dereal_marcin pisze: ↑

8 lipca 2017, o 19:13

Drodzy,
Powiedzcie mi proszę czy doświadczyliście "NAGŁYCH" sensacji, które wydają się Wam zupełnie dziwne - np. nagłe, krótkie nieopisane (silny zawrót, przepływ dziwnej fali) uczucie w głowie albo nagłe uczucie, które po chwili po otrząśnięciu przemija?

Tak, jak najbardziej. Dużo osób tutaj opisuje takie objawy.

Hej. Już sama nie wiem co się ze mną dzieję... Mam wątpliwości czy dd może dawać aż takie objawy. Gdy patrzę na różne duże powierzchnie np ściany domów wydaje mi się jakby się ruszały, ziemia pod nogami tak samo a przy tym mam wrażenie jakbym zaraz miała stracić kontakt z rzeczywistością. Ciągle tez sprawdzam czy nie mam halucynacji. Pomóżcie.

Zaplątana pisze: ↑

26 lipca 2017, o 13:35

Hej. Już sama nie wiem co się ze mną dzieję... Mam wątpliwości czy dd może dawać aż takie objawy. Gdy patrzę na różne duże powierzchnie np ściany domów wydaje mi się jakby się ruszały, ziemia pod nogami tak samo a przy tym mam wrażenie jakbym zaraz miała stracić kontakt z rzeczywistością. Ciągle tez sprawdzam czy nie mam halucynacji. Pomóżcie.

Dlaczego? Bo nie akceptujesz faktu, ze jesteś zaburzona i masz derealizacje. Nie wierzysz w to, doszukujesz się w swoich objawach jakiejs powaznej choroby. A niestety opisujesz tylko to, co. większość osób tutaj Bądź dzielna, to nic innego jak dd, spróbuj zmienić nastawienie do swojego stanu zamiast tkwić w tej czarnej dziurze obaw i nerwicowej analizy.

eyeswithoutaface pisze: ↑

8 lipca 2017, o 19:51

dereal_marcin pisze: ↑

8 lipca 2017, o 19:13

Drodzy,
Powiedzcie mi proszę czy doświadczyliście "NAGŁYCH" sensacji, które wydają się Wam zupełnie dziwne - np. nagłe, krótkie nieopisane (silny zawrót, przepływ dziwnej fali) uczucie w głowie albo nagłe uczucie, które po chwili po otrząśnięciu przemija?

Tak, jak najbardziej. Dużo osób tutaj opisuje takie objawy.

ufff też tak mam

eyeswithoutaface pisze: ↑

26 lipca 2017, o 13:40

Zaplątana pisze: ↑

26 lipca 2017, o 13:35

Hej. Już sama nie wiem co się ze mną dzieję... Mam wątpliwości czy dd może dawać aż takie objawy. Gdy patrzę na różne duże powierzchnie np ściany domów wydaje mi się jakby się ruszały, ziemia pod nogami tak samo a przy tym mam wrażenie jakbym zaraz miała stracić kontakt z rzeczywistością. Ciągle tez sprawdzam czy nie mam halucynacji. Pomóżcie.

Dlaczego? Bo nie akceptujesz faktu, ze jesteś zaburzona i masz derealizacje. Nie wierzysz w to, doszukujesz się w swoich objawach jakiejs powaznej choroby. A niestety opisujesz tylko to, co. większość osób tutaj Bądź dzielna, to nic innego jak dd, spróbuj zmienić nastawienie do swojego stanu zamiast tkwić w tej czarnej dziurze obaw i nerwicowej analizy.

Dziękuję za odpowiedz Staram się podejść inaczej do tego tematu, ale jest ciężko, bardzo ciężko. Chciałabym żeby było jak dawniej, już tak długo w tym tkwię, że nie wiem czy jeszcze pamiętam jak to jest nie być zaburzoną.

Zaplątana pisze: ↑

26 lipca 2017, o 15:29

Dziękuję za odpowiedz Staram się podejść inaczej do tego tematu, ale jest ciężko, bardzo ciężko. Chciałabym żeby było jak dawniej, już tak długo w tym tkwię, że nie wiem czy jeszcze pamiętam jak to jest nie być zaburzoną.

Może Ty nie, ale Twoja podświadomość na pewno Daj sobie czas.

Czy ktoś może mi wyjaśnić skąd biorą się różne zaburzenia wzroku czy może spostrzegania, sama nie wiem jak mam to nazwać. Chodzi mi np o wrażenie, że ściany lub podłoga są krzywe albo ściany. Ostatnio też mam dziwne wrażenie będąc na klatce schodowej albo korytarzu, że ściany na mnie "napierają", zdarza się to tylko na małych powierzchniach. Czy to nadal dd czy może coś innego?

Od napięcia, lęku. Miewam tak co jakis czas

To sa normalne obiawy dd, zmieniona percepcja postrzegania swiata. Posluchaj nagrania o objawach dd, chlopaki tsm wszystko wyjasniaja, jest tam tez o tym co piszesz.

szpagat pisze: ↑

28 lipca 2017, o 11:47

To sa normalne obiawy dd, zmieniona percepcja postrzegania swiata. Posluchaj nagrania o objawach dd, chlopaki tsm wszystko wyjasniaja, jest tam tez o tym co piszesz.

Słuchałam tego, ale nie przypominam sobie żeby tam były podawane takie objawy.

Czy mieliście może tak, że podczas pojawienia się derealizacji zaczeliście nieostro widzieć? Jestem krótkowidzem i nosze okulary i mam wrażenie tak jakby moja wada się powiększyła.. . Poszedłem do mojego okulisty, ale powiedział, że moja wada nawet ciut nie powiększyła się.. lecz mimo to dalej się bardzo stresuje, bo "ciężko mi się widzi", najgorzej jest w nocy..

pyter pisze: ↑

1 sierpnia 2017, o 21:32

Czy mieliście może tak, że podczas pojawienia się derealizacji zaczeliście nieostro widzieć? Jestem krótkowidzem i nosze okulary i mam wrażenie tak jakby moja wada się powiększyła.. . Poszedłem do mojego okulisty, ale powiedział, że moja wada nawet ciut nie powiększyła się.. lecz mimo to dalej się bardzo stresuje, bo "ciężko mi się widzi", najgorzej jest w nocy..

Tak, to się zdarza. Spokojnie, nie nakręcaj się tym objawem, zaburzenia widzenia to standard przy dd.

Mi od paru dni powiększają się przedmioty przed oczami, rozciągają się - wygląda to strasznie i nie mogę pogodzić się, że to nerwicowe

ale to jest nerwicowe nie raz na forum był ten objaw opisywany i omawiany .

schanis22 pisze: ↑

1 sierpnia 2017, o 21:50

ale to jest nerwicowe nie raz na forum był ten objaw opisywany i omawiany .

Przekonaj moją nerwicę, szczególnie jak budzę się w nocy i wszystko się powiększa, krzeszło, szafki, biurko - aż strach pomyśleć