"słaniam się po nogach jak cień i codziennie proszę Boga o śmierć"
"Już nie proszę Boga o uzdrowienie, proszę o unicestwienie "
" Od dziecka uwikłana w ocd już nie wiem co fikcją a co nie"
" Mieć jeden lepszy dzień, bez pamięci cieszyć się "
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Fluoksetyna, Seronil, Bioxetin
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 18 lipca 2023, o 09:39
Hej jestem tu nowa więc witam wszystkich, od dwuch tyg biorę seronil 7dni10 mg i dzis 7 dzien 20 mg, było w miarę wchodząc na lek bo dostałam xanax 0,5 raz dziennie na 7 dni, ale wczesniejbralam wellbutrin, który nie zadziałał po1,5 miesiąca i tez łykałam xanax, wczoraj mnie złapał lęk wieczorem i trzymał w nocy i dzis jeszcze, ale zmniejszam xanax boprzepisywali mi go i brałam, dziwne jeśli miał by to być skutek uboczny brania seronilu to pewnie był by wcześniej chyba, ze xanax wyciszał, macie jakieś doświadczenia podobne? A i jeszcze zapytam o pobudzenietakie ruchowe ktosteztak ma ? Dziękuje za odpowiedzi
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 18 lipca 2023, o 09:39
Ten xanax nie brałam jakoś bardzo duże dawki, ale jednak z 2 miesiące ponad brałam, teraz schodzę z niego po mału, może to mnie łupie na tle lękowym, seronil to nie jest mój pierwszy lek brałam setaloft i sympramol kiedyś, a to pobudzenie trójwarstwowej okropne minie?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 lipca 2025, o 22:24
Hej, biorę Seronil 20 mg od 3 tygodni i dzisiaj w nocy miałam tak że znowu miałam płytki oddech, jakby ciężej było mi go wziąć , jakbym miała
Zatkane zatoki, i panika, lęk, ogólnie też mam dziwnie uczucia w głowie, ciepło i skrzypnięcie, po za tym grałam aby się uspokoić i tak po 2 coś mnie ścięło nie pamiętam jak zasnęłam czy zasnęłam tylko na tym że grałam i właśnie ten lek a w jaki sposób zasnęłam to nie jakby mnie ścięło, i już się obudziłam O po 4 i poszłam dalej i obudziłam się o 7 i tylko czuję spięcie w głowie i ciepło , czy to może być od seronilu? gorsze dni..?
Zatkane zatoki, i panika, lęk, ogólnie też mam dziwnie uczucia w głowie, ciepło i skrzypnięcie, po za tym grałam aby się uspokoić i tak po 2 coś mnie ścięło nie pamiętam jak zasnęłam czy zasnęłam tylko na tym że grałam i właśnie ten lek a w jaki sposób zasnęłam to nie jakby mnie ścięło, i już się obudziłam O po 4 i poszłam dalej i obudziłam się o 7 i tylko czuję spięcie w głowie i ciepło , czy to może być od seronilu? gorsze dni..?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 7 lipca 2025, o 10:46
Cześć
czy to możliwe abym po dwóch dniach brania mniejszej dawki fluoksetyny, zaczęła odczuwać skutki uboczne? Ponoć fluoksetyna utrzymuje się w organizmie jeszcze jakiś czas po jej całkowitym odstawieniu więc nie powinno być to zbytnio odczuwalne, tymczasem ja od 2 dni biorę dawkę o połowę mniejszą niż dotychczas (zalecenia lekarza, mam przejść na inny lek) i mam wrażenie, że już odczuwam skutki uboczne (zwiększone lęki, przyśpieszone bicie serca). Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to może ja po prostu się nakręcam?
