Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

250 dni to trwa ... pomocy

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

16 marca 2015, o 11:53

To nie jest nic dziwnego, że badania wychodzą dobrze jak się ma DD. Bo to nie żadne uszkodzenie :) Jak stan zacznie mijać to i wzrok się poprawi. To taka ''zasłona dymna''
usuniete
Gość

16 marca 2015, o 13:51

Manfred, przestań tak panikować. Rozumiemy, że ten początkowy okres jest straszny, bo każdy z nas tak miał. Ale jeśli już teraz uda Ci się przyjąć odpowiednią postawę, to naprawdę wyjdziesz z tego szybciej niż myślisz i pewnie szybciej niż niejeden z nas tu obecnych. Po prostu musisz uwierzyć, że to Ci minie, bo minie i się samozdyscyplinować. Wiem, że to trudne, ale tu chodzi tylko i wyłącznie o Twoje dobro. Pozdro.
kontousuniete
Gość

17 marca 2015, o 13:09

Wczoraj przyszedłem z nocki w pracy kimnalem. Się z 3 godzinki przyszedłem do domu nie mogłem spać bałem się przerazalo mnie Wszystko wokół. Odcięcie masakra . Pojechałem samochodem do lekarza wieczorem 50 km. Wracałem o 22 ledwo dojechałem taki byłem odcięty ze masakra ledwo drogę pamiętałem. Dzisiaj tak samo jadę autem.inaczej niż kiedyś jak bym nie kontaktował do końca. Słaba mam pamięć w tym stanie odcięcia. Wszystko jest hujo.. Nie czuję radości nic porostu jak bym się cofnął z 2 kroki do tylu takie sztuczne boje się ze pamięć strace
ę . Nie będę pamiętał miejsc. Czuje się Jak bym się nie dobudzil matko...

-- 17 marca 2015, o 12:10 --
Próbuje z tym walczyć nie to ze nie ale jak już zaciska żeby i mówię ok nie myślę o tym ze jestem taki odcięty ze ledwo czaje. A zaraz myśl że jak to tak będę żył cały czas? Ze tak zostaje.

-- 17 marca 2015, o 12:55 --
Jak to jest proszę o odpowiedx

-- 17 marca 2015, o 13:07 --
Pojawiły mi się ostatnio. Tez przed zasypianiem takie myśli cholerę wie skąd myślę nagle o tym jak np. Idę do pracy a tu nagle pojawia się obraz np. Woda czy np. Moja noga porostu co.chwilę te obrazy się zmieniają i ja się porostu ich boje ze tak się dzieje i nie mogę usunąć miał ktoś tak???

-- 17 marca 2015, o 13:09 --
Przed.tym.stanem miałem też.takie myśli ale mogłem.o.czymś rozmyślać przed.snem.i ten obraz nie znikał.ani nie.zmieniał się co chwile.w jakiś bezsensowny nie mający nic wspólnego o tym co myślałem na początku. Proszę o odpowiedź pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

17 marca 2015, o 14:14

a słuchałeś nagrań chłopaków o DD? :) tam jest przecież wyjaśnione wszystko.

spis-tresci-ponizszych-nagran-i-sezonu-t5605.html TU SĄ 3 WAŻNE NAGRANIA O DD.
kontousuniete
Gość

17 marca 2015, o 14:31

Słuchałem o tych myślach tam nie było nic i o tym co opisałem w ostatnim poście. Ja wolę jak ktoś mi odpisze na wiadomość. :((( czuje to lepiej :)
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

17 marca 2015, o 15:04

A co Ty myślisz, że to się da podawać konkretne przykłady myśli? Nie rozumiesz zupełnie mechanizmu z tego co widzę. To nie ważne czy dostanie się myśl o rzucaniu się pod pociąg czy myśl o różowym słoniu... NIE WA ŻNE. Ważne jest podejście do tego, że myśl to tylko myśl i chuuuuuuy wie jaka by nie była trzeba do niej odpowiednio podejść - czyli nijak.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

17 marca 2015, o 15:19

lekowy-chochlik-myslowy-t5055.html to mozesz tez o tym poczytac :D
to jak post.

Nie wazne jest to jakie te mysli twoje maja tresc, bo poza nimi i lękiem z nich wynikajacych nic sie kompletnie nie dzieje i nie zmienia, oprocz objawow czy samopoczucia, lub niecheci do wszystkiego itp.
Mysl w leku moze dotyczyc doslownie WSZYSTKIEGO tak jak i obraz, bo bez lęku mysli takze padaja w glowie zueplnie przypadkowe, i obrazy takze i nikt sie nad tym wtedy nie zastanawia, bo nie ma STANU ANALIZY LĘKOWEJ.

