Błagam Cie Aniu Fronczyk czy ty nie widzisz co robisz?

Przecież tu lekowcy z derealizacją będa sparaliżowanii ze strachu

Czy naprawde tego nie można załapać?
Odnoszac się do tematu bo jak zwykle strach przed slepota przerobiłem, też z uwagi na derealizację i wyczytanie, ze to ma związek z dysocjacją powiem co wiem i co dowiedziałem się od profesor psychiatrii Jolanty Rabe Jabłońskiej (wojewódzkiej biegłej w sprawach sądowych) w tym względzie.
Wszelkie dysocjacje, histeryczne nerwice, ślepoty itp. są oczywiście możliwe, to istnieje i nie ma sensu temu zaprzeczać ale jeżeli ktokolwiek z was, ma nerwice już jakiś czas, przeżył atak paniki, silny ogromny lęk, ma derealizację i depersonalizację to zonaczy, że u niego trauma, lęk i panika nie powodują takich rzeczy.
Kazdy u kogo miałaby wystapić slepota histeryczna dostałby jej na poczatku odczuwania silnego lęku.
Abelardo jeśli ty masz z tego co wiem od 4 lat nerwicę, nie możesz po prostu teraz nagle dostac slepoty od lęku bo zwyczajnie twoje mozliwosci reakcji na lek są jakie są.
Takie rzeczy jak slepota, histeriaa itp wychodzą na poczatku pojawiania się lęku! Nigdy potem - po miesiącach zaburzeń lękowych.
NIGDY POTEM!