Słabszy dzień z natrętami? Wyżal się swobodnie

tomek19932304 · 1 stycznia 2018, o 18:22

Nipo pisze: ↑
1 stycznia 2018, o 18:01

tomek19932304 pisze: ↑
1 stycznia 2018, o 17:44
Trochę odleciałem przez ten lęk i strasznie wstyd mi ze takie głupie rzeczy przychodzą mi do głowy przepraszam was dopiero jak sie uspokoiłem to widzę ze to wszystko jest takie absurdalne
Super ze powoli dostrzegasz ta iluzje ja powoli tez dochodzę do tego ze to wszystko to jedna wielka iluzja nic co nie ma przełożenia w rzeczywistości

Tylko strasznie mi głupio ze takie rzeczy przychodzą mi do głowy widać juz nerwica nie pomysłu czego by tu sie przyczepić

Nipo · 1 stycznia 2018, o 18:26

tomek19932304 pisze: ↑
1 stycznia 2018, o 18:22

Nipo pisze: ↑
1 stycznia 2018, o 18:01

tomek19932304 pisze: ↑
1 stycznia 2018, o 17:44
Trochę odleciałem przez ten lęk i strasznie wstyd mi ze takie głupie rzeczy przychodzą mi do głowy przepraszam was dopiero jak sie uspokoiłem to widzę ze to wszystko jest takie absurdalne
Super ze powoli dostrzegasz ta iluzje ja powoli tez dochodzę do tego ze to wszystko to jedna wielka iluzja nic co nie ma przełożenia w rzeczywistości
Tylko strasznie mi głupio ze takie rzeczy przychodzą mi do głowy widać juz nerwica nie pomysłu czego by tu sie przyczepić

Nie ma powodu

Nie miej wyrzutów nie myśl o tym ludzie maja rosnę myśli a tylko my zwracamy na nie uwagę i nas straszą

damian96 · 8 stycznia 2018, o 11:47

Ostatnio wpadłem w jakiś dołek i chciałem się trochę wyżalić. Już od jakiegoś półtora roku zmagam się z natrętnymi myślami i lękiem, chodzę do psychiatry i na psychoterapię i już myślałem, że udało mi się z tego wyjść, ale od jakiegoś miesiąca wszystko wróciło. A już ostatnio to jest dosłownie tragedia. Głównie czepiają mnie się myśli dotyczące moralności w kwestii zwierząt i przyrody. Dokładnie dotyczy to tego, że ludzie postępują niemoralnie, że trzymają zniewolone zwierzęta na hodowlach, a potem je zabijają, albo np. wycinają drzewa czy całe lasy zabierając tym samym "mieszkanie" zwierzętom. I dodatkowo myśli, że przez to wszyscy ludzie są źli, że są potworami, i że ja też taki jestem. Wiem, że to brzmi głupio, ale nie mogę się uwolnić od tych myśli. Przez to mam ciągłe poczucie winy i ciągłe napięcie i strach. Już czuję, że nie radzę z tym sobie. Wogólę nie potrafię się skupić na swoim życiu. Miałem ambitne plany na nowy rok, ale myśli i lęk torpedują to wszystko, odbierają jakąkolwiek chęć do działania. Boję się, że w końcu kiedyś nie wytrzymam i sobie coś zrobię. Dodatkowo mam problem dotyczący psychoterapii, bo chodzę prywatnie. No i niestety kosztuję to dość sporo i przez to chodzę teraz raz na 2 tygodnie, a widzę po sobie, że to jest jednak za rzadko. Dlatego będę musiał przejść na nfz. Ale obawiam się trochę zerwania relacji z obecną panią psycholog, do której chodzę już ponad rok. Boję się, że przez to będzie jeszcze więcej tych myśli i lęku, i wtedy już sobie nie dam z tym rady. Przepraszam, że tak długo, ale chciałem to wszystko z siebie wyrzucić.

