Jeju ludzie ja chyba oszalałam..

chce mi się wymiotować aż, boje się że ściągnę majtki i dam psu by mnie lizał... Wiem co myślicie, ale ja CZUJE ZE TO ZROBIE.. szczególnie jak jestem sama.. na dodatek czuje się podniecona aż mi wstyd

ja już czuję, że jestem zoofilem i nawet zaczynam się nie bać tego!!!! Ja już nie chce żyć jak mam być taka osoba.

Cały czas sobie powtarzam, w myślach to głupie, ale jednak ,że skoro za dziecka też tak unikałam samotności czy że też nie chciałam się sama zaspakajać, bo dla mnie to było chore, a po mimo tych myśli że nie chciałam, że się zastanawiałam po kilka dni czy to wgl robić, dziwnie się po tym czułam.. to że to samo zrobię z moim psem

wiem, że to jest chore, ale po prostu, że tak jak wtedy nie będę chciała tego zrobić, a mimo to to zrobię,bo daje to przyjemność masakra

mózg już mam zlansowany

tylko się dziwię, że nigdy wcześniej tak nie myślałam, na tyle ile pamiętam moje dzieciństwo a nie że są to wymysły nerwicy.. nieraz wychodziłam w samym szlafroku a był pies w pokoju,i nic totalnie nic... Najgorsze,jest to podniecenie


nawet napisałam siostrze dziś ,żeby nie zostawiała mnie samą na noc . Czy jest możliwe to by ot tak zostać taka osoba? Oczywiście ja już wymyśliłam,że za dziecka jak miałam te 6-7lat to że to robiłam z psami.. masakra nawet wyobrazalam sobie tak zrobię !!;(