Bartek idz do psychiatry i powiedz wprost o tym, ze chcesz isc do kliniki tej i tej, bo masz mysli samobojcze i nie dajesz sobie z tym rady.
Nie gadaj juz o tych objawach bo oni wiedza, ze nic ci nie jest za bardzo i daja leki aby ci te fazy zeszly. Ale tys sie tak w to powkrecal ze te leki to sadze, ze jak podzialaja to tylko czesciowo. Bo twoja swiadoma uwaga jest przesiaknieta tym bardzo.
Taka klinika by przynajmniej wybila cie z tego otoczenia dom-mysli-objawy.
Najpepiej pros na oddzial dzienny, wtedy sie wiecej dzieje.
Jesli nie chca dac to mow o tych myslach samobojczych, mozesz troche nawet nakrecic sytuacje, ze masz dosc i zastanawiasz sie czy teog nie zrobisz.
Wtedy czesto skierowanie dostaniesz szybko
