Homo

PIOTRR7382 · 29 listopada 2021, o 19:46

Chodzi mi o nerwice

Katja · 29 listopada 2021, o 20:08

Strasznie pozujesz i nie jesteś żadnym samcem alfa, tylko przestraszonym chłopcem.
Ta poza powoduje pewnie sporo napięcia, w efekcie czego jest jak jest.

PIOTRR7382 · 29 listopada 2021, o 22:23

Wątpię wątpię, podchodzę tylko z humorem do tematu. Od zawsze starałem się odwracać wszystko w żart tak jestem wychowany no cóż.
-bede starał się nie analizować moich myśli, czynów , wspomnień itd.
- szacunek do osób homo, jest mi to obojętne kto jaki jest, taki się urodził i tyle.
- staram się nie denerwować
- w trudnych chwilach myślę : to nie oznacza rzeczywistości to tylko iluzja.

Mam płytki oddech, chcę wkoncu z tego wyjść mam nadzieję jak najszybciej.
Muszę znajdować sobie więcej zajęć żeby o tym nie myśleć, wywnioskowałem że to dzieje się w soboty/niedzielę gdzie mam kompletny fajrant.
Pozdro!

29 listopada 2021, o 22:51

Humor to podstawa

Ale też nie można wszystkiego obracać w żart, zwłaszcza jak potrzebujesz pomocy i o nią prosisz w taki dosyć infantylny sposób, bo możesz być źle odebrany, a przez to możesz nie dostać tego czego w danej chwili naprawdę potrzebujesz.
Jesteś młody, w tygodniu nauka, to w weekendy może jakiś sport dla równowagi umysł - ciało

A w kontaktach z dziewczynami to wiadomo, nie musisz sobie na każdym kroku udowadniać, że każdą możesz mieć, zwłaszcza jeśli to służy tylko dowartościowaniu się. Szkoda na to energii i mija się z prawdą, bo potem zaczynają się analizy czego Ty właściwie chcesz, skoro brak satysfakcji

PIOTRR7382 · 30 listopada 2021, o 20:15

Wiadomo, zgadzam się z tobą lecz! Nie uważam że mogę mieć każda szanuje je! Utrzymuje z nimi dobre relację. Nie przebieram między nimi bo każdy człowiek jest taki sam bez względu na to jakie ma wykształcenie, ile ma pieniędzy itd itd u dziewczyn działa to tak samo

. Jestem śmiały krótko mówiąc.
Co do tężyzny fizycznej nie brakuje mi jej iż chodzę na piłkę ręczną, nawet gram w klubie. W tygodniu tylko (wtorek, czwartek, piątek)

PIOTRR7382 · 30 listopada 2021, o 20:16

Będę na tym forum częściej, postanowiłem że jak się uwolnie to będę pomagał innym. Myślę że jestem coraz bliżej wyjścia z tego "bagna" jestem młody buzują we mnie hormony i moja głową może świrować jestem tego świadomy tymbardziej przy moim bystrym charakterze.

PIOTRR7382 · 30 listopada 2021, o 20:23

Zrozumiałem że nie należy tych myśli usuwać tylko starać się zrozumieć że to nerwica, akceptować je z myślą że to nie określa rzeczywistości. Wcześniej dla mnie to było nie logiczne (czasami dalej mam mętlik ale to rzadkość) lecz idę w dobrą stronę.
Moja paniczna i stresowa reakcja jest spowodowana tym że boje się tych myśli iż naruszają one moje realia.
Często gdy zobaczę jakiegoś chłopa to rozmyślam czy mi się podoba a może mi się podobać tylko jego styl bycia, ubiór itd. Jednak nerwica próbuję to zepchnąć w dół i wmawiać "jestem homo". Dlatego powtórzę!
To nie oznacza rzeczywistości... Trzeba to zrozumieć żeby ten strach opadał stopniowo, jestem świadomy że nie będzie przełomu i nagle to się odmieni.
Oczywiście jak najmniej analizy i będzie lepiej o ile się nie nakręcę i poraz kolejny nie wejdę w błędne koło.
Pomogłem sobie psychologien szkolnym i on potwierdza tezy tego forum co mnie zmotywowało.
W niedzielę przestraszylo mnie to że to może trwać kilka lat. Jak pisali wyżej wymienione trzeba mieć świadomość że to "nie oznacza realiów"
Pozdrawiam serdecznie

PIOTRR7382 · 30 listopada 2021, o 20:25

Trochę źle "lepię" zdania ale cóż ja zawsze rzucam kawę na ławę. Może to wina wieku

30 listopada 2021, o 20:38

Nie no, ja to pod wrażeniem jestem

tak trzymać! Może i zostałeś oceniony powierzchownie, ale sam tu wparowales z tekstami jak pajac

a dziś mówisz jak oświecony i to nie 16-latek (tylko nie popadnij w samouwielbienie)

a na to forum często trafiają ludzie tak przytloczeni problemami, że takie śmieszkowanie nie zawsze może być dobrze odebrane przez osoby będące akurat na niższym poziomie świadomości

Także z wyczuciem i szczerze mów o swoich emocjach, jak to robisz od wczoraj

PIOTRR7382 · 30 listopada 2021, o 20:57

Najbardziej przeszkadza płytki oddech jak pisałem, zapewne to wina strachu przed tym wszystkim. Myślę że to z czasem opadnie

. Nawet jak o tym nie myślę to ten płytki oddech się utrzymuję. A ja ma takie pytanie czy to tylko od nas zależy ile to może trwać? Dlaczego inni siedzą w tym kilka lat i nie mogą wyjść?

