Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

21 sierpnia 2018, o 09:14

Ej babo, babo. No tu jest trochę racji, wszystko kojarzy ci się z tym chłopem. Ale to przez nerwicę tak jest. Może terapia implozywna?
Awatar użytkownika
natretnapaula
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 6 października 2016, o 19:29

21 sierpnia 2018, o 09:44

Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:14
Ej babo, babo. No tu jest trochę racji, wszystko kojarzy ci się z tym chłopem. Ale to przez nerwicę tak jest. Może terapia implozywna?
Na czym polega?
Jestem sobie prawdą, fałszem i zagadką też...
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

21 sierpnia 2018, o 09:46

natretnapaula pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:44
Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:14
Ej babo, babo. No tu jest trochę racji, wszystko kojarzy ci się z tym chłopem. Ale to przez nerwicę tak jest. Może terapia implozywna?
Na czym polega?
Na konfrontacji z tym czego sie boisz. Może jak pojawiają się mysli u ciebie, że podoba ci się ten chłop, to wyobraź sobie figo fago z nim jakieś. Skoro już takie coś sobie wyobrazisz to co będzie straszne dalej... Dobrze myślę ludzie?
Awatar użytkownika
natretnapaula
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 6 października 2016, o 19:29

21 sierpnia 2018, o 09:48

Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:46
natretnapaula pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:44
Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:14
Ej babo, babo. No tu jest trochę racji, wszystko kojarzy ci się z tym chłopem. Ale to przez nerwicę tak jest. Może terapia implozywna?
Na czym polega?
Na konfrontacji z tym czego sie boisz. Może jak pojawiają się mysli u ciebie, że podoba ci się ten chłop, to wyobraź sobie figo fago z nim jakieś. Skoro już takie coś sobie wyobrazisz to co będzie straszne dalej... Dobrze myślę ludzie?
Ja się obawiam że po czyms takim to bym ze szpitala jutro pisała do Ciebie. Ma samą myśl teraz jestem cała upocona i nie czuje nóg własnych.
Jestem sobie prawdą, fałszem i zagadką też...
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

21 sierpnia 2018, o 09:49

natretnapaula pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:11
Ja próbuję metoda wyśmiewania ale póki co skutek dość marny.
Problem mam z tym że u mnie non stop pracuje mózg nie potrafię puścić kontroli. Ciągle w głowie czuję takie napięcie że ciągle muszę myśleć bo jak wyłapie moment spokoju to zaraz jest że pewnie myślałam o tym chłopie...
Ciągła kontrola i powtarzanie w myślach że teraz myślę o mężu o mamie o psie ...a najgorsze jest to że nie wiem czytam oglądam a od razu nerwica mi rzuca obraz tego chłopa i mówi że wszystko mi się z nim kojarzy...i wtedy mam ten lęk cała się pocę czuję się jakby mnie we mnie nie bylo
Znam to. Boisz się tego dlatego on ci się pojawia w głowie. I będzie sie pojawiał dopóki ci lęk nie minie. Ja tak miałam setki razy uwierz mi, miałam nawet wkręte na temat rapera Palucha. Szłam do chłopaka pokoju a przed oczami mialam jak on lezy w lozku mojego chłopaka. Przeżywałam męczarnie ale to naprawde jest lęk. Jestem tu bardzo długo, chyba z 400 postów dodałam a dopiero .... DOPIERO ! wczoraj zaczęłam czytać artykuły które są na stronie. Poczytaj. Mi się najlepiej czyta Divina, wczoraj czytałam i łzy mi ciekły, ale byłam twarda jak skała. Zapisywałam sobie cytaty różne typu "ty nie jesteś zaburzeniem, zaburzenie nie jest tobą" "puk puk puka strach, otwiera odwaga a tam nikogo nie ma" itp. Poczytaj, warto. Posłuchaj na youtube nagrań divovic. Trzeba to w końcu pokonac, bo tyle co ja postów tu nadodawałam, ile lez wylalam to nie zliczysz ;) ja miałam to samo co Ty, a jeden natręt na kolegę mojego chłopaka trzymał mnie 3 MIESIĄCE. Dopiero niedawno powiedziałam o tym mojemu chłopakowi, nawet nie był zły i natręt mnie puścił ale niestety znowu wrócił po tygodniu bo zaczęłam o tym myśleć. Ja wiem, ze to realne dla ciebie. Myslisz ze sie zakochałaś, boisz sie tego. Ja nie raz już żyć nie chciałam tak mi to wjechało na psyche że musiałam wracać szybko do domu od chłopaka. Wiesz, że go kochasz.. chcesz być z nim a w głowie ktoś inny - to cholernie boli, wiem o tym. Ale to pieprzona iluzja. Iluzja !!!!!! Nie raz szłam ulicą i dostawałam po brzuchu dziwnego uczucia na widok jakiegos typa. Wkręcałam sobie ze to motylki w brzuchu a to był LĘK. A to jest pieprzony manipulator!!!!
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

