Chudnięcie w nerwicy

Kondor · 19 grudnia 2016, o 15:24

myślisz że niedożywienie ( a moim zdaniem tak jest ) nie wpływa na procesy w mózgu (psychiczne ) ? 46 kilo to mogą ważyć młode dziewczyny, a nie dorosły facet. Chłopie zacznij jeść, bo się wykończysz. Nie dziwię się twoim stanom przy takim żywieniu.

dziwny123 · 28 stycznia 2017, o 13:29

Kondor pisze:myślisz że niedożywienie ( a moim zdaniem tak jest ) nie wpływa na procesy w mózgu (psychiczne ) ? 46 kilo to mogą ważyć młode dziewczyny, a nie dorosły facet. Chłopie zacznij jeść, bo się wykończysz. Nie dziwię się twoim stanom przy takim żywieniu.

Ogólnie nie jem za mało (nie wiem, skąd wytrzasnąłeś, że jem za mało), a jeszcze więcej jeść nie mogę, bo stan zdrowia mojego przewodu pokarmowego na to nie pozwala. Jeszcze 2 lata temu jadłem dużo więcej, ale to i tak nie wpływało na moją wagę, nie przybierałem na wadze.
Najsensowniejsze wyjaśnienie, to chyba zaburzenia wchłaniania, w wyniku którego organizm pozostaje w stanie niedożywienia.

-- 28 sty 2017, o 13:29 --
Mój organizm w ogóle rządzi się własnymi prawami. W dzieciństwie byłem niejadkiem i miałem lekką nadwagę, potem zacząłem jeść dużo i zacząłem chudnąć.

Iwona29 · 12 maja 2017, o 08:07

Ja juz 2 raz bede jechala q ten pon.do gastrologa zeby mi zrobil znowuz gastroskopie bo tak mnie z rana boli brzuch i mam wymioty ze boje sie ze mam wrzody juz z nerwicy

jesc jem ale nie tyje i za godz znowu glodna jestem.po nabiale mam biegunki zauwazylam i odbija mi sie zfermentowany jogurt czy ser jak jem.a nie daj Boze na czczo zjesc to.jajko tez rano odpada.

JAK MAM PRZYTYC JAK CIAGLE NERWY TŁUKĄ? ?porazka juz mi krwgoslup widac i zebra pod skora.Moze bialko kupic i jesc?

Iwona29 · 12 maja 2017, o 08:10

I jakby malo bylo to wlosy mi garsciami wychodza

cos znacie dobrego na wypadanie? Lysa bede a mam malusko juz ich

katarzynka · 18 maja 2017, o 00:32

Iwona, a jak u Ciebie tarczycowo? być może wypadanie włosów spowodowane jest problemami hormonalnymi, badałaś może tsh?

Staraj się jeść mniejsze porcje, ale częściej. Jeśli jest Ci trudno, to przyjmuj posiłki w formie płynnej, np. zupy, czy zmiksowane owoce, warzywa. Zaburzenia często prowadzą do spadku wagi, ograniczenia apetytu, w szczególności na początku przygody z nimi

Kretu · 18 maja 2017, o 09:20

Zbadaj sobie poziom prolaktyny i kortyzolu

Aleksandra188 · 18 maja 2017, o 11:12

U mnie zaczęła się nerwica od października ale tak na maxa os marca tego roku , marzec był dla mnie jednym wielkim horrorem ... mimo tego że ważyłam zawsze 48 kg przez ten miesiąc schudłam 5 kg

i teraz choc jest lepiej nie mogę przytyc

czuje się fatalnie z taką waga

ale wiadomo stres , leki = mniej apetytu a co wiąże się z utratą wagi :/ nawet przez 2 tygodnie nie jadłam nic prócz kurczakow z KFC i tak nic nie dało

