Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

29 stycznia 2018, o 16:29

Po to tu jesteśmy żeby się wzajemnie wspierać :) głowa do góry
Awatar użytkownika
Jagoda_a
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 160
Rejestracja: 25 marca 2017, o 18:16

29 stycznia 2018, o 16:42

agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 15:44
Dzięki za słowa otuchy:) Mam nadzieję, że się polepszy mój stan, bo tak źle jeszcze nie było. Jagoda, a objawy somatyczne u Ciebie występowały? U mnie ogromne napięcie wewnętrzne, płaczliwość, kołatania serca, gula w gardle na co dzień.
Mialam kłucie w sercu, nadwrazliwosc sluchu ale to mi nie przeszkadzalo bo wiedzialam ze to od nerwicy i zaraz znikalo bo je ignorowalam czego nie moge powiedziec o myslach natretnych :DD
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

29 stycznia 2018, o 17:21

Od kilku dni jestem na lekach antydepresyjnych i spóźnia mi się okres niby 3 dni Ale czuje lek że może to ciąża przeraża mnie że moje marzenie miało by się spełnić w najgorszym dla mnie psychicznie momencie 😔test kupiłam ale paraliżuje mnie strach przed jego zrobieniem....
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

29 stycznia 2018, o 17:28

Jagoda_a pisze:
29 stycznia 2018, o 16:42
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 15:44
Dzięki za słowa otuchy:) Mam nadzieję, że się polepszy mój stan, bo tak źle jeszcze nie było. Jagoda, a objawy somatyczne u Ciebie występowały? U mnie ogromne napięcie wewnętrzne, płaczliwość, kołatania serca, gula w gardle na co dzień.
Mialam kłucie w sercu, nadwrazliwosc sluchu ale to mi nie przeszkadzalo bo wiedzialam ze to od nerwicy i zaraz znikalo bo je ignorowalam czego nie moge powiedziec o myslach natretnych :DD
To tak jak ja, objawy somatyczne ignoruje, choć utrudniają często normalne funkcjonowanie...:/ To prawda, myśli natrętne są trudniejsze (bynajmniej dla mnie) do opanowania, szczegolnie dotyczące chorób i śmierci(prawie każdy na "coś umiera"). Na dziś już przestaje przeżywać, mól limit się skończył;) Miłego wieczoru dla Wszystkich :)
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

29 stycznia 2018, o 17:31

Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:21
Od kilku dni jestem na lekach antydepresyjnych i spóźnia mi się okres niby 3 dni Ale czuje lek że może to ciąża przeraża mnie że moje marzenie miało by się spełnić w najgorszym dla mnie psychicznie momencie 😔test kupiłam ale paraliżuje mnie strach przed jego zrobieniem....
Nie bój się, zaryzykuj i zrób test. Jest duża szansa, że objawy miną w ciąży (akurat u mnie znacząco minęły). Właśnie "Twoje marzenie" jest prawdopodobnie ważniejsze od tych leków!:):):) Głowa do góry
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

29 stycznia 2018, o 17:46

agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:31
Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:21
Od kilku dni jestem na lekach antydepresyjnych i spóźnia mi się okres niby 3 dni Ale czuje lek że może to ciąża przeraża mnie że moje marzenie miało by się spełnić w najgorszym dla mnie psychicznie momencie 😔test kupiłam ale paraliżuje mnie strach przed jego zrobieniem....
Nie bój się, zaryzykuj i zrób test. Jest duża szansa, że objawy miną w ciąży (akurat u mnie znacząco minęły). Właśnie "Twoje marzenie" jest prawdopodobnie ważniejsze od tych leków!:):):) Głowa do góry
Boję się ataku paniki przy robieniu testu niby to 5 min ale może się zeschizuje że wszystko będzie źle. Nie umiem tego opisać z jednej stronyn cieszylabym ze sie udalo ze mam po co walczyć A z drugiej jak nie jestem wiem że muszę poczekać na koniec leczenia A wszędzie widzę teraz ludzi z wózkami lub w ciąży 😔 lekarz powiedział że jeśli będę to depralin odstawimy...
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

