Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam i Pozdrawiam

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
Hrabia822
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 18:07

26 stycznia 2019, o 18:03

Macie racje ale to jest gorsze niz zaburzenie ja nie wiem ale moja zonka cos ma mi to wyglada na jakos dwubiegnowke albo jakas depresje wysylalem ja do lekarza bo cyrki robi i to juz dlugo trwa ale niestety ona jest zdrowa a resza chora.dostaje takich atakow agresji a na drugi dzien stanow depresyjnych sam chodzilem po lekarzach rozpytywalem ale bez jej udzialu to wrozenie jest.A powiem akcje robi konkretne np dzwoni do mnie do niemiec ze z policja jedzie bo ja pozwolilem synowi isc na randke :(( A na drugi dzien sms przepraszam bo nie kontroluje tego i bydz tu madry
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

26 stycznia 2019, o 18:06

Hrabia822 pisze:
26 stycznia 2019, o 18:03
Macie racje ale to jest gorsze niz zaburzenie ja nie wiem ale moja zonka cos ma mi to wyglada na jakos dwubiegnowke albo jakas depresje wysylalem ja do lekarza bo cyrki robi i to juz dlugo trwa ale niestety ona jest zdrowa a resza chora.dostaje takich atakow agresji a na drugi dzien stanow depresyjnych sam chodzilem po lekarzach rozpytywalem ale bez jej udzialu to wrozenie jest.A powiem akcje robi konkretne np dzwoni do mnie do niemiec ze z policja jedzie bo ja pozwolilem synowi isc na randke :(( A na drugi dzien sms przepraszam bo nie kontroluje tego i bydz tu madry
Ewidentnie ma problem tylko lipa że nie widzi tego i nie chce dać sobie pomóc.
Może to Bordeline ?cholera wie ale ona powinna iść po pomoc bo Wasz związek się niszczy i trujecie się jeszcze z pomocą mamusi.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Lilyth
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 5 listopada 2013, o 12:37

26 stycznia 2019, o 18:07

Hrabia822 pisze:
26 stycznia 2019, o 18:03
Macie racje ale to jest gorsze niz zaburzenie ja nie wiem ale moja zonka cos ma mi to wyglada na jakos dwubiegnowke albo jakas depresje wysylalem ja do lekarza bo cyrki robi i to juz dlugo trwa ale niestety ona jest zdrowa a resza chora.dostaje takich atakow agresji a na drugi dzien stanow depresyjnych sam chodzilem po lekarzach rozpytywalem ale bez jej udzialu to wrozenie jest.A powiem akcje robi konkretne np dzwoni do mnie do niemiec ze z policja jedzie bo ja pozwolilem synowi isc na randke :(( A na drugi dzien sms przepraszam bo nie kontroluje tego i bydz tu madry
Kwestia tego jak jej matka ojca traktowala.
Nigdy nie pozbędziemy się tego o czym nie mówimy.

Just because it burns, doesn't mean you're gonna die :friend:
Lilyth
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 5 listopada 2013, o 12:37

26 stycznia 2019, o 18:08

Ona musi isc na terapie. Ona tego nie widzi. A szkoda
Nigdy nie pozbędziemy się tego o czym nie mówimy.

Just because it burns, doesn't mean you're gonna die :friend:
Hrabia822
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 18:07

26 stycznia 2019, o 18:18

Ojciec to jest nikt tam.cale zycie pił bezrobotyny przez picie ale to nie moja sprawa.Tylko ze to sie bardzo odbilo na dzieciach
Lilyth
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: 5 listopada 2013, o 12:37

26 stycznia 2019, o 18:21

Hrabia822 pisze:
26 stycznia 2019, o 18:18
Ojciec to jest nikt tam.cale zycie pił bezrobotyny przez picie ale to nie moja sprawa.Tylko ze to sie bardzo odbilo na dzieciach
Chodzilo mi bardziej o to czy mial prawo glosu itp bo moze Twoja zona Ci akcje robi takie jak jej matka ojcu jak byla mala. Matka ewidwntnie wspoluzalezniona. Nie miala kontroli nad piciem meza to dzieci zaczela kontrolowac
Nigdy nie pozbędziemy się tego o czym nie mówimy.

Just because it burns, doesn't mean you're gonna die :friend:
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

26 stycznia 2019, o 18:34

Często tak jest że jak w małżeństwie któreś nie ma prawa głosu i jest jak jest to odbija się na dzieciach.
Matka chciała dyrygować i na swoje stawiać i niestety córka jest uzależniona od niej.Od jej głosu.

Teraz musi się oderwać od tego chorego związku z mama.Nie znaczy że ma nie mieć z nią kontaktu czy coś ale powinna działać i żyć bez jej wpływu.Na ile jesteś w stanie z nią rozmawiać i ja namówić na terapię to się staraj.

Też trudny czas ok wyzwanie dla Ciebie Kacper.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Hrabia822
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 18:07

26 stycznia 2019, o 18:47

Dokladnie tak jest tam matka rzadzi wszystkim i u mnie zonka to samo robi. Tylko potem sa problemy bo ona sobie nie zdaje sprawy z tego co robi i za konsekwencje ja place
Hrabia822
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 18:07

26 stycznia 2019, o 18:49

Narazie musze jakos sobie poradzic z panią N bo musze do pracy jechac
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

26 stycznia 2019, o 20:14

Hrabia822 pisze:
26 stycznia 2019, o 18:49
Narazie musze jakos sobie poradzic z panią N bo musze do pracy jechac
Masz rację.
Zacznij prace nad sobą by wyjść na prostą.
A potem będziesz w stanie pomóc zonie.
Powodzenia 🙂
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Hrabia822
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 18:07

26 stycznia 2019, o 20:18

U ciebie jak juz po
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

26 stycznia 2019, o 21:36

Hrabia822 pisze:
26 stycznia 2019, o 20:18
U ciebie jak juz po
Tzn pytasz czy już wyszłam z zaburzenia na prostą ?
Jeśli tak to powiem Ci że nie.
Nie jest tak łatwo się wyzbyć pewnych mechanizmów kiedy tkwiło się w nich lat powiedzmy 15cie.

Jestem w trakcie wychodzenia z zakrętu że tak powiem .Bliżej jak dalej 🙂
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ODPOWIEDZ