, rozluznianie miesni technika Jacobsona....oddychanie...Powtarzane codziennie i systematycznie powoli stabilizuje stan. A przede wszystkim myslec pozytywnie bo nakrecanie sie ze kolejny dzien bedzie zly w niczym nie pomaga. Jest taki jak chcialas zwyczajnie.Kredka pisze: ↑12 marca 2018, o 10:43Pomozcie, dzis u mnie znowu fatalny dzien. Nie moge spac, mecza mnie "szarpniecia" miesni, przez co denerwuje sie jeszcze bardziej. I wczoraj w nocy po kilku godzinach takiego lezenia i nakrecania sie ze dzien na pewno bedzie zly, oczywiscie taki jest. W koncu zlamalam sie i wzielam Xanax, tak chcialam zasnac
Siedze w pracy ale nie moge sie na niczym skupic, czuje scisk w glowie i ledwo sie daje rade sie do kogokolwiek odezwac. Jak to przetrwac? Coraz bardziej mysle o lekach![]()
Powodzenia i wytrwalosci w robieniu malych kroczkow....ale w ich robieniu

- weird_thoughts
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 300
- Rejestracja: 12 września 2017, o 17:57
Muzyka relaksacyjna, medytacja pomagają dopiero po czasie, a w nerwicy zawsze chcemy wszystko jak najszybciej 

- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
Mi muzyka relaksacyjna bardzo pomogla,ale jak pisze dziewczyna wyzej zaczelo cos dopiero dziac sie po 3 tygodniachKredka pisze: ↑12 marca 2018, o 14:54Dziekuje bardzo. Masz 100% racji. Staram sie - wczoraj przed snem probowalam muzyki relaksacyjnej, niewiele pomoglo. Ale mam dokladnie taki dzien jaki sobie wymyslilam. Dzieki za uswiadomienieEstersis pisze: ↑12 marca 2018, o 11:36Jest wiele technik relaksacyjnych. One zazwyczaj pomagaja. Cos trzeba robic by sobie pomoc. Muzyka relaksacyjna, rozluznianie miesni technika Jacobsona....oddychanie...Powtarzane codziennie i systematycznie powoli stabilizuje stan. A przede wszystkim myslec pozytywnie bo nakrecanie sie ze kolejny dzien bedzie zly w niczym nie pomaga. Jest taki jak chcialas zwyczajnie.Kredka pisze: ↑12 marca 2018, o 10:43Pomozcie, dzis u mnie znowu fatalny dzien. Nie moge spac, mecza mnie "szarpniecia" miesni, przez co denerwuje sie jeszcze bardziej. I wczoraj w nocy po kilku godzinach takiego lezenia i nakrecania sie ze dzien na pewno bedzie zly, oczywiscie taki jest. W koncu zlamalam sie i wzielam Xanax, tak chcialam zasnac
Siedze w pracy ale nie moge sie na niczym skupic, czuje scisk w glowie i ledwo sie daje rade sie do kogokolwiek odezwac. Jak to przetrwac? Coraz bardziej mysle o lekach![]()
Powodzenia i wytrwalosci w robieniu malych kroczkow....ale w ich robieniu![]()


- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
Sama muzyka relaksacyjna mnie zazwyczaj denerwowala bo nadal kotlowaly się myśli... od pewnego czasu stosuje tej relaksacji https://youtu.be/nohxTFjVTHU pozwala skupić się na swoim organizmie wyciszyć i zasnąć 
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
- Estersis
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 198
- Rejestracja: 5 lutego 2018, o 09:39
Technika Jacobsona.....o tym tez pisalam. Dla mnie super sprawaMegi.88 pisze: ↑12 marca 2018, o 18:35Sama muzyka relaksacyjna mnie zazwyczaj denerwowala bo nadal kotlowaly się myśli... od pewnego czasu stosuje tej relaksacji https://youtu.be/nohxTFjVTHU pozwala skupić się na swoim organizmie wyciszyć i zasnąć![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 216
- Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30
To jest chyba esencja naszych zmagań z nerwicąweird_thoughts pisze: ↑12 marca 2018, o 15:10Muzyka relaksacyjna, medytacja pomagają dopiero po czasie, a w nerwicy zawsze chcemy wszystko jak najszybciej![]()

TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.