Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
to prawda, niby jestem młoda a to co się ze mną dzieje, i to co mam w głwoie jest nie do opisania..
Ja przez tą depersonalizację i przez te lęki które są z dnia na dzień mam wrażenie coraz silniejsze po prostu dostaje już wariacji..
cokolwiek mnie zaboli, dzisiaj przeczytałam coś o zawale i ze boli pod łopatką lewą, to oczywiście juz mnie od 2 godzin boli pod łopatką plus myśli, ze mam coś z sercem..
i tak po prostu dzień w dzień, mam ochotę położyc się do jakiejś kliniki żeby przebadali mnie od góry do dołu..
To całe odcięcie mnie od samej siebie, dla mnie jest katastrofą, bo są momenty kiedy z tym nie walczę ale ogolnie to cały czas mnie do drażni że nie wiem kim jestem i co mną steruje.. i przez to właśnie, mam wrażenie ze te wszystkie bóle są czymś na prawde groźnym.. i jak nie zawał to inne choroby mam w głowie..jakieś łaskotania przy sercu itp.. jutro bądź w pon ide na ekg serca bo mam wrażenie ze cos jest mega nie tak.
Ja przez tą depersonalizację i przez te lęki które są z dnia na dzień mam wrażenie coraz silniejsze po prostu dostaje już wariacji..
cokolwiek mnie zaboli, dzisiaj przeczytałam coś o zawale i ze boli pod łopatką lewą, to oczywiście juz mnie od 2 godzin boli pod łopatką plus myśli, ze mam coś z sercem..
i tak po prostu dzień w dzień, mam ochotę położyc się do jakiejś kliniki żeby przebadali mnie od góry do dołu..
To całe odcięcie mnie od samej siebie, dla mnie jest katastrofą, bo są momenty kiedy z tym nie walczę ale ogolnie to cały czas mnie do drażni że nie wiem kim jestem i co mną steruje.. i przez to właśnie, mam wrażenie ze te wszystkie bóle są czymś na prawde groźnym.. i jak nie zawał to inne choroby mam w głowie..jakieś łaskotania przy sercu itp.. jutro bądź w pon ide na ekg serca bo mam wrażenie ze cos jest mega nie tak.
- agaa
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 177
- Rejestracja: 17 sierpnia 2014, o 15:13
spokojnie, to nerwica
Ja mam refluks i miałam nawet gastroskopie 2 lata temu
lekarz powiedział, że jakbym się uspokoiła to i refluksu by nie było 
a kłucia w okolicy serca, to po prostu nerwoból
też to miałam, czasem miewam
na początku nerwicy miałam uciski i bóle w klatce jak przy zawale, ale to wielka ściema
objaw lęku, nadmiar nerwów
kłucia w głowie, ścisk to też norma
tak jak przyspieszone bicie serca czy migawki, to tylko lęk, nie warto się tym przejmować, od tego się nie zginie i nic się nie dzieje 



a kłucia w okolicy serca, to po prostu nerwoból






Ostatnio zmieniony 1 listopada 2014, o 19:31 przez agaa, łącznie zmieniany 1 raz.
Do the thing you fear most and the death of fear is certain.
- April
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 704
- Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47
Aleksandra nie mozna tutaj napisac nic poza tym co bylo pisane dziesiatki razy, jestes zdrowa, niewazne ile badan zrobisz, one nic nie wykaza. Wkrecasz sie coraz bardziej, masz nerwice i sprobuj to zaakceptowac, bo bez tego bedziesz sie wkrecac dalej.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
oki , mam postanowienie , że od jutra probuje życ tak jak kiedyś, chodzic na basen , siłownie itp.. i zdyscyplinować się apropo nie nakrecania siebie bo ja juz mam dosyc sama siebie , i tego co sie dzieje. po prostu codziennie jak nie lęk przed zawałem , to przed wylewem, za chwile wrzody i inne gówna.. dzisiaj oczywiscie na grobach, juz widziałam płacz rodziny i to jak mnie chowają.. ma sa kra . jeszcze raz przeczytam artykuły z forum i moze wkoncu cos do mnie dotrze.
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
bardzo takie nastawienie nie pomaga 
przynajmniej u mnie nie pomagało, zawsze było - od jutra mam gdzieś DD, od jutra bede więcej wychodzić. Czasami sie tak po prostu nie da
Bo dystans i akceptację trzeba zacząć tu i teraz - zaraz 
Zrozumiesz to, prędzej czy później
Gdybyś widziała mnie rok temu to byś nie pomyślała, że tak mówiłam, co nie forumowicze? 

przynajmniej u mnie nie pomagało, zawsze było - od jutra mam gdzieś DD, od jutra bede więcej wychodzić. Czasami sie tak po prostu nie da


Zrozumiesz to, prędzej czy później


Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Prawda, obie dziewczyny to były najwieksze panikary na forum XDDD
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34


