Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Przy depresji człowiek bardzo skupia sie na sobie i swoim cierpieniu, wszystkie myśli krążą wokół beznadziei, wewnętrznego bólu, zawęża się jakby pole myślenia. Stąd i średnio zastanawiamy się nad innymi, poza tym to wymaga także energii, której przy depresji jest niewiele. A co do uczuć wyższych, to w depresji jest to jeden z głównych problemów, w tym może się pojawiać apatia, taka obojętność. To stan w którym jest się taką "okrojoną" wersją człowieka pełnego negatywnych myśli i bólu. Także, moim zdaniem, można by powiedzieć, że jest to "normalne" w depresji.mimi91 pisze:A czy to, że mam wszystkich w dupie przy depresji to normalne?Nawet najbliższych? i brak uczuć wyższych...właśnie tak się ostatnio czuję...a przed wyjazdem było super
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
- agaa
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 177
- Rejestracja: 17 sierpnia 2014, o 15:13
a ja się boję czytać te Wasze posty
tzn na samo słowo depresja czy cos takiego to mam ochote zamknąć stronę, nie sluchać, nie widzieć nie czytac
boję się to mieć, boje się czuć zle 
Do the thing you fear most and the death of fear is certain.
-
Annike
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 8 listopada 2013, o 17:44
Nie wiem, czy dobrze trafiłam. Czy ktoś z Was miał wrażenie, że jego czoło jest drętwe, że ta przednia część mózgu jest jakby niesprawna? Czy ktoś miał problem z utrzymaniem wzroku w jednym miejscu? Niedowidział, kolory (oświetlenie) mu się zmieniało w oczach?
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Annike mózg nie jest unerwiony, nie posiada unerwienia czuciowego, jak wątroba czy płuca.
Jesli boli nas głowa, mamy dretwienia jakiejś czesci głowy czy twarzy to są to już odczucia
ze strony nerwów i skóry. To co opisujesz to tylko wrażenie spowodowane zapewne napięciem nerwowym i lękiem.
Mrowienia, i dziwne odczucia w głowie to typowe przy nerwicy.
Różne akcje ze wzrokiem również. Zwłaszcza przy silnym leku.
Jesli niepokoją Cię jakies obajwy zajrzyj do okulisty, neurologa ale myślę że to tylko nerwica...
Jesli boli nas głowa, mamy dretwienia jakiejś czesci głowy czy twarzy to są to już odczucia
ze strony nerwów i skóry. To co opisujesz to tylko wrażenie spowodowane zapewne napięciem nerwowym i lękiem.
Mrowienia, i dziwne odczucia w głowie to typowe przy nerwicy.
Różne akcje ze wzrokiem również. Zwłaszcza przy silnym leku.
Jesli niepokoją Cię jakies obajwy zajrzyj do okulisty, neurologa ale myślę że to tylko nerwica...
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
- truskawkowo
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 180
- Rejestracja: 16 sierpnia 2014, o 03:56
Ależ nikt tu chory nie był 
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem.
William Shakespeare
William Shakespeare
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Nie wiem co to za reakcja emocjonalna...
wymieniaja u mnie dzis instalacje gazową, wiercą ściany a ja... płaczę.
Rano jak wstałam pomyślałam sobie że znowu ekipa i znowu ja sama
z nimi, że nigdy nie było ojca, że męża też nigdy nie było...
Nie wiem.... może to dlatego że wałkujemy temat ojca na terapii.
Panowie z ekipy są bardzo mili, krzywda mi się nie dzieje
a łzy mi lecą jak groch
aż zła na siebie jestem.
Czuję się zestresowana i bezradna... nieodporna na stres i emocje.
Rozwód za 3 tyg... moze nie powinnam isc sama...
wymieniaja u mnie dzis instalacje gazową, wiercą ściany a ja... płaczę.
Rano jak wstałam pomyślałam sobie że znowu ekipa i znowu ja sama
z nimi, że nigdy nie było ojca, że męża też nigdy nie było...
Nie wiem.... może to dlatego że wałkujemy temat ojca na terapii.
Panowie z ekipy są bardzo mili, krzywda mi się nie dzieje
a łzy mi lecą jak groch
aż zła na siebie jestem.
Czuję się zestresowana i bezradna... nieodporna na stres i emocje.
Rozwód za 3 tyg... moze nie powinnam isc sama...
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
Divin
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
Marianno,
Moim zdaniem taka reakcja mogła wystąpić jaknajbardziej poprzez te emocje które wyszły na terapii. Skoro te sytuacje przykre są na niej wałkowane to automatycznie przesiąkasz nimi. Po prostu stanowią dla Ciebie wysoką wartość i manifestują się frustracją, smutkiem, żalem itp. Dlatego też nie obwiniaj się o to bo to jaknajbardziej normalne. Do tego kwestia rozwodu, nerwica, sama zobacz, sporo przeźyć i ta niestabilność emocjonalna jest jaknajbardziej porządana w takiej sytuacji. Więc więcej wyrozumiałości i pozwól sobie na takie zjazdy bo w ten sposób się ustabilizuje. Niestabilność + wyrozumiałość i działanie = stabilność. Nie będzie napięcia, lęku, obaw że coś nie tak, pozwolisz sobie na to i Ci minie ten okres. Także powodzenia z tą sprawą rozwodową i głowa do góry.
