Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
23 listopada 2017, o 00:02
Master24 pisze: ↑22 listopada 2017, o 23:57
eiviss1204 pisze: ↑22 listopada 2017, o 23:55
zadziorka pisze: ↑22 listopada 2017, o 22:43
Wiem, że to może głupie, ale... chyba czekałam właśnie na taką odpowiedź.
Od razu mi lżej... co nie zmienia faktu, ze objaw ustąpił
ale zawsze coś!
Dziękuję.
Oj można i zawsze boli bardziej,jesli bedziesz się na tym skupiac

Najgorsze w tym wszystkim jest to,ze wlasnie w nerwicy objawy się zmieniaja,przybieraja inna postac i uderzaja w kolejne rzeczy,jeśli dochodzi do tego stres zwiazany z realnymi sprawami to nerwica dziala ze zdwojona sila. To,ze sprawdzasz czy zebro jest wystajace czy Cie cos boli pod nim to typowe zachowanie osoby z lękiem. Mnie tez boli brzuch

ale po prawej stronie moglabym od razu nakrecac sobie raka wątroby,a jednak wiem,ze nie jestesmy z wosku- jestesmy ludzmi więc czasami cos nas zaboli

cos jest nie tak ! Wiec glowa do góry !
Prawda !
Wiec proszę się sluchac cioci Moniki i nie nakrecac sobie niepotrzebnie lęków

Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?
Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
-
Master24
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43
23 listopada 2017, o 00:03
eiviss1204 pisze: ↑23 listopada 2017, o 00:02
Master24 pisze: ↑22 listopada 2017, o 23:57
eiviss1204 pisze: ↑22 listopada 2017, o 23:55
Oj można i zawsze boli bardziej,jesli bedziesz się na tym skupiac

Najgorsze w tym wszystkim jest to,ze wlasnie w nerwicy objawy się zmieniaja,przybieraja inna postac i uderzaja w kolejne rzeczy,jeśli dochodzi do tego stres zwiazany z realnymi sprawami to nerwica dziala ze zdwojona sila. To,ze sprawdzasz czy zebro jest wystajace czy Cie cos boli pod nim to typowe zachowanie osoby z lękiem. Mnie tez boli brzuch

ale po prawej stronie moglabym od razu nakrecac sobie raka wątroby,a jednak wiem,ze nie jestesmy z wosku- jestesmy ludzmi więc czasami cos nas zaboli

cos jest nie tak ! Wiec glowa do góry !
Prawda !
Wiec proszę się sluchac cioci Moniki i nie nakrecac sobie niepotrzebnie lęków
Monika^^
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
23 listopada 2017, o 12:44
coś mnie podkusiło, żeby zacząć czytać o raku trzustki...
już wszystko mnie boli, jakaś masakra!!!!
znów mam raka.. kolejnego.. ;/
to chyba nigdy mi nie przejdzie.
-
Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
23 listopada 2017, o 12:47
zadziorka pisze: ↑23 listopada 2017, o 12:44
coś mnie podkusiło, żeby zacząć czytać o raku trzustki...
już wszystko mnie boli, jakaś masakra!!!!
znów mam raka.. kolejnego.. ;/
to chyba nigdy mi nie przejdzie.
Niepotrzebnie czytałaś to jest pierwsza zasada odburzania

-
znerwicowana_ja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
23 listopada 2017, o 12:58
Czy ktos z Wa ma mrowienie w głowie i plecach( ja mam miedzy lopatkami)?sa momenty ze tego nie mam ale jak tylko zaczynam czuć to mrowienie to natychmiast uruchamia mi się lęk i czuję takie pobudzenie i zagrożenie..dodam ze mam duzy problem z kręgosłupem szyjnym i piersiowym,dyskopatie i wiem ze to mrowienie po części moze byc od kregoslupa .ale dobija mnie to bardzo..przytlacza i odbria chęć do czegokolwiek bo moja uwaga skupia sie wtedy maksymalnie na tym cholernym mrowieniu.
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
23 listopada 2017, o 14:07
zadziorka pisze: ↑23 listopada 2017, o 12:44
coś mnie podkusiło, żeby zacząć czytać o raku trzustki...
już wszystko mnie boli, jakaś masakra!!!!
znów mam raka.. kolejnego.. ;/
to chyba nigdy mi nie przejdzie.
Otóż nie masz raka trzustki,gdyż bolały by Cię raczej plecy ,jeśli już to rak wątroby, a jak wiadomo wątroba się regeneruje i taki rak to pikuś
Serio,nie masz raka

