Po co to tobie Hocd,Rocd i inne wkrętki? Zostaw tak jak jest,masz nerwice i myśl puść niech będą.Też to robiłem tym sposobem kopiemy dola sobie.

No dobrze, a jak u ciebie sytuacja z tym HOCD wygląda? Odczuwasz pociąg do odpowiedniej płci?

Nie zwracam uwagi.

mario546 pisze: ↑

20 stycznia 2022, o 06:31

madmag87 pisze: ↑

19 stycznia 2022, o 21:19

To poczucie winy wywołuje takie reakcje, musisz to przepracować... A przy dziewczynie może się boisz, bo nawykłes do tych z filmików i nigdy nie dałeś sobie szansy poczuć intymność z żywym człowiekiem

Magda wiesz co mnie dotyka że jakaś osoba wtrąca się jaka dziewczynę chcę mieć,wybredny jesteś. Odwiedzam jedną osobę i ty piszesz z c..ami ile razy we mnie gotowało się. Ostro jestem wyczulony na takie teksty w stronę dziewczyn.Sorry za narzekanie.

A niech sobie gada to Ty lepiej wiesz, co dla Ciebie najlepsze, a on wie, co dla niego... Więc niech on robi, co chce i Ty też rób co chcesz chyba, że zazdrosny jest

Świebodzinek pisze: ↑

20 stycznia 2022, o 08:05

mario546 pisze: ↑

20 stycznia 2022, o 05:16

Świebodzinek pisze: ↑

20 stycznia 2022, o 01:56

Mam pytanie, czy to może być jakby moja pierwsza nerwica? Kiedyś miałem jakieś zachowania typu że musiałem równo chodzić po pasach dla pieszych bo po prostu tak, nie wiem czemu, kiedyś jak byłem młodszy to miałem przez pare dni/tygodni obawy i jakieś wizję że mnie tata wywozi do lasu, że jestem zamkniety w trumnie pod ziemią itp, nie wiem czy już wtedy mogłem mieć nerwicę ale no czytałem wcześniej jeszcze o tym HOCD i podobno nie można mieć tego bez OCD, a ja nie wiem czy mam ;/

Poco myślisz o przeszłości? Ja żebym analizował mam nerwe od dziecka. Jest sens dołować się?

Szczerze to nie byłoby dołowanie się, tylko mógłbym być pewny że nic mi sie nie zmieniło/ujawniło tylko że jest to faktycznie HOCD, może i by mnie to uspokoiło

Jedyna drogą to zrezygnować z tych myśli... Tak jak kiedyś zrezygnowałeś z dziewczyny, bo bycie z nią sprawiało Ci przykrość, tak teraz musisz podejść do tych myśli... One nic Ci innego nie robią, jak tylko krzywdzą... Musisz dać sobie szansę i choć jeden dzień je ignorować, żeby dostrzec różnicę między stanem kiedy poświęcasz im uwagę, a stanem kiedy pozwalasz im obojętnie przelatywać przez głowę

Jak masz dziewczynę na widoku to bardziej skup się na tym, czy pasujecie do siebie... Bo prawda taka, że panikujesz tak jakbyście mieli od razu przejść do rzeczy, choć w sumie jak o niej piszesz, to nic nie wskazuje na to, żeby jej o to chodziło

Magda ty zawsze dobrze radzisz, minionek dziękuję.

Szczerze mówiąc w nocy na chama że tak powiem, przełamałem się i zacząłem to ignorować, mówić sobie w głowie, chcesz to sobie bądź, mi to nie przeszkadza, śmiać się z tej Nerwicy i faktycznie to działało, lęk od razu uciekał

No widzisz a co do mrowienia, to też jak to przychodzi, to przełącz się na samo czucie; oddziel się od myśli, nie przypisuj temu żadnych skojarzeń; po prostu czuj, albo jak to jest gdzieś w miejscach publicznych, to rób swoje i powiedz sobie, że to w sumie zabawne

Słuchaj się Magdy dobrze tobie radzi.

Dziękuję wam bardzo, będę zdawał relacje jak mi idzie!
Dzisiaj pierwszy raz mogłem doświadczyć mimowolną erekcje na widok kobiety 🥴

Masakra to tak trzymaj

Te rady wałkowaliśmy mordo, trzymaj się ich to wyjdziesz z tego. Na jakiś czas zajmij się pasją żebyś nie miał sporo wolnego czasu, lub nauką.
Też dziewczyny zostaw na potem bo nie chciałbyś w takim stanie zadowalać jakiejś laski.
Pornosy out
Laski out
Dużo wolnego czasu out

Akceptacja, nastawienie normalnościowe = sukces.

Oj tak, pornosy całkowicie odstawiam No chyba że oglądam nagą kobietę, jakoś się zrazilem do porno gdzie występuje facet, staram się prowokować tą nerwice i zobaczymy co czas przyniesie, chociaż dalej mam jakieś dziwne reakcje na ludzi którzy nagle wydawali mi się że zaczynają mi się podobać i też szukam sposobu na to żeby jako tako to ośmieszać, jedynie co wtedy robię to podoba mi się i ****, chociaż nie wiem czy tak powinienem postępować z tym haha

Dokładnie pornusy won. Bo dostaniesz ksywkę walikonski

madmag87 pisze: ↑

20 stycznia 2022, o 13:08

No widzisz a co do mrowienia, to też jak to przychodzi, to przełącz się na samo czucie; oddziel się od myśli, nie przypisuj temu żadnych skojarzeń; po prostu czuj, albo jak to jest gdzieś w miejscach publicznych, to rób swoje i powiedz sobie, że to w sumie zabawne

Magda dzięki za pomoc zacząłem gotować.