Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

I co dalej...?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

6 grudnia 2014, o 23:31

ale mi sie wkeca green ze lęk bedzie tak silny ze nie pozwoli mi zjesc;
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

6 grudnia 2014, o 23:57

a frytki? ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

6 grudnia 2014, o 23:59

eeheheh Marta, dobry pomysl :D po jednej sobie jesc :D
Reap what you sow!
kasia2209
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 30 listopada 2014, o 19:32

7 grudnia 2014, o 00:00

Mniammm
Awatar użytkownika
elala73
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44

7 grudnia 2014, o 09:55

powiedz ,czemu tak boisz się zwymiotować ? Chodzi o wstyd , czy niekomfortową sytuacje ? A może o te niemiłe doznania przed wymiotowaniem - odczucie mdlenia?
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

7 grudnia 2014, o 10:22

albo inaczej... czy kiedy-kolwiek Twoje objawy się sprawdziły? :) zwymiotowałeś? albo zemdlałeś? :)
Awatar użytkownika
munka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 581
Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06

7 grudnia 2014, o 12:12

Mirek,jakis czas temu bylo samookaleczenie, potem demony, potem pedofilia, teraz jadlowstret.....pewnie za 2 dni bedzie co innego. Mam dokladnie tak jak Ty...ciagle sie daje nabierac tej francy nerwicy...ale sprobujmy jakos sie trzymac logiki chciaz w cholere ciezko...no bo nerwica zaraz przywoluje ze 100 'dowodow' na nasza teorie. Ej..powiedz sobie' ok, to nie bede jadl i juz' poddaj sie tej mysli, nie walcz z nia..mi to pomaga czasem
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

7 grudnia 2014, o 18:53

Elala@ w pewnym sensie chodzi o wstyd ale w duzej mierze o sam fakt niezjedzenia przez lęk, co doprowadzi do wyniszczenia organizmu, juz sie kiedys tego balem i wrocilo..
albo ze zacznie mnie mdlić w autobusie ( kiedys sie wystraszylem bo wydawalo mi sie ze jak sobie wkrece ze zwymiotuje to tak sie stanie ,), juz do tego doszlo ze jak jem to mam w glowie obrazy czegos ohydnego, natretne obrazy, ktore obrzydzaja mi jedzenie, fakt faktem cos tam jem ale masaka, dzis wstalem z wielkim atakiempaniki ze juz ta godzina a ja jeszcze nie zjadlem nic, a jak pozniej bedzie lęk i nic nie zjem to co to bedzie

Kamien @ nie nie sprawdziły, i to jest dziwne, myslalem ze mam to za soba juz to obawy o mdlenie i wymiotowanie ale lęk jest taki że az mnie trzęsie;/

Munka@ jakos wychodze do znajomych itp itd, probuje nie myslec olewac te mysli troche troche mi sie udaje, ale boje sie jechac do miasta nosz kurde, tyle atakow paniki pokonalem nawet na wykladach w kosciele podczas grania i w wielu innych miejscach a teraz sie boje...
Reap what you sow!
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

7 grudnia 2014, o 19:17

Pytaniem zasadniczym jest: No i co z tego że się boisz? :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

7 grudnia 2014, o 19:48

To z tego divin ze czuje się tak fatalnie ze nie jestem w stanie nawet pomyśleć o jechaniu. Trzęse się cały i wgl. Po prostu ... ale jak to co z tego ?
Reap what you sow!
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

7 grudnia 2014, o 19:51

No właśnie to że to wszystko to Twoje OBAWY, a nie realność, bo Ty myślisz o tym co będzie i dajesz pożywkę lękowi i lęk Tobą rzuca jak ścierą. Zrozum to chłopie w końcu! :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

7 grudnia 2014, o 20:02

Tak? Pije sok jabłkowy widzę kota i wyobraża mi się ze nie pije soku tylko kocie siki. Wcześniej o tym mi się pomyślało i teraz boje się ze mi się obrzydzi jedzenie i w końcu nic nie będę jadł. To nie jest hew mile uczucie. .
Reap what you sow!
Vill0406
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 19 października 2016, o 23:08

10 listopada 2016, o 22:21

Wiesz, wszystko co działa jest ok. Jeśli nie czujesz się na siłach aby walczyć samemu, zawsze możesz sięgnąć po leki, albo nawet jakiś suplement pt.Valerin Depresanum Deprim itd.itp. To nie jest tak ze te środki to tylko placebo, mnie np. uspokajały w ten sposób że pozwalały zachować pustą głowę w momentach gdy najbardziej chcialy się w niej roić myśli. To jest Twoja droga, nie ma jednoznacznej metody odburzania, jeśli czujesz że potrzebujesz leków żeby się "wyzerować", ok.. ale po pierwsze proponuje znaleźć dobrego psychologa od terapii poznawczo-behawioralnej, mozesz znalezc na stronie znany lekarz.
ODPOWIEDZ