czy to możliwe abym po dwóch dniach brania mniejszej dawki fluoksetyny, zaczęła odczuwać skutki uboczne? Ponoć fluoksetyna utrzymuje się w organizmie jeszcze jakiś czas po jej całkowitym odstawieniu więc nie powinno być to zbytnio odczuwalne, tymczasem ja od 2 dni biorę dawkę o połowę mniejszą niż dotychczas (zalecenia lekarza, mam przejść na inny lek) i mam wrażenie, że już odczuwam skutki uboczne (zwiększone lęki, przyśpieszone bicie serca). Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to może ja po prostu się nakręcam?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 lipca 2025, o 22:24
To bardzo możliwe, ja po dwóch dniach zwekszenia czułam odrazu też skutki uboczne, a wiem że trzeba przynajmniej 9 tygodni, teraz 3 tygodnie biorę i jest lepiej, lecz w nocy teraz obudziłam się i tak samo lęk co kiedyś dostałam, i szaleje lecz próbuje znaleźć sobie zajęcie. Głupie sny też mam, żywsze bardziej, mniej w dzień odczuwam lecz w nocy znowu lęk, zmęczenie i sny..misia123450 pisze: ↑26 lipca 2025, o 14:02Cześć
czy to możliwe abym po dwóch dniach brania mniejszej dawki fluoksetyny, zaczęła odczuwać skutki uboczne? Ponoć fluoksetyna utrzymuje się w organizmie jeszcze jakiś czas po jej całkowitym odstawieniu więc nie powinno być to zbytnio odczuwalne, tymczasem ja od 2 dni biorę dawkę o połowę mniejszą niż dotychczas (zalecenia lekarza, mam przejść na inny lek) i mam wrażenie, że już odczuwam skutki uboczne (zwiększone lęki, przyśpieszone bicie serca). Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to może ja po prostu się nakręcam?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 7 lipca 2025, o 10:46
O kurczę to nawet nie wiedziałam, że tak szybko mogą pojawić się skutki uboczne, ale teraz ma to sens. Dziękuję za odpowiedźIzabelaa pisze: ↑27 lipca 2025, o 02:22To bardzo możliwe, ja po dwóch dniach zwekszenia czułam odrazu też skutki uboczne, a wiem że trzeba przynajmniej 9 tygodni, teraz 3 tygodnie biorę i jest lepiej, lecz w nocy teraz obudziłam się i tak samo lęk co kiedyś dostałam, i szaleje lecz próbuje znaleźć sobie zajęcie. Głupie sny też mam, żywsze bardziej, mniej w dzień odczuwam lecz w nocy znowu lęk, zmęczenie i sny..misia123450 pisze: ↑26 lipca 2025, o 14:02Cześć
czy to możliwe abym po dwóch dniach brania mniejszej dawki fluoksetyny, zaczęła odczuwać skutki uboczne? Ponoć fluoksetyna utrzymuje się w organizmie jeszcze jakiś czas po jej całkowitym odstawieniu więc nie powinno być to zbytnio odczuwalne, tymczasem ja od 2 dni biorę dawkę o połowę mniejszą niż dotychczas (zalecenia lekarza, mam przejść na inny lek) i mam wrażenie, że już odczuwam skutki uboczne (zwiększone lęki, przyśpieszone bicie serca). Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to może ja po prostu się nakręcam?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 7 lipca 2025, o 10:46
Chociaż ogólnie jestem zdziwiona bo wszędzie czytam, że fluoksetyna utrzymuje się w organizmie jeszcze jakiś czas po całkowitym odstawieniu, z resztą kiedyś będąc na wyjeździe przez 2 dni w ogóle nie wzięłam leków (z własnej winy) i czułam się dobrze. A teraz przez 3 dni brałam 20 mg zamiast 40 mg i od razu takie coś? W szoku trochę jestem
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 lipca 2025, o 15:06
Biorę już 8my tydzień na nerwicę 20mg i szczerzę, to czuję jakby działało tylko może w pierwszych tygodniach przez chwilę, ale teraz nic. Czy to się jeszcze rozkręci? U Ciebie zaskoczyło dopiero po 9 tygodniach?Izabelaa pisze: ↑27 lipca 2025, o 02:22To bardzo możliwe, ja po dwóch dniach zwekszenia czułam odrazu też skutki uboczne, a wiem że trzeba przynajmniej 9 tygodni, teraz 3 tygodnie biorę i jest lepiej, lecz w nocy teraz obudziłam się i tak samo lęk co kiedyś dostałam, i szaleje lecz próbuje znaleźć sobie zajęcie. Głupie sny też mam, żywsze bardziej, mniej w dzień odczuwam lecz w nocy znowu lęk, zmęczenie i sny..misia123450 pisze: ↑26 lipca 2025, o 14:02Cześć
czy to możliwe abym po dwóch dniach brania mniejszej dawki fluoksetyny, zaczęła odczuwać skutki uboczne? Ponoć fluoksetyna utrzymuje się w organizmie jeszcze jakiś czas po jej całkowitym odstawieniu więc nie powinno być to zbytnio odczuwalne, tymczasem ja od 2 dni biorę dawkę o połowę mniejszą niż dotychczas (zalecenia lekarza, mam przejść na inny lek) i mam wrażenie, że już odczuwam skutki uboczne (zwiększone lęki, przyśpieszone bicie serca). Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to może ja po prostu się nakręcam?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 7 lipca 2025, o 10:46
A mam jeszcze pytanie do osób które z fluoksetyny przeszły na inny lek. Czy mieliście długą przerwę między odstawieniem fluoksetyny a wzięciem nowego leku? Ponieważ mój lekarz kazał mi tylko przez 3 dni brać polowe mojej dotychczasowej dawki fluoksetyny (brałam 40 mg więc miało to być 20 mg) a następnie odstawić ją całkowicie i zacząć wprowadzać nowy lek. Oczywiście nie podważam kompetencji lekarza, ale to 3 dni to wydaje mi się bardzo krótko…