Iwona29 · 19 maja 2017, o 09:08

Aleksandra188 pisze: ↑
18 maja 2017, o 11:12
U mnie zaczęła się nerwica od października ale tak na maxa os marca tego roku , marzec był dla mnie jednym wielkim horrorem ... mimo tego że ważyłam zawsze 48 kg przez ten miesiąc schudłam 5 kg i teraz choc jest lepiej nie mogę przytyc czuje się fatalnie z taką waga ale wiadomo stres , leki = mniej apetytu a co wiąże się z utratą wagi :/ nawet przez 2 tygodnie nie jadłam nic prócz kurczakow z KFC i tak nic nie dało

Laska mam to samo.A jesli nawet jem to nie nabieram i jak wlasnie teraz zoladek mi nawala.
Niedobrze mi i kreci sie w glowie.Bylam we wtorek u gastrologa to dal mi tabsy jakies na zmniejszenie kwasu ktory mi napedzaja nerwy.Chora sytuacja bo aby wlaze na wage i sie doluje

Lustro tez niedlugo peknie bo obserwuje sie jak co na mnoe lezy z ubran a wlasnie zle lezy.Kosci zaraz beda i anoreksja a wtedy sie zalamie na amen.....Jak przytyc jak nerwy żrą od srodka.

Aleksandra188 · 19 maja 2017, o 09:18

Dokładnie :/ juz bym wolała być gruba i ćwiczyć czego mi bardzo brakuje bo przed zaburzeniem siłownia , motywacja do pięknej sylwetki , ćwiczenia w domu a teraz ? Jest masakra :/ nie wychodzę wogole w legginsach bo mam tak chude nogi ze wydaje mi się ze są one bardzo krzywe, ale cóż trzeba to przejść

Iwona29 · 19 maja 2017, o 09:35

Mam to samo.Rece mam chude i aby miesnie widac.Wstydze sie chodzic w koszulce z rekawem krotkim i wogole wiesz o co chodzi bo sie gapia jakbym cos im obiecala....To boli bo sa laski z figurami a ja jestem pokarana i dusze sie w cieple dni.Brzuch plaski ze bokiem ledwo mnie widac.Kregoslup boli bo sie odznacza i zebra bola przynajmniej mam takie wrazenie ze to z tej chudosci......Mam dola w lecie na maxa bo nad wode tez nie pojade

Piersi zmalaly i jest swietnie az sie kreci łza.

Fitnesiara · 25 maja 2017, o 16:50

A jak sobie radzicie z brakiem apetytu? Bo mi nic nie chce sie jesc i juz schudlam.

Iwona29 · 1 czerwca 2017, o 12:22

Kretu pisze: ↑
18 maja 2017, o 09:20
Zbadaj sobie poziom prolaktyny i kortyzolu

Kortyzol to z krwi? Jak cos to leki wtedy? Ja juz nie wiem co mi czy przez nerwy czy co...Codziennie rano boli brzuch jakbym nie jadla nie wiem ile czasu.ciagnie na wymioty.
Za dnia jak pracuje i wogole to glod ciagly.zjem bulke czy cos i za godz znowu i tak bym jadla i jadla i nie nabieram nic.brzuch plaski jakby cos mnie zarlo od wewnatrz.

Kretu · 1 czerwca 2017, o 12:48

Tak i prolaktyna też, jak będą zbyt wysokie to trzeba będzie to zbić. Kortyzol suplami i po części zmianą własnego myślenia, prolaktyne lekami. Ale najpierw badania

Iwona29 · 1 czerwca 2017, o 19:51

Sie zrobi tylko w przyszlym tyg.bo ta praca ech.
Ale mam dosyc tych badan.musze zrobic ta druga gastroskopie bo nie bede pewna co jest.Mam leki na obnizenie kwasu i zeby zoladek pracowal bo siada mi jedzenie i boli potem ale.....ULOTKA MOJ WRÓG. PRZECZYTANA.no i jest to i tamto ze moze malo kwasu jest to noe wolno a moze z rakiem cos i takie cale masy skutkow i mam gotowy lęk

Boje sie zaczac brac bo bedzie sie cos dzialo no koszmar

Kretu · 1 czerwca 2017, o 20:19

Sie ulotek nie czyta, ani doktora google