29 stycznia 2018, o 18:02

Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:46
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:31
Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:21
Od kilku dni jestem na lekach antydepresyjnych i spóźnia mi się okres niby 3 dni Ale czuje lek że może to ciąża przeraża mnie że moje marzenie miało by się spełnić w najgorszym dla mnie psychicznie momencie 😔test kupiłam ale paraliżuje mnie strach przed jego zrobieniem....
Nie bój się, zaryzykuj i zrób test. Jest duża szansa, że objawy miną w ciąży (akurat u mnie znacząco minęły). Właśnie "Twoje marzenie" jest prawdopodobnie ważniejsze od tych leków!:):):) Głowa do góry
Boję się ataku paniki przy robieniu testu niby to 5 min ale może się zeschizuje że wszystko będzie źle. Nie umiem tego opisać z jednej stronyn cieszylabym ze sie udalo ze mam po co walczyć A z drugiej jak nie jestem wiem że muszę poczekać na koniec leczenia A wszędzie widzę teraz ludzi z wózkami lub w ciąży 😔 lekarz powiedział że jeśli będę to depralin odstawimy...
Sprawdź jak najszybciej, to się uspokoisz. Zostanie Ci wtedy psychoterapia jakby co. Trzymam kciuki!!
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

29 stycznia 2018, o 18:11

agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:02
Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:46
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:31


Nie bój się, zaryzykuj i zrób test. Jest duża szansa, że objawy miną w ciąży (akurat u mnie znacząco minęły). Właśnie "Twoje marzenie" jest prawdopodobnie ważniejsze od tych leków!:):):) Głowa do góry
Boję się ataku paniki przy robieniu testu niby to 5 min ale może się zeschizuje że wszystko będzie źle. Nie umiem tego opisać z jednej stronyn cieszylabym ze sie udalo ze mam po co walczyć A z drugiej jak nie jestem wiem że muszę poczekać na koniec leczenia A wszędzie widzę teraz ludzi z wózkami lub w ciąży 😔 lekarz powiedział że jeśli będę to depralin odstawimy...
Sprawdź jak najszybciej, to się uspokoisz. Zostanie Ci wtedy psychoterapia jakby co. Trzymam kciuki!!
Muszę poczekać w tym do rana by był wiarygodny A dziś pewnie kolejną niespokojna noc. A jak byłam w pracy prawie zapomniałam że mam problemy....
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

29 stycznia 2018, o 18:19

Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:11
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:02
Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:46


Boję się ataku paniki przy robieniu testu niby to 5 min ale może się zeschizuje że wszystko będzie źle. Nie umiem tego opisać z jednej stronyn cieszylabym ze sie udalo ze mam po co walczyć A z drugiej jak nie jestem wiem że muszę poczekać na koniec leczenia A wszędzie widzę teraz ludzi z wózkami lub w ciąży 😔 lekarz powiedział że jeśli będę to depralin odstawimy...
Sprawdź jak najszybciej, to się uspokoisz. Zostanie Ci wtedy psychoterapia jakby co. Trzymam kciuki!!
Muszę poczekać w tym do rana by był wiarygodny A dziś pewnie kolejną niespokojna noc. A jak byłam w pracy prawie zapomniałam że mam problemy....
Szacun za cierpliwość!!! Ja bym chwili nie wytrzymała czekając.Nerwica swoją drogą,ale w tym przypadku każda osoba by się stresowala/ekscytowała.
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

29 stycznia 2018, o 18:23

agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:19
Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:11
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:02
Sprawdź jak najszybciej, to się uspokoisz. Zostanie Ci wtedy psychoterapia jakby co. Trzymam kciuki!!
Muszę poczekać w tym do rana by był wiarygodny A dziś pewnie kolejną niespokojna noc. A jak byłam w pracy prawie zapomniałam że mam problemy....
Szacun za cierpliwość!!! Ja bym chwili nie wytrzymała czekając.Nerwica swoją drogą,ale w tym przypadku każda osoba by się stresowala/ekscytowała.
Tylko rano wynik jest najbardziej wiarygodny ... albo to wina stresu albo ciąża innego wyjścia nie ma ... zaraz włączam jakieś filmiki na odkurzania divovica słucham ich z mężem już 3 dzień i on teraz o wiele lepiej to rozumie i wie jak mnie wspierać 😍
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