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
nervova_karolna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 13 września 2017, o 16:41
23 listopada 2017, o 15:01
Bóle głowy mnie wykończą

(:(
Napięciowe - nie byłyby takie złe , ale te punktowe..... powtarzające się kilka razy w ciągu dnia - w jednym miejscu rozwalają mnie na łopatki

(:(
Panika po nich murowana....derealizacja, lęki....
Jak mam uwierzyć?? czy tak silne bóle mogą być faktycznie od tej francy ?

(
apap i ibuprom żre garściami i i tak mi to nic nie daje
te kłucia mnie mentalnie zabijają.... nie wiem jak mam to zaakceptowac skoro tak mi to przeszkadza
Mysli ze to jednak cos innego wchodzą same....

jak mam to sobie zracjonalizować tak silny bol ?
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
23 listopada 2017, o 15:23
nervova_karolna pisze: ↑23 listopada 2017, o 15:01
Bóle głowy mnie wykończą

(:(
Napięciowe - nie byłyby takie złe , ale te punktowe..... powtarzające się kilka razy w ciągu dnia - w jednym miejscu rozwalają mnie na łopatki

(:(
Panika po nich murowana....derealizacja, lęki....
Jak mam uwierzyć?? czy tak silne bóle mogą być faktycznie od tej francy ?

(
apap i ibuprom żre garściami i i tak mi to nic nie daje
te kłucia mnie mentalnie zabijają.... nie wiem jak mam to zaakceptowac skoro tak mi to przeszkadza
Mysli ze to jednak cos innego wchodzą same....

jak mam to sobie zracjonalizować tak silny bol ?
Zrób badania,wtedy uwierzysz ,druga sprawa,że JUŻ masz potwierdzenie,skoro tabletki przeciwbólowe nie działają bo to nie bóle od czegoś tylko bóle napięciowe na które tabletki nie działają
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
nervova_karolna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 13 września 2017, o 16:41
23 listopada 2017, o 15:27
Robiłam.... W maju tomograf, koniec września rezonans....tylko teraz ten ból się zmienil

I czy to może być tak 24:/dobę ?:(
-
eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
23 listopada 2017, o 20:42
nervova_karolna pisze: ↑23 listopada 2017, o 15:27
Robiłam.... W maju tomograf, koniec września rezonans....tylko teraz ten ból się zmienil

I czy to może być tak 24:/dobę ?:(
Jeśli miał tomograf i rezonas tak niedawno to nie masz się o co martwić

nie panikuj

nie od dzis wiadomo,ze jeśli skupiasz sie na bolu w danym miejscu to jest on bardziej odczuwalny i bardziej uporczywy. Nie chce Cię straszyc ale zanim ogarniesz nerwicę do konca moze pojawic sie wiele roznych dolegliwosci z różnym natężeniem. A choroby mozgu nie tworzą się w kilka miesięcy