Moim zdaniem taka reakcja mogła wystąpić jaknajbardziej poprzez te emocje które wyszły na terapii. Skoro te sytuacje przykre są na niej wałkowane to automatycznie przesiąkasz nimi. Po prostu stanowią dla Ciebie wysoką wartość i manifestują się frustracją, smutkiem, żalem itp. Dlatego też nie obwiniaj się o to bo to jaknajbardziej normalne. Do tego kwestia rozwodu, nerwica, sama zobacz, sporo przeźyć i ta niestabilność emocjonalna jest jaknajbardziej porządana w takiej sytuacji. Więc więcej wyrozumiałości i pozwól sobie na takie zjazdy bo w ten sposób się ustabilizuje. Niestabilność + wyrozumiałość i działanie = stabilność. Nie będzie napięcia, lęku, obaw że coś nie tak, pozwolisz sobie na to i Ci minie ten okres. Także powodzenia z tą sprawą rozwodową i głowa do góry.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
- munka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 581
- Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06
Marianno mnie terapia to rozwaliła na kawałki, potrafiłam płakac pol dnia i tak przez kilka miesiecy.....terapia osob wspoluzaleznionych niestety jest trudna i bolesna. Emocje do ktorych sie dokopuje czlowiek sa mega intrensywne
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
No tak... macie rację... moje emocje są na wierzchu i wszystko rozbełtane
To wymaga czasu...
Dobrze że wiertarka udarowa dziś zagłuszyła mój płacz.
Dobrze że wiertarka udarowa dziś zagłuszyła mój płacz.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
Nadzieja2014
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 184
- Rejestracja: 19 lipca 2014, o 20:30
Witajcie
Bardzo nasilily mi sie leki. Dodatkowo zlapalem jakies okropne przeziebienie. Czuje sie dobity rozerwany. W domu nie uklada sie zona mnie nie rozumie. Wscieka sie ze poloze sie bo w domu tyle prac a ja naprawde nie mam sily... Jeszcze male dzieci rowniez absorbuja mocno w sumie to je rozumiem. To wszystko sie tak mocno akumuluje ze pojawily sie mysli ze moze skonczyc to cierpienie... odejsc z tego swiata... Czeka mnie zjazd na studia za tydzien ktorego sie obawiam czy nie spanikuje czy dam rade. Przeczytalem mase artykulow nagran jest lepiej ale te mysli samobojcze mnie dobijaja i martwia...
Bardzo nasilily mi sie leki. Dodatkowo zlapalem jakies okropne przeziebienie. Czuje sie dobity rozerwany. W domu nie uklada sie zona mnie nie rozumie. Wscieka sie ze poloze sie bo w domu tyle prac a ja naprawde nie mam sily... Jeszcze male dzieci rowniez absorbuja mocno w sumie to je rozumiem. To wszystko sie tak mocno akumuluje ze pojawily sie mysli ze moze skonczyc to cierpienie... odejsc z tego swiata... Czeka mnie zjazd na studia za tydzien ktorego sie obawiam czy nie spanikuje czy dam rade. Przeczytalem mase artykulow nagran jest lepiej ale te mysli samobojcze mnie dobijaja i martwia...
-
Green
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 267
- Rejestracja: 23 września 2013, o 22:32
Hej Nadzieja,
Mimo tego, że nasilily się lęki to pamiętaj, że jest to stan przejściowy-masz po prostu gorszy okres. Zawsze są lepsze i gorsze dni, a te złe zawsze mijają. Rozumiem co to znaczy jak bliska osoba nie rozumie co przechodzisz, to jest dodatkowo dobijające, ale os. która nie przeszła nerwicy raczej nie jest w stanie tego zrozumieć. Nie martw się tym zjazdem na studia, bo co ma być to będzie, zamartwianie sie teraz nie ma sensu, bo nie jestes w stanie przewidzieć jak zareagujesz, ale możesz podejśc to swojego lęku w inny sposób i zacząć żyć tym co jest tu i teraz. Wiem, że pewnie w obecnym stanie wydaje Ci sie to niemożliwe, ale polecam Ci jednak podejmować się jak najwięcej prac w domu, zabawy z dziećmi żeby oderwać się od tego nerwicowego myślenia. Nie jestes fizycznie chorą osobą , psychicznie też nie, jesteś człowiekiem z nerwica, ktory może wstać z łożka i zająć się czymkolwiek chce, lęki Cię nie ograniczają. Masz dla kogo żyć... masz żone, dzieci, budujecie sobie przyszłość , nie pozwol nerwicy tego rozbijać i zacznij akceptować swój stan i działać aby odkręcić to blędne koło lękowe. Pozdrawiam !
Mimo tego, że nasilily się lęki to pamiętaj, że jest to stan przejściowy-masz po prostu gorszy okres. Zawsze są lepsze i gorsze dni, a te złe zawsze mijają. Rozumiem co to znaczy jak bliska osoba nie rozumie co przechodzisz, to jest dodatkowo dobijające, ale os. która nie przeszła nerwicy raczej nie jest w stanie tego zrozumieć. Nie martw się tym zjazdem na studia, bo co ma być to będzie, zamartwianie sie teraz nie ma sensu, bo nie jestes w stanie przewidzieć jak zareagujesz, ale możesz podejśc to swojego lęku w inny sposób i zacząć żyć tym co jest tu i teraz. Wiem, że pewnie w obecnym stanie wydaje Ci sie to niemożliwe, ale polecam Ci jednak podejmować się jak najwięcej prac w domu, zabawy z dziećmi żeby oderwać się od tego nerwicowego myślenia. Nie jestes fizycznie chorą osobą , psychicznie też nie, jesteś człowiekiem z nerwica, ktory może wstać z łożka i zająć się czymkolwiek chce, lęki Cię nie ograniczają. Masz dla kogo żyć... masz żone, dzieci, budujecie sobie przyszłość , nie pozwol nerwicy tego rozbijać i zacznij akceptować swój stan i działać aby odkręcić to blędne koło lękowe. Pozdrawiam !