29 stycznia 2018, o 18:26

agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:28
Jagoda_a pisze:
29 stycznia 2018, o 16:42
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 15:44
Dzięki za słowa otuchy:) Mam nadzieję, że się polepszy mój stan, bo tak źle jeszcze nie było. Jagoda, a objawy somatyczne u Ciebie występowały? U mnie ogromne napięcie wewnętrzne, płaczliwość, kołatania serca, gula w gardle na co dzień.
Mialam kłucie w sercu, nadwrazliwosc sluchu ale to mi nie przeszkadzalo bo wiedzialam ze to od nerwicy i zaraz znikalo bo je ignorowalam czego nie moge powiedziec o myslach natretnych :DD
To tak jak ja, objawy somatyczne ignoruje, choć utrudniają często normalne funkcjonowanie...:/ To prawda, myśli natrętne są trudniejsze (bynajmniej dla mnie) do opanowania, szczegolnie dotyczące chorób i śmierci(prawie każdy na "coś umiera"). Na dziś już przestaje przeżywać, mól limit się skończył;) Miłego wieczoru dla Wszystkich :)
Ja jakos zawsze wolałam myśli od somatow :-) bo z myślami można sobie poradzić, a z napięciem w ciele to juz różnie, nie ma się bezpośredniego wpływu na somaty.
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

29 stycznia 2018, o 18:32

Olalala pisze:
29 stycznia 2018, o 18:26
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 17:28
Jagoda_a pisze:
29 stycznia 2018, o 16:42


Mialam kłucie w sercu, nadwrazliwosc sluchu ale to mi nie przeszkadzalo bo wiedzialam ze to od nerwicy i zaraz znikalo bo je ignorowalam czego nie moge powiedziec o myslach natretnych :DD
To tak jak ja, objawy somatyczne ignoruje, choć utrudniają często normalne funkcjonowanie...:/ To prawda, myśli natrętne są trudniejsze (bynajmniej dla mnie) do opanowania, szczegolnie dotyczące chorób i śmierci(prawie każdy na "coś umiera"). Na dziś już przestaje przeżywać, mól limit się skończył;) Miłego wieczoru dla Wszystkich :)
Ja jakos zawsze wolałam myśli od somatow :-) bo z myślami można sobie poradzić, a z napięciem w ciele to juz różnie, nie ma się bezpośredniego wpływu na somaty.
Generalnie to fakt, somaty są ciężkie do ustąpienia, szczególnie napięcie wewnętrzne, mięśni/pleców i ta gula w gardle...:/ Ja z niektórymi myślamk umiem sobie radzić, gorzej jest z tymi dotyczącymi śmierci/chorób, bo wydają się być takie realne.
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

29 stycznia 2018, o 18:35

Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:23
agnefka28 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:19
Megi.88 pisze:
29 stycznia 2018, o 18:11


Muszę poczekać w tym do rana by był wiarygodny A dziś pewnie kolejną niespokojna noc. A jak byłam w pracy prawie zapomniałam że mam problemy....
Szacun za cierpliwość!!! Ja bym chwili nie wytrzymała czekając.Nerwica swoją drogą,ale w tym przypadku każda osoba by się stresowala/ekscytowała.
Tylko rano wynik jest najbardziej wiarygodny ... albo to wina stresu albo ciąża innego wyjścia nie ma ... zaraz włączam jakieś filmiki na odkurzania divovica słucham ich z mężem już 3 dzień i on teraz o wiele lepiej to rozumie i wie jak mnie wspierać 😍
No tak, to prawda, wynik rano jest najbardziej wiarygodny. Teraz relaksuj się przy filmikach😙
Awatar użytkownika
Lilmama
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33