nie rob czasem znów rezonansu bo to jest kompletnie niepotrzebne

skoro robiłaś go nirdawno

Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?
Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
23 listopada 2017, o 21:58
Celine Marie pisze: ↑23 listopada 2017, o 14:07
zadziorka pisze: ↑23 listopada 2017, o 12:44
coś mnie podkusiło, żeby zacząć czytać o raku trzustki...
już wszystko mnie boli, jakaś masakra!!!!
znów mam raka.. kolejnego.. ;/
to chyba nigdy mi nie przejdzie.
Otóż nie masz raka trzustki,gdyż bolały by Cię raczej plecy ,jeśli już to rak wątroby, a jak wiadomo wątroba się regeneruje i taki rak to pikuś
Serio,nie masz raka
doszło jeszcze kłucie po lewej stronie, uczucie jakby lewe żebra mi przeszkadzały, były przez coś wypychane
ciągle sobie sprawdzam, czy nie mam czegoś po tej stronie, porównuje oba żebra(lewo i prawe)
jak dotykam żeber, to bolą.. nie wiem już sama...czy sobie wmawiam, czy zawsze tak czuję to lewe żebro, czy nie, czy może jest pod nim jakiś guz.. masakra...;//
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
23 listopada 2017, o 22:22
zadziorka pisze: ↑23 listopada 2017, o 21:58
Celine Marie pisze: ↑23 listopada 2017, o 14:07
zadziorka pisze: ↑23 listopada 2017, o 12:44
coś mnie podkusiło, żeby zacząć czytać o raku trzustki...
już wszystko mnie boli, jakaś masakra!!!!
znów mam raka.. kolejnego.. ;/
to chyba nigdy mi nie przejdzie.
Otóż nie masz raka trzustki,gdyż bolały by Cię raczej plecy ,jeśli już to rak wątroby, a jak wiadomo wątroba się regeneruje i taki rak to pikuś
Serio,nie masz raka
doszło jeszcze kłucie po lewej stronie, uczucie jakby lewe żebra mi przeszkadzały, były przez coś wypychane
ciągle sobie sprawdzam, czy nie mam czegoś po tej stronie, porównuje oba żebra(lewo i prawe)
jak dotykam żeber, to bolą.. nie wiem już sama...czy sobie wmawiam, czy zawsze tak czuję to lewe żebro, czy nie, czy może jest pod nim jakiś guz.. masakra...;//
może to jelita ,nie macaj się bo to nic nie da,zresztą chyba byś nie wymacała guza trzustki ręką

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
zadziorka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 6 maja 2016, o 19:24
23 listopada 2017, o 22:43
Celine Marie pisze: ↑23 listopada 2017, o 22:22
zadziorka pisze: ↑23 listopada 2017, o 21:58
Celine Marie pisze: ↑23 listopada 2017, o 14:07
Otóż nie masz raka trzustki,gdyż bolały by Cię raczej plecy ,jeśli już to rak wątroby, a jak wiadomo wątroba się regeneruje i taki rak to pikuś
Serio,nie masz raka
doszło jeszcze kłucie po lewej stronie, uczucie jakby lewe żebra mi przeszkadzały, były przez coś wypychane
ciągle sobie sprawdzam, czy nie mam czegoś po tej stronie, porównuje oba żebra(lewo i prawe)
jak dotykam żeber, to bolą.. nie wiem już sama...czy sobie wmawiam, czy zawsze tak czuję to lewe żebro, czy nie, czy może jest pod nim jakiś guz.. masakra...;//
może to jelita ,nie macaj się bo to nic nie da,zresztą chyba byś nie wymacała guza trzustki ręką
w tym stanie, to chyba wszystko można;)
-
JestemNadzieja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 228
- Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22
24 listopada 2017, o 00:07
Nipo pisze: ↑23 listopada 2017, o 12:47
zadziorka pisze: ↑23 listopada 2017, o 12:44
coś mnie podkusiło, żeby zacząć czytać o raku trzustki...
już wszystko mnie boli, jakaś masakra!!!!
znów mam raka.. kolejnego.. ;/
to chyba nigdy mi nie przejdzie.
Niepotrzebnie czytałaś to jest pierwsza zasada odburzania
Dokladnie. Ja juz dosc dlugo nie czytam o schizofrenii
-
Rybik w Machinie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 139
- Rejestracja: 9 sierpnia 2017, o 10:51
24 listopada 2017, o 12:13
Czy po ataku paniki mogę czuć się jakbym był chory/padnięty? Miałem jazdę niedawno mocna dość i strasznie mnie wszystko męczy - po odkurzaniu czuję się jakbym maraton przebiegł, a ubieranie i wycieranie ręcznikiem też ostro tętno podnosi. No jakbym miał zaraz zdechnąć