21 sierpnia 2018, o 09:53

natretnapaula pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:48
Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:46
natretnapaula pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:44


Na czym polega?
Na konfrontacji z tym czego sie boisz. Może jak pojawiają się mysli u ciebie, że podoba ci się ten chłop, to wyobraź sobie figo fago z nim jakieś. Skoro już takie coś sobie wyobrazisz to co będzie straszne dalej... Dobrze myślę ludzie?
Ja się obawiam że po czyms takim to bym ze szpitala jutro pisała do Ciebie. Ma samą myśl teraz jestem cała upocona i nie czuje nóg własnych.
No właśnie - a to jest dowód na to że to lęk a nie TY
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

21 sierpnia 2018, o 09:57

Mam jeszcze pytanie. Czy palenie zioła pogorszy stan? Czy na odwrót? Bo skoro trawa tyle ludzi wyleczyła z okropnych chorób, to może pomoże też w pokonaniu tego syfu? Ktoś pali, ktoś coś wie? :)
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

21 sierpnia 2018, o 09:58

Nie polecam. Ja zapaliłem i miałem okropne odczucia, a wtedy miałem słabsza nerwice. Zioło dobre jest chyba dla ludzi bez nerwic na choroby ciała.
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

21 sierpnia 2018, o 10:12

Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:58
Nie polecam. Ja zapaliłem i miałem okropne odczucia, a wtedy miałem słabsza nerwice. Zioło dobre jest chyba dla ludzi bez nerwic na choroby ciała.
Ja czasami pale i w sumie żadnych skutków ubocznych nie miałam, dlatego pytam czy można
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

21 sierpnia 2018, o 10:16

Są różne odmiany zioła. Jeżeli nie masz ubocznych skutków to fajne ale jeżeli sama nie hodujesz tylko kupujesz to może ci się trafić w końcu jakieś gówno.
Awatar użytkownika
natretnapaula
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 6 października 2016, o 19:29