- korek
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 154
- Rejestracja: 19 lipca 2014, o 19:25
A to Ci nie powiem nic na ten temat
Ja oczywiście poza badaniami głowy (które nic nie wykazaly), zrobiłem jeszcze test poziomu hormonu tarczycy 


Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.
~Dmitry Glukhovsky (z książki Metro 2033)
~Dmitry Glukhovsky (z książki Metro 2033)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
te badania tez mam za sobą, i rowniez nic nie wykazaly 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 12 października 2014, o 13:12
Badalam nadnercza ;p wszystko oki wychodzilo ;p
I ja mam pytanie co do pewnego objawu...chodzi mi ze przy depersonalizacji wszystko odczuwa sie inaczej... a co z wlasnym glosem bo ja rozumiem ze wydaje mi sie ze glos jest obcy i jakis inny, jakby w innej barwie ale czy przy dp mozna miec uczucie ze to co mowia to mowi ktos inny? Bo mam wrazenie jakbym wariowala przez to
I ja mam pytanie co do pewnego objawu...chodzi mi ze przy depersonalizacji wszystko odczuwa sie inaczej... a co z wlasnym glosem bo ja rozumiem ze wydaje mi sie ze glos jest obcy i jakis inny, jakby w innej barwie ale czy przy dp mozna miec uczucie ze to co mowia to mowi ktos inny? Bo mam wrazenie jakbym wariowala przez to
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
@AnetkaM tak, przy depersonalizacji tak właśnie to można odczuwać, każdy bodziec, głos (nawet własny) szmer, szum, odgłosy z TV, muzyka mogą się wydawać nam obce i dziwne. Nie ważne w sumie co się nam wydaje inne niż dawniej, ważne mieć do tego odpowiednie podejście 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
ja gdybym wczesniej przeczytała o tych nadnerczach, to bym już dawno zrobiła usg jamy brzusznej.. a teraz sie mega boje bo mnie iagle boli i sciska w brzuchu/zoladku/przeponie- nie wiem nawet jak to nazwac, i to nie jest bol zoladka tylko takki mega ucisk, ktory promieniuje az na plecy.. czuje krew w ustach i juz mam wkrete na guza w srodku albo inny krwiak na zoladku.. niepotrzebnie przeczytalam wczoraj o tym oczywiscie.. i zastanawiam sie czy to jest mozliwe, zeby odrazu po przebudzeniu miec takie bole i sciski, na tle nerwowym?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 12 października 2014, o 13:12
Dzieki Kamień za odpowiedz :*
Ola tak mozna miec od samego rana takie objawy
zobacz temat victora lekowy-chochlik-myslowy-t5055.html tam masz opisane dialogi jakie wlasnie ty robisz 
A co nadnerczy to sobie zbadaj w wolnej chwili ale ogolnie to masz takie same objawy jak i ja i ta cala twoja paniki i chopochondria nie wystepuje w chorobach ale nerwicy
Nie wiem ile ty masz czasu ta nerwice ale jesli mam byc uczciwa to ja kiedys myslalam ze robie blad ze czytam i rzeczywiscie lepiej nie czytac o chorobach i schizofrenii ale ni emoze tak byc ze zobaczysz jedno slow na internecie i od razu masz panike. Ja mam to samo i to nie moze tak byc. Trzeba nabierac dystansu.
Ola tak mozna miec od samego rana takie objawy


A co nadnerczy to sobie zbadaj w wolnej chwili ale ogolnie to masz takie same objawy jak i ja i ta cala twoja paniki i chopochondria nie wystepuje w chorobach ale nerwicy

Nie wiem ile ty masz czasu ta nerwice ale jesli mam byc uczciwa to ja kiedys myslalam ze robie blad ze czytam i rzeczywiscie lepiej nie czytac o chorobach i schizofrenii ale ni emoze tak byc ze zobaczysz jedno slow na internecie i od razu masz panike. Ja mam to samo i to nie moze tak byc. Trzeba nabierac dystansu.
- b00s123
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 362
- Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45
nie czytaj to co jest napisane w internecie , bo jakbym dalej czytał o chorobach to byłbym chory na wszystkie choroby świata (ludzie czasami takie pierdol,,,ą tam głupoty że aż szkoda na to wzroku) . U mnie sprawa wyglądała tak że miałem ból lewego ucha , i taki ucisk miałem wrażenie że promieniowało mi to po całej lewej cześci głowy , gdy zacząłem na to zlewać to automatycznie wszystko wróciło do normy , (stanu pierwotnego
)
Jeżeli masz pieniądze i wgl ochotę chodzić po lekarzach to zrób sobie te badanie dla swiętego spokoju ale jestem przekonany że bedzie wszystko okey .

Jeżeli masz pieniądze i wgl ochotę chodzić po lekarzach to zrób sobie te badanie dla swiętego spokoju ale jestem przekonany że bedzie wszystko okey .
"Wola psychiki daje wyniki"