Akceptacja tego to nie próby zycia i odpychania tego, powiem krotko ty z tymi myslami nie wygrasz :) Nie zepchniesz ich na sile, nie wywalisz na sile bo to sa zwykle twoje mysli ale o tak posranej tresci oraz powodujące lęk tylko dlatego, ze jestes w MECHANIZMIE LEKOWYM.
mechanizm-lekowy-charakterystyka-t5227.html

Akceptacja tego wiaze sie z przyjeciem ze te mysli podczas zaburzenia emocjonalnego takie wlasnie sa, oraz w mysl tej akceptacji ignorowanie ich a nie lękowe traktowanie. I tego nie da sie zrobic w 7 dni jak już zaburzenie sie rozhulalo, wiec trzeba tez dac sobie czas a nie od samego rana juz panikowac, "ze znowu jest".
co-utrudnia-przeszkadza-w-odburzeniu-t4298.html
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
kontousuniete
Gość

17 marca 2015, o 16:26

A może mi zostać minimalna dd na całe życie?? Czy jak to przechodzi to przechodzi w 100 %??
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

17 marca 2015, o 16:40

Mnie przeszła w 100 % :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
kontousuniete
Gość

17 marca 2015, o 19:39

Czyli może też w jakiś procentach zostać na całe życie?? Ile u ciebie to trwało.
I czy początki były ciężkie bo u mnie hard core

-- 17 marca 2015, o 19:39 --
Ja czuję że to właśnie przez lek to mam lek przed dd bo np teraz mam uchylona szybę w samochodzie i boję się iść ja domknac. Bo będę odrealniony bardziej.na zewnątrz niż w domu. Ja pierdziele. Ale kurestwo.
pannanikt
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 6 marca 2015, o 16:53

17 marca 2015, o 20:11

Manfred,
u mnie albo DD jest albo nie ma. Tak jak z ciążą, nie można trochę być w ciąży. Albo się jest albo nie. Masz lęk przed lękiem. To klasyczny objaw nerwicy. Nerwica nie jest psychozą choć może dawać takie poczucie. Wiem po sobie i z terapii, że często gęsto złość pomaga w odrealnieniu. Jak pozwolisz sobie na złość, wk..wisz się na DD to poczujesz kontakt z rzeczywistością. Masz dostęp do złości?
No bo jak biernie poddajesz się DD to czujesz się bezradny i ona Cię osacza. Jak się wk..wisz to poczujesz jakąś siłę w sobie, sprawczość, że Ty też masz coś do powiedzenia, że Ty się nie zgadzasz i to może pomóc. Wiem, że w stanie gdy przeraża Cię dosłownie wszystko ciężko jest wygenerować odwagę, ale lękowi właśnie o to chodzi żebyś tej odwagi nie miał, lękowi zależy na tym żebyś był bierny i bezradny. Za lękiem tak naprawdę nie stoi nic. Boimy się a tam tak naprawdę nic nie ma. Lęk stwarza iluzję, że jest coś strasznego tylko po to by nas pozbawić siły.
kontousuniete
Gość

17 marca 2015, o 20:15

Coś tym jest choć próbuje się wogole niebdenerwowac. Bo może pogorsze stan. Ale jak denerwuje... Się to trochę jak by kontakt z rzeczywistością był większy... Tylko ze ja dd mam 24 na dobę nie puszcza nic. Ale stan z przed 3 tyg był gorszy niż teraz
.
pannanikt
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 6 marca 2015, o 16:53

17 marca 2015, o 20:32

No widzisz, jest lepiej. Może być jeszcze lepiej, tylko się nie poddawaj i zaglądaj na forum, broń Boże nie zamulaj i nie rozkminiaj w samotności. Bądź otwarty na rady ale bądź też otwarty na próbowanie swoich sił w praktyce, po malutku, byle do przodu.
kontousuniete
Gość

17 marca 2015, o 21:01

Boje się spać. Przed spaniem mam gonitwe myśli. Myślę o czymś a nagle obrazy się zmieniają jeden nie ma nic wspólnego z drugim takie dziwne.co chwile co innego się pojawia. Kurde aż się tego boje bo to takie dziwne. A gdy już zasne. To jak wstanę to jestem odrealniony oglądam pokój wiem ze jest inaczej i tak zaczynam dzień. Od rana ogień.
Awatar użytkownika
dankan
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 935
Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11

17 marca 2015, o 21:23

Chlopie ogarniac troche zacznij z tych porad co sa na forum i z tego co ci ludzie pisza :)
Ja wiem ze jest ciezko, sam mialem mega depersonalizacje a teraz mam ledwie z tego 5 % po niecalym roku, gdzie mialem duzy syf do tego w zyciu i troche bylem uzalezniony od dragow.
Wiec ja moglem i ty mozesz, tylko bierz sie za siebie, trzymaj sie tego czym jest derealizaja naprawde. Wszystko masz na forum, ja w sumie tylko tym z tego wyszedlem a terapia byla na syf w zyciu.
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014

spis-tresci-autorami-t4728.html
ODPOWIEDZ