Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Kryzys i prośba o radę

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Anusia
Świeżak na forum
Posty: 11
Rejestracja: 6 kwietnia 2017, o 16:04

28 stycznia 2018, o 13:04

Witam otóż na nerwicę cierpię już jakiś czas. W kwietniu 2017 miałam najsilniejszy napad ale z czasem było lepiej. Brałam leki chodziłam na terapię. Jednak do końca nigdy tego nie wyleczyłam. Przed wakacjami rozstałam się z chłopakiem jednak na koniec wróciliśmy do siebie. Ja czułam się lepiej wszystko się jakoś układało. Na terapie nie chodziłam jakoś od października bo lepiej się czułam, odstawiłam też leki. Po za tym nie miałam zbyt czasu bo pisałam pracę magisterską. Przed świętami rozstałam się znów z chłopakiem i to już raczej na dobre a jutro mam obronę. Objawy nerwicy strasznie się nasiliły wróciły jakieś durne lęki typu co jeżeli coś wypadło mi z kieszeni i sprawdzanie wszystkiego po kilka razy. Ogólnie aż tak się już nie dziwie, wiem że to nerwica i że przez nasilony stres po rozstaniu i przez obronę to chyba raczej normalne. Chciałam was jednak prosić o radę i zapytać jak radzicie sobie z dyskomfortem związanym z tymi durnymi myślami. Albo jak radzicie sobie z lękiem jeżeli nie wykonacie kompulsji. U mnie pojawia się ból głowy, złe samopoczucie i te różne złe myśli. Jak jest u was i jak z tym walczycie ??. Z góry dziękuje za porady !! :)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

28 stycznia 2018, o 15:03

Najpierw trzeba sobie zda sprawę z jednej rzeczy. Zaburzenie o jakim wspominasz nie przejdzie Ci w kilka dni. Kiedy przed obroną złożyły Ci się stresujące sytuacje, przerwałaś terapię, odstawiłaś leki to oczywistym jest, że nerwica się nasiliła.
Teraz nie da rady tak na szybko ogarnąc tego słowami czy radą, bo z zaburzenia wychodzi się całościowym podejściem do niego i ogólnym określonym działaniem. Czego praktykowanie trwa dłuższy czas.
Ale możesz oczywiście troszkę to obecnie uspokoić.

Więc osobiście sugerują tak, jeśli chodzi o myśli lekowe, natrętne to tak:
kowe-dwa-nagrania-divovica-t8025.html
impulsy-emocjonalno-lowe-nagrania-divovica-t8036.html
kompendium-wiedzy-nerwicy-natr-ctw-komp ... 10353.html

Jeśli chodzi o lęk, który powstaje przy niewykonywaniu kompulsji to tak:
istota-akceptacji-t8028.html
podsumowanie-wszystkich-wpisow-vica-nerwicy-t5951.html
akceptacja-czarnych-scenariuszy-t9904.html
kryzysy-nawroty-terapie-t8032.html

Dla swoich emocji czas trzeba znaleźć :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Anusia
Świeżak na forum
Posty: 11
Rejestracja: 6 kwietnia 2017, o 16:04

28 stycznia 2018, o 16:55

Super dzięki wielkie za odpowiedź :)
ODPOWIEDZ