Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Trittico Cr ( TRAZODON )
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 208
- Rejestracja: 4 lutego 2018, o 08:08
Ja biore jednoczesnie z Trittico- Coaxil. Trazodonu, poki co na noc 50mg. Nie wiem jakis taki napedzony jestem, chyba te 2 leki wplywaja na siebie (dzialanie synergiczne?), bo jak brałem sam Coaxil to nie czułem sie w swojej skorze tak dobrze. Czasami mam w krotkich momentach napadu leku bo...bo...bo..Tak jakby Trazodon nasilil leki. Wydaje sie ze to mozliwe bo lek chyba dopiero "dociera" i dlatego mam samopoczucie. Prosze Was o opinie. Pozdrawiam
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 91
- Rejestracja: 18 czerwca 2018, o 20:21
Nie wiem jaki łeb trzeba mieć silny ale mnie ten Trittico Cr zmasakrował jedna tabletką 75 mg. Wczoraj o 20h wziąłem na sen zgodnie z zaleceniem lekarza i już po 20 min miałem uczucie upojenia %, więc położyłem się i zasnąłem. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że spałem tak do 11 godziny następnego dnia nie słysząc podwójnego budzika i 4 połączeń telefonicznych - mając telefon praktycznie przy głowie. O 11h dalej czułem się pijany i do tego mocno zmulony. Ten dziwny stan minął dopiero około 18h. Kolejnej tabletki już nie wezmę, on usypia prawie na dobę.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
To ja chcę te Twoje Trittico, bo moje nawet 150 mg nie ruszalens pisze: ↑12 lutego 2019, o 20:56Nie wiem jaki łeb trzeba mieć silny ale mnie ten Trittico Cr zmasakrował jedna tabletką 75 mg. Wczoraj o 20h wziąłem na sen zgodnie z zaleceniem lekarza i już po 20 min miałem uczucie upojenia %, więc położyłem się i zasnąłem. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że spałem tak do 11 godziny następnego dnia nie słysząc podwójnego budzika i 4 połączeń telefonicznych - mając telefon praktycznie przy głowie. O 11h dalej czułem się pijany i do tego mocno zmulony. Ten dziwny stan minął dopiero około 18h. Kolejnej tabletki już nie wezmę, on usypia prawie na dobę.

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
Trittico Cię tak usypia?lens pisze: ↑12 lutego 2019, o 20:56Nie wiem jaki łeb trzeba mieć silny ale mnie ten Trittico Cr zmasakrował jedna tabletką 75 mg. Wczoraj o 20h wziąłem na sen zgodnie z zaleceniem lekarza i już po 20 min miałem uczucie upojenia %, więc położyłem się i zasnąłem. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że spałem tak do 11 godziny następnego dnia nie słysząc podwójnego budzika i 4 połączeń telefonicznych - mając telefon praktycznie przy głowie. O 11h dalej czułem się pijany i do tego mocno zmulony. Ten dziwny stan minął dopiero około 18h. Kolejnej tabletki już nie wezmę, on usypia prawie na dobę.


- sennajawie
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 324
- Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54
No cześć, mam tak samo.lens pisze: ↑12 lutego 2019, o 20:56Nie wiem jaki łeb trzeba mieć silny ale mnie ten Trittico Cr zmasakrował jedna tabletką 75 mg. Wczoraj o 20h wziąłem na sen zgodnie z zaleceniem lekarza i już po 20 min miałem uczucie upojenia %, więc położyłem się i zasnąłem. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że spałem tak do 11 godziny następnego dnia nie słysząc podwójnego budzika i 4 połączeń telefonicznych - mając telefon praktycznie przy głowie. O 11h dalej czułem się pijany i do tego mocno zmulony. Ten dziwny stan minął dopiero około 18h. Kolejnej tabletki już nie wezmę, on usypia prawie na dobę.


Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem
"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
- kamil89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 110
- Rejestracja: 13 stycznia 2019, o 16:33
Na mnie 150mg Trittico coś zadziałało. Do tego brałem Ketrel 25 mg. Sen oczywiście jak to u mnie nie był ciągły, ale przynajmniej coś spałem. Sny miałem tak masakryczne, że szkoda słów. Wyrażne, mega realistyczne, jak z jakiejś gry komputerowej. Wszystkie pamiętałem dokładnie.
Lekarka postanowiła mi zmienić ten lek na Mirzaten. Biorę kilka dni i zasypiam po godzinie, sen oczywiście przerywany ale sny jak na razie bardziej lajtowe. Zobaczymy co będzie dalej.
Lekarka postanowiła mi zmienić ten lek na Mirzaten. Biorę kilka dni i zasypiam po godzinie, sen oczywiście przerywany ale sny jak na razie bardziej lajtowe. Zobaczymy co będzie dalej.
100 mg Zoloft
30 mg Mirzaten
50 mg Ketrel
30 mg Mirzaten
50 mg Ketrel
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 208
- Rejestracja: 4 lutego 2018, o 08:08
Ja oprocz innych lekow biore te Trittico 1/3 tabletki czyli 50mg przed snem. Na poczatku tylko zadzalalal na mnie ze mnie zwall z nog. Doslownie. Ledwo do lozka doszlem. Teraz jestem na tej samej dawce ale juz bardziej "stabilny". I jakos ze soba jakby lepiej...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 7 grudnia 2018, o 18:15
Też dostałem jako uzupełnienie do SSRI i biorę 1/3 z 75mg czyli 25 godzinę przed snem i mam mało wybudzeń i więcej razy przesypiam noc w głębokiej fazie snu co jest bardzo ważne. U mnie ze skutków ubocznych po samym trittico występuje: czasami zatkany nos, suchość w ustac i jakieś małe problemy gastryczne ale akurat tutaj więcej winna Elicea złego.
Sam lek bardzo dobry, choć ciekaw jestem jak działa na depresję (ponoć dopiero od 100 mg)
Sam lek bardzo dobry, choć ciekaw jestem jak działa na depresję (ponoć dopiero od 100 mg)
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 208
- Rejestracja: 4 lutego 2018, o 08:08
Na depresje od 100mg??Ja biore 50mg (coprawda z Coaxilem) ale lepiej sie ze soba czuje, w miare luzny w rozmowwach czego wczesniej nie było, jest naprawde ok, chociaz fajnie by bylo na 100 wskoczyc lecz czekam kiedy odpukac cos sie pogorszy to zwiekszac dopiero wtedy. Ale naprawde bardzo fajny lek.JakubT92 pisze: ↑24 lutego 2019, o 17:59Też dostałem jako uzupełnienie do SSRI i biorę 1/3 z 75mg czyli 25 godzinę przed snem i mam mało wybudzeń i więcej razy przesypiam noc w głębokiej fazie snu co jest bardzo ważne. U mnie ze skutków ubocznych po samym trittico występuje: czasami zatkany nos, suchość w ustac i jakieś małe problemy gastryczne ale akurat tutaj więcej winna Elicea złego.
Sam lek bardzo dobry, choć ciekaw jestem jak działa na depresję (ponoć dopiero od 100 mg)
- Violator
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 8 lutego 2015, o 13:25
Trazodon zatyka nos to prawda i sprawdzone empirycznie, ale cholera i tak wartoJakubT92 pisze: ↑24 lutego 2019, o 17:59Też dostałem jako uzupełnienie do SSRI i biorę 1/3 z 75mg czyli 25 godzinę przed snem i mam mało wybudzeń i więcej razy przesypiam noc w głębokiej fazie snu co jest bardzo ważne. U mnie ze skutków ubocznych po samym trittico występuje: czasami zatkany nos, suchość w ustac i jakieś małe problemy gastryczne ale akurat tutaj więcej winna Elicea złego.
Sam lek bardzo dobry, choć ciekaw jestem jak działa na depresję (ponoć dopiero od 100 mg)