30 listopada 2021, o 21:05

Napewno minie... Tak samo nie masz się co przejmować jeśli zwracasz uwagę na wygląd facetów, może faktycznie coś zauważyłeś w nich co mógłbyś przemycić do własnego wizerunku i możliwe, że masz po prostu wysoką wrażliwość estetyczną... A ja chyba też nie muszę być lesbijką, jeśli potrafię uznać piękno innej kobiety, jednocześnie nie ulegając niszczącej zazdrości

Dużo zależy od woli walki człowieka... Czasem stan człowieka już jest tak opłakany, że nie może sobie dać rady sam, jeśli nie uzyska pomocy z zewnątrz. A czasem ma się za sobą tak trudne dzieciństwo, albo dopiero w dorosłym życiu ciężkie doświadczenia, że potem wpada się w coraz większą spiralę problemów. Albo czasem wystarczy wpaść w złe towarzystwo. Albo wszystko na raz. Różnie. Posiedzisz tu, poczytasz, to napewno wyciągniesz jakieś własne wnioski

ChuckiexO · 30 listopada 2021, o 21:07

PIOTRR7382 pisze: ↑
30 listopada 2021, o 20:57
Najbardziej przeszkadza płytki oddech jak pisałem, zapewne to wina strachu przed tym wszystkim. Myślę że to z czasem opadnie . Nawet jak o tym nie myślę to ten płytki oddech się utrzymuję. A ja ma takie pytanie czy to tylko od nas zależy ile to może trwać? Dlaczego inni siedzą w tym kilka lat i nie mogą wyjść?

Moim zdaniem tak, wszystko zależy tutaj od nas. Co do tego dlaczego są ludzie którzy tyle w tym siedzą? Wydaje mi sie, że w dużej mierze brakuje im wytrwałości w tym aby nie ulegać myślą, nie dać się straszyć kolejnymi somatami, nie odwracają swojej uwagi myślowej, nadają tym złym myślą duża uwagę i błędne koło lękowe sie kręci, jest bardzo dużo czynników które mogą na to wpływać. Niestety w nerwicy własne działanie jest bardzo, bardzo ważne.

PIOTRR7382 · 30 listopada 2021, o 21:26

No dobrze, a to prawda że to nie może spotkać osoby homo? No chyba logiczne gdzieś na forum przeczytałem że to dopada tylko osoby dla których seksualność jest jednym z ważniejszych aspektów życia.
Moja historia zaczęła się od teorii "zmiany płci" po obejrzeniu filmiku pewnego ytberaw który jest transem zacząłem się nad sobą zastanawiać. Również był psycholog który utwierdził se skoro nie przejawialem skłonności w przeszłości do tego i czułem się dobrze to nie mogło by u mnie wystąpić

ChuckiexO · 30 listopada 2021, o 21:39

To po prostu kolejna myśl lękowa, wydaje mi się że po prostu niepotrzebnie zacząłeś to analizować, skoro od zawsze czujesz się hetero, miałeś pociąg seksualny do płci przeciwnej, a dopiero gdy jesteś w stanie nerwicy zobaczyłeś filmik jakiegoś ytbera i zaczęły się myśli, dosyć ważne jest to że one napawają cię lekiem, nerwica wyczuła po prostu, że jest to coś dla Ciebie coś ważnego i kurczowo się tego trzyma, bo to na działa i trzyma Cię w lęku.

30 listopada 2021, o 22:00

Nie wiem, jak to jest z homoseksualistami. Sama też nie musiałam się konfrontować z takimi dylematami, ponieważ będąc w okresie dojrzewania homoseksualizm był jeszcze tematem tabu, nikt się nie ujawniał, nie było tylu bodźców z mediów, żeby zacząć się nad tym jakoś zastanawiać. Dziewczyny oglądały się za chłopcami, chłopcy za dziewczynami i tak mi zostało

Jak już coś zdarzyło mi się oglądać o tej tematyce to Filadelfia, Odruch serca, Tajemnice Brookback mountain i oparty na faktach Kim jest Michael? Ale to też zawsze o facetach, więc nie było podstaw by się z tym identyfikować

Za to miałam w rodzinie przypadki zaburzeń psychicznych i to im poświęciłam uwagę, a to z pewnością uruchomiło analizowanie siebie pod tym kątem i coraz większą identyfikację, podejrzewanie obciążeń genetycznych itp.

Dlatego najlepiej za dużo nie siedzieć w tematach poświęconych chorobom i innym potencjalnie szkodliwym dla siebie tematom.