Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
MDMA jeszcze raz
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
Więc tak miałem akcje że wziołem mefe do tego zajarałem i miałem jazdy że nie mogę oddychać i straszny lęk.Później znowu się pojawił podobny atak jakby przy bardzo dużym wysiłku w wakacje na sucho i dostałem derealizację i depersonalizację jak pomyślę o tej akcji czuje taki jakby ścisk w gardle badałem serducho i jest okej więc raczej nerwica i mam dylemat bo chciałbym jeszcze na imprezę za jakiś czas w przyszłości wziąć MDMA tylko boję się co w tedy bo jak się tak zastanowię to nigdy nie miałem złej fazy po MDMA ale jednak się boje bo jednak to jest podobne do mefedronu.może jest ktoś odburzony kto potem wrócił do tego i się podzieli doświadczeniami.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 328
- Rejestracja: 10 sierpnia 2018, o 09:31
Miałam tak teraz po mefedronie. Dostalam tak samo derelki po wysiłku fizycznym (trenuje siłowo) i mnie to tak zabiło mentalnie ze nie mogę nawet mówić o cpaniu a Ty chcesz do tego wracać? No mega głupi pomysł moim zdaniem. Jak raz miałeś już jakas krzywą akcję po cpaniu to do tego nie wracaj lepiej 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
No masz racje nie jest to za mądre, ale trochę kręce się znowu w takim towarzystwie że mnie zaczęło mnie korcić.Już się polepszyło ale zbyt dużo stresu może doprowadzić do nawrotu.Klaudia55 pisze: ↑2 października 2018, o 20:24Miałam tak teraz po mefedronie. Dostalam tak samo derelki po wysiłku fizycznym (trenuje siłowo) i mnie to tak zabiło mentalnie ze nie mogę nawet mówić o cpaniu a Ty chcesz do tego wracać? No mega głupi pomysł moim zdaniem. Jak raz miałeś już jakas krzywą akcję po cpaniu to do tego nie wracaj lepiej![]()
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 328
- Rejestracja: 10 sierpnia 2018, o 09:31
Bądź rozwaznyRyo pisze: ↑2 października 2018, o 20:43No masz racje nie jest to za mądre, ale trochę kręce się znowu w takim towarzystwie że mnie zaczęło mnie korcić.Już się polepszyło ale zbyt dużo stresu może doprowadzić do nawrotu.Klaudia55 pisze: ↑2 października 2018, o 20:24Miałam tak teraz po mefedronie. Dostalam tak samo derelki po wysiłku fizycznym (trenuje siłowo) i mnie to tak zabiło mentalnie ze nie mogę nawet mówić o cpaniu a Ty chcesz do tego wracać? No mega głupi pomysł moim zdaniem. Jak raz miałeś już jakas krzywą akcję po cpaniu to do tego nie wracaj lepiej![]()


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 328
- Rejestracja: 10 sierpnia 2018, o 09:31
- magic7
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 6 września 2018, o 11:38
z Pewnością nie mam zamiaru zajarać sobie, i Tobie też radzę postawić w tym miejscu kropkę. ,nawet gdy objaw zejdzie z czasem ,prawdopodobieństwo nawrotu jest znacznie większe według mnie niż w przypadku wystąpienia pierwszego razu, osobiście nawet 1 piwa jeszcze
nie wypiłem. Nie daj się zwieść jeśli towarzystwo bawi się tym w najlepsze to znajdz inne towarzystwo z inną zabawą 


- magic7
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 6 września 2018, o 11:38
Nerwica i DD ma to do siebie że czas w niej jest bliżej nie określony na regenerację

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Ale to nie ma znaczenia czy to mefedron czy MDMA, tak czy siak to jest psychodelik i kiedy nie masz dobrze uregulowanego stanu emocjonalnego to zażywanie tego jest obarczone ryzykiem, że coś odpali.
Szczególnie w wypadku MDMA na drugi dzień
Niekoniecznie zaraz po zażyciu.
Szczególnie w wypadku MDMA na drugi dzień

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
No nic dziękuje wszystkim narazie nie mam zamiaru brać ale za parę Miechów przy impresce będzie kusiło coś zjeść chyba że mi nerwica dowali jeszcze się zobaczy pozdrawiam wszystkich.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 328
- Rejestracja: 10 sierpnia 2018, o 09:31
Czyli generalnie nie ma żadnych badań co do tego że dana uzywka sama w sobie powoduje jakieś zaburzenia? Jeśli już, to mamy to w sobie i to tylko wybucha tak ? Dobrze rozumiem?Victor pisze: ↑3 października 2018, o 10:57Ale to nie ma znaczenia czy to mefedron czy MDMA, tak czy siak to jest psychodelik i kiedy nie masz dobrze uregulowanego stanu emocjonalnego to zażywanie tego jest obarczone ryzykiem, że coś odpali.
Szczególnie w wypadku MDMA na drugi dzieńNiekoniecznie zaraz po zażyciu.

-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Dużo badań tego rodzaju dotyczy kwestii stanów psychotycznych.Klaudia55 pisze: ↑3 października 2018, o 16:58Czyli generalnie nie ma żadnych badań co do tego że dana uzywka sama w sobie powoduje jakieś zaburzenia? Jeśli już, to mamy to w sobie i to tylko wybucha tak ? Dobrze rozumiem?Victor pisze: ↑3 października 2018, o 10:57Ale to nie ma znaczenia czy to mefedron czy MDMA, tak czy siak to jest psychodelik i kiedy nie masz dobrze uregulowanego stanu emocjonalnego to zażywanie tego jest obarczone ryzykiem, że coś odpali.
Szczególnie w wypadku MDMA na drugi dzieńNiekoniecznie zaraz po zażyciu.
ja dostalam stanów lekowych i derelki, podejrzewam że trauma z przeszłości wyszła na wierzch.
Jeśli chodzi o zaburzenia emocjonalne to jest to trochę bardziej złożone, bowiem zaburzenia (a dokładnie ich dalsze trwanie) Nie muszą być powiązane tylko i wyłącznie z neuroprzekaźnikami ale też różnymi strukturami mózgu jak uwaga i pamięć, doświadczeniami, podświadomością itp.
Dlatego często zależne jest to w jakim okresie życia, ktoś stosuje jakieś psychodeliki. Jeśli w okresie jakiegoś obciążenia emocjonalnego psychodelik moze być czynnikiem dodatkowo obciążającym układ nerwowy, wyzwalającym mechanizmy zaburzeniowe.
I to obojętnie jaki.
To jedna opcja.
Druga to taka, że osoba bardziej skłonna do nadmiernego przeżywania wszystkiego może po prostu wystraszyć się fazy i wpadnie w lęk.
Nie do końca więc rodzaj narksa musi mieć znaczenie w tym wypadku, choc oczywiście może ale nie ma sztywnych ram, bo zaburzenie to moze być sprawa złożona

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)