Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- Lilmama
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 99
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33
-
- Gość
Generalnie, to wszystko można podciągnąć pod nerwicę.... To niestety czasem jest mylne.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Jeśli się siedzi w temacie I zna mechanizmy I objawy, to po długiej walce rozpoznanie symptomów zaburzeń nie sprawia kłopotu 

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 281
- Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15
Też mi się wydaje, że to nerwicowe. Tym bardziej, że ostatnio powtarzałem morfologie i wszystko w normie. Ale te bóle w górnej części głowy trochę mnie przerażają.katarzynka pisze: ↑16 czerwca 2017, o 12:06Jeśli się siedzi w temacie I zna mechanizmy I objawy, to po długiej walce rozpoznanie symptomów zaburzeń nie sprawia kłopotu![]()
- PANGIRYK
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 135
- Rejestracja: 10 czerwca 2015, o 13:15
Kochani mam pytanie . Mianowicie od jakiegoś czasu mam Mega dusZności jest ni wciąż gorąco jakbym miał gorączkę. Do tego ból głowy i senność. Myślicie że to może być spowodowane stresem wysiłkiem i po prostu przebywaniem w ciepłym pomieszczeniu? Innych objawów brak- jakoś żyje
ćwiczę pracuje i daje radę. Lecz te duszności pojawiy się od niedawna ;/ no może ból karku i głowy dzień po ćwiczeniach. Ale łączę to z przeciążeniem kręgosłupa szyjnego od kompa i ćwiczeń- bo nawet czasem mocno mnie zakuje w klatce po lewej stronie ( na początku myślałem ze to zawał ale ktoś mnie uspokoił że serce jest po środku a nie po lewej;) )

- elala73
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 439
- Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44
PANGIRYK pisze: ↑16 czerwca 2017, o 14:13Kochani mam pytanie . Mianowicie od jakiegoś czasu mam Mega dusZności jest ni wciąż gorąco jakbym miał gorączkę. Do tego ból głowy i senność. Myślicie że to może być spowodowane stresem wysiłkiem i po prostu przebywaniem w ciepłym pomieszczeniu? Innych objawów brak- jakoś żyjećwiczę pracuje i daje radę. Lecz te duszności pojawiy się od niedawna ;/ no może ból karku i głowy dzień po ćwiczeniach. Ale łączę to z przeciążeniem kręgosłupa szyjnego od kompa i ćwiczeń- bo nawet czasem mocno mnie zakuje w klatce po lewej stronie ( na początku myślałem ze to zawał ale ktoś mnie uspokoił że serce jest po środku a nie po lewej;) )
Ja też mam nieco podobne pytanie . Pojawił mi się ból karku wczoraj wieczorem ,najpierw lekki ból i problem z poruszaniem ramion , ale w nocy już nie mogłam się ruszyć .Totalna blokada i ból przy próbie poruszenia się .Zemdlałam i rodzina wezwała pogotowie . Na sorze zrobili badania krwi i rtg .Wszystko ok ,dostałam skierowanie do neurologa . Nie mam pojęcia skąd taki ból i blokada przy poruszaniu. Może ktoś z Was zaliczył taki przypadek?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 995
- Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45
Moi kochani dzis nadszedl ten dzien kiedy jednak zdecydowalam sie na posra tutaj.Nie pisalam gomoze z rok,mialammega kryzysy ale jakos sobie radzilam.Od kiku dni mam uczucie krecenia sie w glowie i mdlosci.Do tego dochodzi uczucie jakiegos napiecia w glowie nawet nieumiem tego nazwac.Do teg az mi trzesie jakby glowa a od tego zawroty.Nakrecila sie totalnie.Mam tez uczuce z picz mnie twarz i biegam tylko do lusterka czy jestem czerwona.Boje sie ze mam jakies straszne cisnienie ale boje sie go nawet mierzyc.2 dni temu mierzylam niby w tym ataku to mialam 125/70'Rano wstalam i moze z 2 godz bylo ok a teraz jakos zaczelam myslec i czulam jak cos we mnie natasta,czulam ze cos sie zbiza i sie zaczelo.To uczucie i zawroty sa okropne.To jeden z chyba najwiekszych kryzysow jakie mnie dopadly i potrzebuje wsparcia od was,choc dlugo sie zastanawialam czy sie pozalic ale uznalam ze chyba tego potrzebuje.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 995
- Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45
Wiem ze to glupie pytanie czy ktos tak mial w nerwicy ale na dzien dzisiejszy tylko to mi sie nasuwa?Nie wiem jak sobie z tym poradzic?
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 31 marca 2017, o 10:13
Betii spokojnie moja nerwica właśnie tak się zaczęła po ataku paniki przed ślubem myślałem że to skok ciśnienia. Jeszcze siostra mnie nakręciła.. "w Twoim wieku jak dostaniesz zawalu to jesteś nie do od
Ratowania. Tak się wystraszylem że kupiłem sobie ciśnieniomierz o to była najgorsza decyzja
zrobiłem sobie badania chodziłem z holterem 48godzin. Diagnoza - wszystko zdrowe ciśnienie na tle nerwowym. Mam 28 lat a przy ataku paniki miałem ciśnienie 168/110, 160/112. Mimo że wszystkie narządy zdrowe. Jeżeli jesteśmy zdrowi to atak paniki nas nie zabije choćbysmy mieli ciśnienie 250/150. To jest tylko strach i własna obrona organizmu przed wymyślonym zagrożeniem. Nie przejmuj się. Włóż ciśnieniomierz do szuflady to moja najlepsza rada. Wychodz lekowi na przekór. Jak mówi nie idz tam... to idź jak mówi sprawdź ciśnienie to polam ten ciśnieniomierz i miej go w dupie. To wszystko to iluzja. Przestałem mieć problemy z ciśnieniem z czasem jak przestałem mierzyć
przyszły kolejne problemy ale spokojnie to tylko obawy nerwica musi czegoś się uczepic;). Mam nadzieję że chociaż trochę się uspokoisz. Nie szarp się pozdrawiam 
Ratowania. Tak się wystraszylem że kupiłem sobie ciśnieniomierz o to była najgorsza decyzja



-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 2 czerwca 2017, o 10:43
Natalie1208, ja mam to samo. Chcę gdzieś jechać, ale się boję. Bo przecież co jak tam zachoruję i inne takie. To potrafi być prawdziwym horrorem. Myślę, że może pomagać, jeśli będziesz wracać myślą do tego, że wielokrotnie gdzieś byłaś i nic się nie stało. To dlaczego tym razem miałoby być inaczej? A nawet jeśli... Wg mojej psycholog to jest ostatecznie lęk egzystencjalny, lęk przed śmiercią. Trzeba go oswoić, bo śmierć jest nieunikniona... Tylko właśnie - to jest bardzo łatwo napisać, a doskonale wiem, jak ciężko to wcielić w życie. Pozdrawiam i ściskam, bo wiem przez co przechodzisz.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 995
- Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45
Tak mialam tak bardzo czesto.Po prostu wszyscy i wszystko mnue irytowalo a potem bylo mi przykro ze taka jestem.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Klasyka gatunku


jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.