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 7 grudnia 2018, o 18:15
Zdecydowanie bezpieczny i skuteczny lek a nie zatyka zawsze i też nie na całą noc, w ogóle to można tego uniknąć dobrze dogrywając moment zażycia leku i położenia się spać.Violator pisze: ↑26 lutego 2019, o 09:46Trazodon zatyka nos to prawda i sprawdzone empirycznie, ale cholera i tak wartoJakubT92 pisze: ↑24 lutego 2019, o 17:59Też dostałem jako uzupełnienie do SSRI i biorę 1/3 z 75mg czyli 25 godzinę przed snem i mam mało wybudzeń i więcej razy przesypiam noc w głębokiej fazie snu co jest bardzo ważne. U mnie ze skutków ubocznych po samym trittico występuje: czasami zatkany nos, suchość w ustac i jakieś małe problemy gastryczne ale akurat tutaj więcej winna Elicea złego.
Sam lek bardzo dobry, choć ciekaw jestem jak działa na depresję (ponoć dopiero od 100 mg)![]()
Plusem tranzodonu jest również to że oczywiście przy nadzorze lekarza, można go brać z innymi SSRI jako nie tylko skuteczny wspomagacz snu i odpowiedź na pobudzenie po SSRI ale także jako środek niwelujący badź w ogóle znoszący skutek uboczny w postaci zaburzeń funkcji seksualnych wywołany przez SSRI.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 208
- Rejestracja: 4 lutego 2018, o 08:08
Kilkanascie dni (no moze troche wiecej) juz mnie na noc tak nie usypia jak na poczatek. Ale ogolnie potrzebuje wiecej snu, tymbardziej jesli za dnia jest cos do załatwienia. Fajny kontakt z ludzmi, poleceam te leki ktore biore (Trittico i Coaxil) bardzo fajna mieszanka, jedno na drugie dobrze wplywa. Nie zrazajcie sie jak troche na poczatku was otumani. Gra warta swieczki!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 17 marca 2019, o 08:26
Najgorszy lek jaki brałam. Brałam go przez 5 mies i zero poprawy. Lekarz sie uparł, zeby nadal go brac, wiec zmieniłam lekarza. Po wypiciu go wieczorem musiałam szybko iść do łóżka bo inaczej bym sie do niego nie dowlekła. Otumaniał mnie, nie usypiał tylko robił ze mnie osobę ułemną nie mogącą wstac z łóżka, głowa ważyła chyba z tonę bo nie mogłam jej podnieść. Dla mnie to nie lek na sen tylko na utrate rzeczywistość.
Teraz biorę rano Aciprx i na noc Doxepin. Aciprex w większości zlikwidował lęki, przez co i noce są spokojniejsze i mniej bezsenne.
Teraz biorę rano Aciprx i na noc Doxepin. Aciprex w większości zlikwidował lęki, przez co i noce są spokojniejsze i mniej bezsenne.
- kamil89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 110
- Rejestracja: 13 stycznia 2019, o 16:33
U mnie dopiero zadziałała dawka 150mg. Mniejsze kompletnie nie dawały efektu. Po konsultacji z psychiatrą zmieniłem Trittico. Miałm po nim sporo wybudzeń i okropne realne sny. Pamiętałem wszystkie, a zdarzało się, że było ich nawet 10 w ciągu nocy. Zawsze się dziwiłem jak ludzie pisali, że dawka 25 mg ich zwalała z nóg
. Lek ma kilka plusów, nie powoduje tycia, wręcz przeciwnie. Działa także nienajgorzej na kwestie seksualne. Suma sumarum dla mnie to słaby lek.

100 mg Zoloft
30 mg Mirzaten
50 mg Ketrel
30 mg Mirzaten
50 mg Ketrel