Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Mam. A stosujesz? Mnie psycholog pilnuje i pyta zadaje zadania. Zebym gdzieś łaziła . He nawet w góry poszłam z atakiem leku . Na impreze i staram wmiare wychodzić. Jak Ci serce wali to sprubuj złapać ten rytm albo mu każ szybciej walić , jak w głowie kreci to kreć mocniej , obserwuj co sie wtedy dzieje. Zobaczysz ze zachamuje , pobaw sie tym , daj znać podświadomości ze sie tego nieboisz i a nawet jeśli to niech buja może nawet mocniej . I tak Ci nic niezrobi tylko wymeczy
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Mi psycholog dał zadanie ze jak wali mi serce (nie mam w sumie z tym teraz problemu ale kiedy miałem duży problem) to kazał mi spłycać oddech poprostu nie dawać tlenu (paliwa) sercu i wtedy serce zwalnia.Halka pisze: ↑30 września 2017, o 09:35Mam. A stosujesz? Mnie psycholog pilnuje i pyta zadaje zadania. Zebym gdzieś łaziła . He nawet w góry poszłam z atakiem leku . Na impreze i staram wmiare wychodzić. Jak Ci serce wali to sprubuj złapać ten rytm albo mu każ szybciej walić , jak w głowie kreci to kreć mocniej , obserwuj co sie wtedy dzieje. Zobaczysz ze zachamuje , pobaw sie tym , daj znać podświadomości ze sie tego nieboisz i a nawet jeśli to niech buja może nawet mocniej . I tak Ci nic niezrobi tylko wymeczy
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43
Tez poszedłem raz w góry ale czym dalej szedłem to gorzej się czułem aż wkoncu musiałem wrócić ; ( a miewasz skoki ciśnienia?Halka pisze: ↑30 września 2017, o 09:35Mam. A stosujesz? Mnie psycholog pilnuje i pyta zadaje zadania. Zebym gdzieś łaziła . He nawet w góry poszłam z atakiem leku . Na impreze i staram wmiare wychodzić. Jak Ci serce wali to sprubuj złapać ten rytm albo mu każ szybciej walić , jak w głowie kreci to kreć mocniej , obserwuj co sie wtedy dzieje. Zobaczysz ze zachamuje , pobaw sie tym , daj znać podświadomości ze sie tego nieboisz i a nawet jeśli to niech buja może nawet mocniej . I tak Ci nic niezrobi tylko wymeczy
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Nie skupiaj się na tym.Staraj się żyć życiem.Porob dzisiaj coś dla Ciebie fajnego co przyniesie Ci oderwanie i radość.Poprostu w tym nie tkwij.
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43
Wierze na słowo .
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Kurczę ja miałem teraz na weekend jechać do zakopca ale niestety się przeziębiłem i nic z tego nie wyszło.
Teraz niskie a w miare wychodzenia z nerwicy coraz wyższe partie

- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Musze dać podświadomości sygnał ze sie nieboje nawet jak mnie ćmi. Siadam na skale i telepie mną dopuki sie nieuspokoje. Spasć niespadne bo ide tam gdzie spaść daleko niemożna. No pogoda narazie fajna umnie, i ludzi mniej,
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Powoli małymi kroczkami przełamiesz to i będzie dobrze.Ja wyszedłem z hipochondrii to Ty tez wyjdziesz.Pomysl sobie co ma być to będzie.