Przepraszam,że długo nie odpisywałam ale mam sesje i sami rozumiecie....praca plus studia to masakra momentami. ;(
Jak u mnie? Hmm.. wiecie co, bywa różnie,staram się to akceptować(w sensie moje mysli ) ale brakuje mi świadomego podejścia i realności do sprawy.
Ja ciągle czuje sie mega winna . Zdołowałam się jeszcze bardziej po tym, jak wyczytałam w necie mase artykułów o zdradach i o tym, że jeśli ktoś faktycznie zdradza to mecza go również wyrzuty sumienia i czasem nie umie sobie z tym poradzić....
I ja mam dokładnie to samo. I pewnie powiecie mi: "przecież masz swiadomość i wiesz czy to zrobiłaś czy nie..."
Ale tej świadomości bynajmniej chyba nie mam bądź ją mam i to wszystko co mysle i Wam piszę jest prawda.
Kurcze tak to dalej nie może wyglądać, bo ja się chyba wykończę fizycznie i psychicznie...
mam poczucie ,że jestem w bardzo niezdrowej sytuacji, bardzo kocham swego narzeczonego i nie chce z nim się rozstać...jak ja mam żyć
-- 31 stycznia 2017, o 21:42 --
Bylam dzis na terapii ale to nie wnosi zbyt wiele...
-- 1 lutego 2017, o 08:27 --
jestem najwidoczniej inna i tyle.
-- 2 lutego 2017, o 23:26 --
Chyba już brak jakiejkolwiek siły na wytłumaczenie tego co sie ze mną dzieje ....
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Coś nie tak, pomocy
- Karo30
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00
Tu masz link do ostatniego arta Divina. Przeczytaj to uważnie i wyciągnij wnioski topic10337.html
-- 3 lutego 2017, o 10:29 --
"Ciało jest bardzo inteligentne ale nie dostrzega ono różnicy miedzy rzeczywistą sytuacją a myślą. Reaguje na każda myśl tak jak gdyby była to rzeczywistość. Nie wie ze to tylko myśl. Dla ciała myśl pełna lęku i niepokoju oznacza "jestem w niebezpieczeństwie" i zgodnie z ta myślą reaguje nawet gdy leżysz nocą w ciepłym i wygodnym łóżku"
Eckhart Tolle "Nowa Ziemia"
-- 3 lutego 2017, o 10:29 --
"Ciało jest bardzo inteligentne ale nie dostrzega ono różnicy miedzy rzeczywistą sytuacją a myślą. Reaguje na każda myśl tak jak gdyby była to rzeczywistość. Nie wie ze to tylko myśl. Dla ciała myśl pełna lęku i niepokoju oznacza "jestem w niebezpieczeństwie" i zgodnie z ta myślą reaguje nawet gdy leżysz nocą w ciepłym i wygodnym łóżku"
Eckhart Tolle "Nowa Ziemia"
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 15 kwietnia 2016, o 08:07
Jaki wartościowy cytat 
Dziekuje Ci kochana, cieszę się że mam w Tobie wsparcie i ze wypowiadasz sie na tym forum
-- 10 lutego 2017, o 22:58 --
Mam pytanie do Was
Mam cos takiego i nie wiem czy to normalne czy jak ,ze nagrywam siebie telefonem gdy gdzies wychodze np. w pracy zeby byc pewn ze nie zrobilam TEGO.
Czy osoba ktora by zdradzila zachowywala by sie tak..
Ja sie czuje tak jakbym nie miala swiadomosci i nie byla pewna za siebie...

Dziekuje Ci kochana, cieszę się że mam w Tobie wsparcie i ze wypowiadasz sie na tym forum

-- 10 lutego 2017, o 22:58 --
Mam pytanie do Was

Mam cos takiego i nie wiem czy to normalne czy jak ,ze nagrywam siebie telefonem gdy gdzies wychodze np. w pracy zeby byc pewn ze nie zrobilam TEGO.
Czy osoba ktora by zdradzila zachowywala by sie tak..
Ja sie czuje tak jakbym nie miala swiadomosci i nie byla pewna za siebie...
- Karo30
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00
Jedno jest pewne - tak z tego nie wyjdziesz, to kolejne zadanie dawane Ci przez nerwice. Jak się uspokoisz w stosunku do zdrady to nerwica podsunie ci następną wkrętkę tak jak już kiedyś miałaś. Ty nie masz się cały czas uspokajać tylko DZIAŁAĆ na myśli świadomie i logiką. My już napisaliśmy CI wszystko, resztę masz w nagraniach. Przeczytaj ten wątek nerwica-natrectw-nie-odpuszcza-t7116.html
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 czerwca 2020, o 20:29
sonja pisze: ↑10 lutego 2017, o 21:58Jaki wartościowy cytat
Dziekuje Ci kochana, cieszę się że mam w Tobie wsparcie i ze wypowiadasz sie na tym forum
-- 10 lutego 2017, o 22:58 --
Mam pytanie do Was![]()
Mam cos takiego i nie wiem czy to normalne czy jak ,ze nagrywam siebie telefonem gdy gdzies wychodze np. w pracy zeby byc pewn ze nie zrobilam TEGO.
Czy osoba ktora by zdradzila zachowywala by sie tak..
Ja sie czuje tak jakbym nie miala swiadomosci i nie byla pewna za siebie...
sonja, wiem, ze minęło parę lat, ale jak sytaucja u Ciebie? ja mam właśnie podobnie jak Ty
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 czerwca 2020, o 20:29