Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Mi sie wydaje ze botoks nie da nic konkretnego.siedzi w glowie to i owo i sie robi.Ale musi byc jakis sposob zebys z tego wyszla.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
A poddałaś już obawę o depresję?

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01
Ech vic. Teraz mam faze na samobojstwo. Ze od tego natloku nie wytrzymam tego i to zrobie
Do tego z mezem sie dogadujemy a ja nic nie wiem czy chce z nim byc.
Czuje ze jestem na skraju i te cholerny natlok mysli ktory mnie wykancza.. I najgorsze mysli ze od nerwicy uwolni mnie smierc. A ja nie chce umierac choc jestem mega tym zmeczona. Nie wiem co mam robic naprawde...
Do tego z mezem sie dogadujemy a ja nic nie wiem czy chce z nim byc.
Czuje ze jestem na skraju i te cholerny natlok mysli ktory mnie wykancza.. I najgorsze mysli ze od nerwicy uwolni mnie smierc. A ja nie chce umierac choc jestem mega tym zmeczona. Nie wiem co mam robic naprawde...
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Ale Ty już Tacia od dawna masz fazę na depresję i samobójstwo. Ale z tego nic nie wynika i Ty to dobrze wiesz bo chodziłaś przecież również długo na terapię.
Nie uciekasz Ty trochę w te natręctwa od życia, może odpowiedzialności?
Bo bardzo mocno i długo wierzysz w ta iluzję a przecież otrzymałaś przez ten cały czas setki dowodów, ze to iluzja, sam czas jest tym dowodem. Ty wręcz wmawiasz sobie to zabijanie się i depresję, podczas gdy już samo to w sobie nie jest logiczne.
Dziwisz się każdemu złemu nastrojowi, dziwnym objawom, interpretujesz to od razu jako zwiastuny najgorszego. W taki sposób nie pomagasz sobie.
Nie uciekasz Ty trochę w te natręctwa od życia, może odpowiedzialności?
Bo bardzo mocno i długo wierzysz w ta iluzję a przecież otrzymałaś przez ten cały czas setki dowodów, ze to iluzja, sam czas jest tym dowodem. Ty wręcz wmawiasz sobie to zabijanie się i depresję, podczas gdy już samo to w sobie nie jest logiczne.
Dziwisz się każdemu złemu nastrojowi, dziwnym objawom, interpretujesz to od razu jako zwiastuny najgorszego. W taki sposób nie pomagasz sobie.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Zapętliłaś się w tym strachu przed depresją i samobójstwem, dlatego przerażają Cię myśli i wszystko co rzekomo może świadczyć o prawdopodobieństwie tego.
Jak gadałem sobie zwykle z ludzmi z takimi obawami to zawsze padało zdanie - ta myśl mnie przeraża, ta myśl, że nie wyrobię od tego i się zabiję. A sam już nie wiem czy chce czy nie chcę.
A w nerwicy lęk zawsze znajdzie własnie taka myśl, która rzekomo cięzko obalić. I to własnie ta mysl Cie przeraża. A niepotrzebnie.
Bo wyżej napisałaś jestem młoda i nie chcę umierać i to jest klucz, chęć. Nie masz żywych chęci się zabijać więc całe to twoje zamartwianie się jest gówno warte od początku.
Ale trzeba to puścić, "zaryzykować".
Ale przede wszystkim popracuj nad życiem, nad tą właśnie odpowiedzialnością. Podejmowanie decyzji jest trudne i boli ale o to chodzi w życiu, a kazdy wybór do czegoś prowadzi. Lepiej się czasem na coś zdecydowac niż nie
Jak gadałem sobie zwykle z ludzmi z takimi obawami to zawsze padało zdanie - ta myśl mnie przeraża, ta myśl, że nie wyrobię od tego i się zabiję. A sam już nie wiem czy chce czy nie chcę.
A w nerwicy lęk zawsze znajdzie własnie taka myśl, która rzekomo cięzko obalić. I to własnie ta mysl Cie przeraża. A niepotrzebnie.
Bo wyżej napisałaś jestem młoda i nie chcę umierać i to jest klucz, chęć. Nie masz żywych chęci się zabijać więc całe to twoje zamartwianie się jest gówno warte od początku.

Ale przede wszystkim popracuj nad życiem, nad tą właśnie odpowiedzialnością. Podejmowanie decyzji jest trudne i boli ale o to chodzi w życiu, a kazdy wybór do czegoś prowadzi. Lepiej się czasem na coś zdecydowac niż nie

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 9 listopada 2015, o 09:26
Seba a Ty chodzisz gdzieś do pracy? Robisz to prawko cokolwiek? Bo jak nie będziesz się zmuszać chociaż wiem że się strasznie nie chce to dalej będziesz się tak czuł. Też duża dawkę tego leku bierzesz. Nie wiem ja nie jestem lekarzem ale wiadomo jak leki działają w jednym pomogą w innym nie. Może spróbuj jakąś aktywność wprowadzić i nie myślę tu o jeździe rowerem co jakiś czas ale coś bardziej systematycznego jak praca prawo jazdy jakiś kurssebastian86 pisze: ↑29 lipca 2017, o 16:28jestem wciaz niepokojąco apatyczny ,mimo ze codziennie jezdze rowerem.do tego mam poczucie ze w kazdym miejscu czuje sie tak samo jak w domu.nie reaguję na gorace smsy mojej partnerki, widok ladnych kobiet na ulicy nie wywoluje milych uczuc chociaz ogladam sie za nimi.to wszystko jest tak dziwne...nie potrafie z tym sie pogodzic bo zawsze uwielbialem emocje w sobie.kiedys mala rzecz potrafila u mnie wywolac ekscytacje a teraz wielkie wydarzenia mnie nie ruszaja...nie chce taki zostac na zawsze...jak wyrwac sie z tej apati?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
psychiatra jest sceptyczna co do prawka u mnie.a pracy szukam szukam i zaczyna to przypominac szukanie igly stogu siana...do tego mam jakies kryzysy egzystencjalne...nie wiem w co wierzyc...
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
psychiatra jest sceptyczna co do prawka u mnie.a pracy szukam szukam i zaczyna to przypominac szukanie igly stogu siana...do tego mam jakies kryzysy egzystencjalne...nie wiem w co wierzyc...
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
No właśnie jakiś pewnie istnieje
Botoks paraliżuje mięśnie, relaksuje je
Chyba daruje sobie tego neurologa. Muszę przestać żyć nerwicą!
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Kasiu, masz takie piękne cytaty w podpisie, że aż szkoda marnować tego na botoks! Zacznij od głowy, tam się skupia cała nerwica. Jak głowa puści to i mięśnie puszczą Kochana 

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.