marianna pisze:nie no Krystek ale wkręcasz mnie z tym szukaniem?
Marianna szukalem powaznie no bo jak ekspert pisze to albo cos zle napisalas i odzielalem te słowa i tez nic nie wychodzilo:)
odnosnie dzisiejszego dnia tylko oczeta otworzylem przeskanowalem organizm i znow czuje ze cos tam siedzi i promieniuje na rekę....no nic ostatnio zaczalem biegac chodz przez chwile zaczelo kluc bardziej pozniej minelo czlowiek się boi że zawał może być...no nic odezwę się wieczorem eksperci,ekspertki:)
-- 29 listopada 2015, o 14:20 --
witajcie
nie odrobilem pracy domowej tzn nie zaglebilem sie w psoluchanie audio i filmowz forum i znow atak od trzech czterech dni zaczalem zwracac uwage ze cos pobolewa z lewej strony na wysokosci zeber jak sie schyle nie zawsze zrobie nagly ruch czasami jak mysle sa to wywolam rowniez czasami zaczyna promoeniowac na druga strone i na reke lewą naprawde nie zartuje jakcos sie dzieje dluzej jak 2-3dni niestety tak mam doszlo do tego ze znajoma powiedziala schudles chyba na buzi
i co juz polaczylem to ze moze to byc trzustka zoladek,w glowie sie kreci zawroty glowy i slabo mi czasami....a jak pomysle o alkoholu to mi nie dobrze tak samo moje kochane energetyki ktore nie ukrywam uzaleznilem sie puszeczke dziennie.(i czlowiek mysli moze to mi popsulo wnetrznosci)...pogoda straszna zle sie czuje....liczę że nie oberwę zbyt mocno od znawców tematu....problemem jest to kiedy wychwycic objawy prawdziwe od tych nerwicowych....za czesto sa te napady najgorsze bywa to nie moge wylaczyc myslenia nad moim organizmem cos zakłuje juz daje sumptom co to takiego...nerwuskom życzę pogodnej niedzieli bo na mej ziemi szaro buro......
-- 16 grudnia 2015, o 01:41 --
witam was ponownie
wlasnie leze ale przed snem chcialem opowiedziec moje dolegliwosci obecne a wiec od poczatku od ok 24 listopada mialem dziwne bole pod zebrami okazalo sie ze to byly bole faktyczne z przesilenia nie dawalo mi to spokoju internet byl gora a moze trzustka i inne tematy....11 grudnia udalem sie na poczatek szpital laboratorium morfologia pod koniec grudnia to juz piat a w tym roku a po laboratorium do rodzinnej w zwiazku z tymi bolesciami,przebadala podotykala mowila ze to przesilenie ja i tak w glowie mialem usg.zapytala po co znow sie kłułem ja mowie Pani Dr.koniec grudnia zawsze robie wyniki.Mialem trase do Niemiec akurat pomyslalem ze jeszcze zdąże odebrac pojechalem odebralem czulem sie w miare do momnetu odbioru wynikow przy drukowaniu juz widzialem jakas strzałkę to mmnie niepokoiło niestety zobaczylem wszystko prawie w normach prawie wychodzac ze szpitala juz slabo mi sie zrobilo mowie a hemoglobina obnizona norma 14-18 ja mialem 13,9 niby nic tak sobie tlumaczylem jadac na swiatlach juz wchodzilem na net niska hemoglobina anemia,bialaczka etc...bladlem powoli....w trasie przygody auto mi sie popsulo lecz pierwsze skrzypce graly wyniki nic mi sie nie chcialo trasa nieudana powrot na szcescie na kolach.....zawroty glowy gorowaly do tej pory je mam,strach lek....week minal w zlych nastrojach z wwyczekiwaniem na poniedzialek gdzie bylem umowiony na USG .ok 12 Lekarz mnie przyjela zbadala wszystko ok wyszlo zmian mechanicznych uszkodzne nie widziala ,oczywiscie mowie mam zle wyniki Pan pokaze pokazalem ona nic zlego nie widzi a taka roznica to zadna roznica jak Pana to meczy prosze jechac do swojego lekarza rodzinnego tak zrobilem niestety moja Dr.pracowala do 13 tego dnia a bylo po 13tej.Wyczekiwanie bylo na dzisiejszy dzien wyniki zabrane ze soba te dzisiejsze i te z 2,10 tego roku .Na swoja kolejke czekalem ok 1h wchodzac Dr sie pyta co sie znow stalo ja mowie Pani Dr mam problem zle wyniki zle samopoczucie w glowie sie kreci wziela do reki wyniki przeanalizowala mowi opad w pozadku OB ok CRP ok plytki w pozadku a hemoglobina drogi Panie prosze nie przesadzac jakby bylo 10 czy 9 ok ale 13,9 prosze nie przesadzac ,a ja na to ale w pazdzierniku bylo 15,4 a Dr na to ale teraz jets 13,9 i tyle,prosze jesc pietruszke cos mi tak jeszcze podala FALVAC czy cos takiego i odrazu podskoczy i nie szukac doszukiwac sie dziury w calym, zajac sie swietami korzystac z życia ,ja sie pytam tak Pani Dr mówi tak...nie byla pozytywnie nastawiona ja mowie jestem zdrowy ale dlaczego sa te objawy slabo mi,zawroty głowy znow leki a moze sie mylila wychodzac od Dr.dobrze sie zaczalem czuc wrocilem objawy nadal są powiem wam cieżki temat jak dla mnie....
Cieszę się, że trapią nas podobne dolegliwości. Dopadła Cię już może odnerwicowa przepuklina zastawki sercowej albo niedowład średnicowy kości piszczelowej na tle zaburzeń neurosomatycznych?