21 sierpnia 2018, o 10:18

nieznajoma19 pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:49
natretnapaula pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:11
Ja próbuję metoda wyśmiewania ale póki co skutek dość marny.
Problem mam z tym że u mnie non stop pracuje mózg nie potrafię puścić kontroli. Ciągle w głowie czuję takie napięcie że ciągle muszę myśleć bo jak wyłapie moment spokoju to zaraz jest że pewnie myślałam o tym chłopie...
Ciągła kontrola i powtarzanie w myślach że teraz myślę o mężu o mamie o psie ...a najgorsze jest to że nie wiem czytam oglądam a od razu nerwica mi rzuca obraz tego chłopa i mówi że wszystko mi się z nim kojarzy...i wtedy mam ten lęk cała się pocę czuję się jakby mnie we mnie nie bylo
Znam to. Boisz się tego dlatego on ci się pojawia w głowie. I będzie sie pojawiał dopóki ci lęk nie minie. Ja tak miałam setki razy uwierz mi, miałam nawet wkręte na temat rapera Palucha. Szłam do chłopaka pokoju a przed oczami mialam jak on lezy w lozku mojego chłopaka. Przeżywałam męczarnie ale to naprawde jest lęk. Jestem tu bardzo długo, chyba z 400 postów dodałam a dopiero .... DOPIERO ! wczoraj zaczęłam czytać artykuły które są na stronie. Poczytaj. Mi się najlepiej czyta Divina, wczoraj czytałam i łzy mi ciekły, ale byłam twarda jak skała. Zapisywałam sobie cytaty różne typu "ty nie jesteś zaburzeniem, zaburzenie nie jest tobą" "puk puk puka strach, otwiera odwaga a tam nikogo nie ma" itp. Poczytaj, warto. Posłuchaj na youtube nagrań divovic. Trzeba to w końcu pokonac, bo tyle co ja postów tu nadodawałam, ile lez wylalam to nie zliczysz ;) ja miałam to samo co Ty, a jeden natręt na kolegę mojego chłopaka trzymał mnie 3 MIESIĄCE. Dopiero niedawno powiedziałam o tym mojemu chłopakowi, nawet nie był zły i natręt mnie puścił ale niestety znowu wrócił po tygodniu bo zaczęłam o tym myśleć. Ja wiem, ze to realne dla ciebie. Myslisz ze sie zakochałaś, boisz sie tego. Ja nie raz już żyć nie chciałam tak mi to wjechało na psyche że musiałam wracać szybko do domu od chłopaka. Wiesz, że go kochasz.. chcesz być z nim a w głowie ktoś inny - to cholernie boli, wiem o tym. Ale to pieprzona iluzja. Iluzja !!!!!! Nie raz szłam ulicą i dostawałam po brzuchu dziwnego uczucia na widok jakiegos typa. Wkręcałam sobie ze to motylki w brzuchu a to był LĘK. A to jest pieprzony manipulator!!!!
No niestety mnie też to dobija. Niszczy... Ciągle jestem taka zaszczuta. Ciągle czuję jakbym przed czymś uciekała. Ja też tu niby się boję nawet spojrzeć żeby czasem nic nie odczuć a jednak z drugiej strony chcę bo chce sobie udowodnić że nic się nie stanie... Ale jak spojrzę to wiadomo jakie myśli we łbie mam? Że patrzę specjalnie...
Niestety masz rację to lęk manipulator. Po raz 4ty w życiu mnie niszczy...
Współczuje bo wiem co przechodzisz. Szkoda że pomimo że wiemy jak to działa i wiemy że to nerwica to nie umiemy tak się od niej odciąć na 100% tylko wierzymy jej a potem jest płacz...
Jestem sobie prawdą, fałszem i zagadką też...
Awatar użytkownika
natretnapaula
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 6 października 2016, o 19:29

21 sierpnia 2018, o 10:20

Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:58
Nie polecam. Ja zapaliłem i miałem okropne odczucia, a wtedy miałem słabsza nerwice. Zioło dobre jest chyba dla ludzi bez nerwic na choroby ciała.
Też nie polecam. Kiedyś jak nie miałam nerwicy po ziole pojawiła mi się natrętną myśl ze moja mama w domu jest sama i cierpi... Masakra chciałam iść sama do domu przez las płakałam itd nigdy nie miałam czegoś takiego:/
Jestem sobie prawdą, fałszem i zagadką też...
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

21 sierpnia 2018, o 11:02

Czy wy też najgorzej czujecie się rano, tuż po przebudzeniu ? Ja czuje, że wtedy najbardziej mnie nerwica zżera, nawet nie wiem jak to opisać, ale czuje się wtedy po prostu fatalnie
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

21 sierpnia 2018, o 11:41

tomek19932304 pisze:
21 sierpnia 2018, o 11:02
Czy wy też najgorzej czujecie się rano, tuż po przebudzeniu ? Ja czuje, że wtedy najbardziej mnie nerwica zżera, nawet nie wiem jak to opisać, ale czuje się wtedy po prostu fatalnie
To normalne w tym zaburzeniu. Co Cię męczy?
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

21 sierpnia 2018, o 11:59

nieznajoma19 pisze:
21 sierpnia 2018, o 11:41
tomek19932304 pisze:
21 sierpnia 2018, o 11:02
Czy wy też najgorzej czujecie się rano, tuż po przebudzeniu ? Ja czuje, że wtedy najbardziej mnie nerwica zżera, nawet nie wiem jak to opisać, ale czuje się wtedy po prostu fatalnie
To normalne w tym zaburzeniu. Co Cię męczy?
Sam nie wiem jak to opisać konkretnie, po prostu zawsze po przebudzeniu czuję, że nerwica we mnie siedzi. Czuje ścisk w klatce piersiowej i takie odłączenie emocjonalne
ODPOWIEDZ