29 stycznia 2018, o 20:30

Celine Marie pisze:
29 stycznia 2018, o 13:00
Lilmama pisze:
29 stycznia 2018, o 12:35
Celine Marie pisze:
27 stycznia 2018, o 02:27



U mnie to wygląda tak,że nogi i ręce są słabe i ciężkie jakbym nie mogła nimi ruszyć,nogi ważą tonę ,drżą mi mięśnie ,są osłabione ,mrowią,nie mam nudności póki co.Czytałam,że to objawy boreliozy i SM właśnie jeśli chodzi o mnie ;brr bo u Ciebie jest trochę inaczej i może to być faktycznie "tylko" psychika
Jakbym siebie czytala 1,5 roku temu 😂 to żadna borelioza, zadne sm tylko nerwica 😊 miałam to ladnych kilka miesięcy, bolesne miesnie obreczy barkowej, karku, MOS, napiecie z bolami głowy i twarzoczaszki,bujanie takie,że o matko, mdlosci, nudności, oslabienia i drzenia miesni i co? Minęło 😛 choroby zadnej nie zdiagnozowano, badan miałam całe mnostwo, łącznie z biopsja miesni. Teraz się z tego smieje, ale nerwa naprawdę potrafi dac objawy, które wystepuja w przypadku powaznych chorob.
Głowa do góry, to minie 😊
A widzisz,Ty zrobiłaś badania,ja niby też wiem ,że to raczej od nerwicy ale badania by mnie upewniły na 100% ,jak Ci to przeszło? w sensie jak to pokonałaś?
Badania miałam robione jeszcze przed zdiagnozowaniem nerwicy. Jak tylko padlo na zaburzenia lekowe to skonczylam z lekarzami, szukaniem objawow itd. Trafiłam tutaj,czytalam i pracowalam nad sobą. trochę mi to zajelo, ale teraz jest ok. Obecnie jestem w ciąży 😊 czasem jakiś lęk się pojawi, ale już nie robię z tego tragedii, lęk to tylko lęk - nic mi nie zrobi 😊
be the change you want to see in the world :lov:
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

29 stycznia 2018, o 20:40

Lilmama pisze:
29 stycznia 2018, o 20:30
Celine Marie pisze:
29 stycznia 2018, o 13:00
Lilmama pisze:
29 stycznia 2018, o 12:35


Jakbym siebie czytala 1,5 roku temu 😂 to żadna borelioza, zadne sm tylko nerwica 😊 miałam to ladnych kilka miesięcy, bolesne miesnie obreczy barkowej, karku, MOS, napiecie z bolami głowy i twarzoczaszki,bujanie takie,że o matko, mdlosci, nudności, oslabienia i drzenia miesni i co? Minęło 😛 choroby zadnej nie zdiagnozowano, badan miałam całe mnostwo, łącznie z biopsja miesni. Teraz się z tego smieje, ale nerwa naprawdę potrafi dac objawy, które wystepuja w przypadku powaznych chorob.
Głowa do góry, to minie 😊
A widzisz,Ty zrobiłaś badania,ja niby też wiem ,że to raczej od nerwicy ale badania by mnie upewniły na 100% ,jak Ci to przeszło? w sensie jak to pokonałaś?
Badania miałam robione jeszcze przed zdiagnozowaniem nerwicy. Jak tylko padlo na zaburzenia lekowe to skonczylam z lekarzami, szukaniem objawow itd. Trafiłam tutaj,czytalam i pracowalam nad sobą. trochę mi to zajelo, ale teraz jest ok. Obecnie jestem w ciąży 😊 czasem jakiś lęk się pojawi, ale już nie robię z tego tragedii, lęk to tylko lęk - nic mi nie zrobi 😊
hmm lęk jednak robi bardzo dużo,daje objawy które męczą,dręczą ,marnując życie :)) ale już jestem chyba bliżej niż dalej przekonania siebie,że to wszystko jest nerwica ,a nie każda choroba świata a to już dużo jak na mnie,zobaczymy
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
ODPOWIEDZ