clever_librarian pisze: ↑

26 czerwca 2017, o 16:28

Cóż czyli wychodzi na to, że próbuje mnie zaskoczyć czymś nowym. Z dp wszystko już przeszłam więc nie robiło to na mnie większego wrażenia, a tu zaskoczenie. Ale i to się pewnie da oswoić Dzięki za odp, trochę mi rozjaśniła

Nie ma sprawy, w razie czego pisz śmiało Dasz radę, wiesz co robić Trzymaj się ciepło

eyeswithoutaface pisze: ↑

26 czerwca 2017, o 16:29

clever_librarian pisze: ↑

26 czerwca 2017, o 16:28

Cóż czyli wychodzi na to, że próbuje mnie zaskoczyć czymś nowym. Z dp wszystko już przeszłam więc nie robiło to na mnie większego wrażenia, a tu zaskoczenie. Ale i to się pewnie da oswoić Dzięki za odp, trochę mi rozjaśniła

Nie ma sprawy, w razie czego pisz śmiało Dasz radę, wiesz co robić Trzymaj się ciepło

Nie omieszkam Swoją drogą jak to jest, że człowiek jak nie ma tego g.. to w ogóle nie pamięta o takich forach, a jak coś zaczyna się dziać to pierwsze co robi to rzuca się na internet, zamiast skorzystać z własnego doświadczenia heh. Łatwo na nowo wpaść w pułapkę.

clever_librarian pisze: ↑

26 czerwca 2017, o 18:58

Nie omieszkam Swoją drogą jak to jest, że człowiek jak nie ma tego g.. to w ogóle nie pamięta o takich forach, a jak coś zaczyna się dziać to pierwsze co robi to rzuca się na internet, zamiast skorzystać z własnego doświadczenia heh. Łatwo na nowo wpaść w pułapkę.

Dobre spostrzeżenie! Ale wszyscy szukamy potwierdzenia swoich przypuszczen, zwłaszcza w nerwicy która podsuwa nam coraz to nowe watpliwosci. I jest to zupełnie naturalne, ludzkie. Następnym razem będziesz już polegać na sobie

Juz kiedys chyba o tym pisalem ale czy ktos z was w nerwicy tez mial bardzo czeste dejavu ale nawet takie parenascie razy na dzien? Mialem juz dni ze to tam pare razy sie zdarzylo, ale przez ostatnie dwa dni to sie stalo chyba paradziesiat razy, takie jakby mikro dejavu przez ulamki sekundy, ciagle jakbym cos z czyms kojarzyl, jakby to sie juz kieds stalo albo cos, ciezko to opisac. Nawet teraz jak to pisze to 3 razy mnie to chwycilo. No nie wiem co jest grane. Mial ktos tak?

Czytalam kiedys w starych postach o derealizacji, ze jedna dziewczyna miala takie czeste deja vu. Ja akurat nie mam, ale bardzo cZesto czuje klimat starych zdarzen, a obecnego klimatu zycia w ogole

Ten klimat ze wspomnien tez mam bardzo czesto, ale do tego sie juz zdazylem przyzwyczaic, a to to jest straszne poprostu. Od czadu nerwicy i dd to tak ogolnie czesciej mialem dejavu czasem to tak mocne i dlugie ze dostawalem atakow paniki, czasem jakbym csly dzien mial dejvau ze caly dzien wydaje mi sie ze juz przezylem, no chore jedt to strasznie ale z tym dzisiaj to juz nie daje rady ://

Wpisz sobie w wyszukiwarke "natretne przypominanie sytuacji, snow, deja vu" I wyszuka Ci ten temat z tego, co tam czytam, to normalny objaw

krypi pisze: ↑

6 lipca 2017, o 21:37

Juz kiedys chyba o tym pisalem ale czy ktos z was w nerwicy tez mial bardzo czeste dejavu ale nawet takie parenascie razy na dzien? Mialem juz dni ze to tam pare razy sie zdarzylo, ale przez ostatnie dwa dni to sie stalo chyba paradziesiat razy, takie jakby mikro dejavu przez ulamki sekundy, ciagle jakbym cos z czyms kojarzyl, jakby to sie juz kieds stalo albo cos, ciezko to opisac. Nawet teraz jak to pisze to 3 razy mnie to chwycilo. No nie wiem co jest grane. Mial ktos tak?

Tak, miewałem tak nawet kilkanaście razy dziennie podczas zaburzenia. Derealizacja, depersonalizacja może zwiększać tego rodzaju rzeczy, są to sprawy normalne, po prostu nasilone przy DD mogą być.

W sumie przy DD może być też jamais vu
Odwrótność, czyli 'chyba tego nie widziałem, nigdy tu nie byłem' (a faktycznie tu byliśmy )

zresztą co to za różnica, ja tam zawsze przed zaburzeniem lubiłem mieć de javu, jakoś fajnie sie czułem

Dostajecie czasami sensacji w klatce ? uczucie jakby adrenalina, spadanie i dziwne uczucie generalnie? Ni z gruchy ni z pietruchy...niedawno zacząłem brać sertralinę, wczesniej tego nie miałem. Może nowe objawy lęku...

dereal_marcin pisze: ↑

7 lipca 2017, o 14:43

Dostajecie czasami sensacji w klatce ? uczucie jakby adrenalina, spadanie i dziwne uczucie generalnie? Ni z gruchy ni z pietruchy...niedawno zacząłem brać sertralinę, wczesniej tego nie miałem. Może nowe objawy lęku...

Tak ,sensajce w klatce piersiowej przerabialam i wielu ludzi z forum mialo ten sam problem Ja np nie moglam wziac oddechu od razu towarzyszyl temu silny bol. A co do odczuwania adrenaliny w tym czasie to będąc w stanie lękowym jest to naturalne Wiec glowa do gory I pamietaj,by wszystkie objawy wrzucac do jednego worka z nerwica,bo jesli kazdy somatyczny objaw bedzie Cie zastanawial,to gdy poroadzisz sobie z jednym przyjdzie kolejny i czas jaki na to poswiecisz bedzie sie wydluzac.
Pamietaj o tym,ze nerwica to taka mala iluzjonistka

Atrakcji wzrokowych ciąg dalszy. Czy ktoś miał kiedyś widzenie dosłownie ćwierć sekundy kolorowych plamek, tak jakby mignelo coś czasami w kolorze zielonym, czerwonym?

Czy ktoś z Was jakby wywołuje natretne mysli zeby sprawdzić co wtedy będziemy czuli?

ola8423 pisze: ↑

8 lipca 2017, o 09:05

Czy ktoś z Was jakby wywołuje natretne mysli zeby sprawdzić co wtedy będziemy czuli?

Większość osób z tego forum to robi lub robiło

Drodzy,
Powiedzcie mi proszę czy doświadczyliście "NAGŁYCH" sensacji, które wydają się Wam zupełnie dziwne - np. nagłe, krótkie nieopisane (silny zawrót, przepływ dziwnej fali) uczucie w głowie albo nagłe uczucie, które po chwili po otrząśnięciu przemija?