marianna · 8 stycznia 2018, o 18:25

damian96 pisze: ↑
8 stycznia 2018, o 11:47
Ostatnio wpadłem w jakiś dołek i chciałem się trochę wyżalić. Już od jakiegoś półtora roku zmagam się z natrętnymi myślami i lękiem, chodzę do psychiatry i na psychoterapię i już myślałem, że udało mi się z tego wyjść, ale od jakiegoś miesiąca wszystko wróciło. A już ostatnio to jest dosłownie tragedia. Głównie czepiają mnie się myśli dotyczące moralności w kwestii zwierząt i przyrody. Dokładnie dotyczy to tego, że ludzie postępują niemoralnie, że trzymają zniewolone zwierzęta na hodowlach, a potem je zabijają, albo np. wycinają drzewa czy całe lasy zabierając tym samym "mieszkanie" zwierzętom. I dodatkowo myśli, że przez to wszyscy ludzie są źli, że są potworami, i że ja też taki jestem. Wiem, że to brzmi głupio, ale nie mogę się uwolnić od tych myśli. Przez to mam ciągłe poczucie winy i ciągłe napięcie i strach. Już czuję, że nie radzę z tym sobie. Wogólę nie potrafię się skupić na swoim życiu. Miałem ambitne plany na nowy rok, ale myśli i lęk torpedują to wszystko, odbierają jakąkolwiek chęć do działania. Boję się, że w końcu kiedyś nie wytrzymam i sobie coś zrobię. Dodatkowo mam problem dotyczący psychoterapii, bo chodzę prywatnie. No i niestety kosztuję to dość sporo i przez to chodzę teraz raz na 2 tygodnie, a widzę po sobie, że to jest jednak za rzadko. Dlatego będę musiał przejść na nfz. Ale obawiam się trochę zerwania relacji z obecną panią psycholog, do której chodzę już ponad rok. Boję się, że przez to będzie jeszcze więcej tych myśli i lęku, i wtedy już sobie nie dam z tym rady. Przepraszam, że tak długo, ale chciałem to wszystko z siebie wyrzucić.

Dasz sobie radę
To tylko stan lękowy sprawia taka iluzję że nie damy rady, nie wytrzymamy, ale to iluzja:)

damian96 · 8 stycznia 2018, o 19:34

marianna pisze: ↑
8 stycznia 2018, o 18:25

Dasz sobie radę
To tylko stan lękowy sprawia taka iluzję że nie damy rady, nie wytrzymamy, ale to iluzja:)

Wiem, że to prędzej czy później mija, ale boje się, że już tak cały czas to bedzie powracać. Ale dziękuję za słowa wsparcia.

marianna · 8 stycznia 2018, o 19:37

damian96 pisze: ↑
8 stycznia 2018, o 19:34

marianna pisze: ↑
8 stycznia 2018, o 18:25

Dasz sobie radę
To tylko stan lękowy sprawia taka iluzję że nie damy rady, nie wytrzymamy, ale to iluzja:)
Wiem, że to prędzej czy później mija, ale boje się, że już tak cały czas to bedzie powracać. Ale dziękuję za słowa wsparcia.

No własnie, mija... i tak będzie mijać aż Ci sie znudzi i nie wróci bo przestaniesz nadawać wazność tym myslom

tomek19932304 · 15 stycznia 2018, o 21:00

Przeczytałem jakiś artykuł mówiący o tym ze jakiś facet został przyłapany na seksie z 14latką, i przestraszyłem się bo przez moment wydawało mi się że podnieciłem się że ja też chcę uprawiać seks z taką młodą dziewczyną. Tylko że ja nie chce, ale coś w tamtym momencie mi mówiło ze powininem to zrobić bo seks z taką małolatą to fajna sprawa

przestraszyłem się że to nie są myśli nerwicowe które mają mnie straszyć tylko moja prawdziwa potrzeba którą duszę w sobie

Celine Marie · 15 stycznia 2018, o 21:08

damian96 pisze: ↑
8 stycznia 2018, o 11:47
Ostatnio wpadłem w jakiś dołek i chciałem się trochę wyżalić. Już od jakiegoś półtora roku zmagam się z natrętnymi myślami i lękiem, chodzę do psychiatry i na psychoterapię i już myślałem, że udało mi się z tego wyjść, ale od jakiegoś miesiąca wszystko wróciło. A już ostatnio to jest dosłownie tragedia. Głównie czepiają mnie się myśli dotyczące moralności w kwestii zwierząt i przyrody. Dokładnie dotyczy to tego, że ludzie postępują niemoralnie, że trzymają zniewolone zwierzęta na hodowlach, a potem je zabijają, albo np. wycinają drzewa czy całe lasy zabierając tym samym "mieszkanie" zwierzętom. I dodatkowo myśli, że przez to wszyscy ludzie są źli, że są potworami, i że ja też taki jestem.

No bo to prawda ale myślenie o tym niczego nie zmieni

tomek19932304 · 16 stycznia 2018, o 23:13

Ja sie wykończę

chyba naprawdę jestem zboczonym pedofilem powinienem się zastrzelić

katarzynka · 16 stycznia 2018, o 23:14

tomek19932304 pisze: ↑
16 stycznia 2018, o 23:13
Ja sie wykończę chyba naprawdę jestem zboczonym pedofilem powinienem się zastrzelić

Tooomek! Co Ty sobie wymyśliłeś?

tomek19932304 · 16 stycznia 2018, o 23:20

katarzynka pisze: ↑
16 stycznia 2018, o 23:14

tomek19932304 pisze: ↑
16 stycznia 2018, o 23:13
Ja sie wykończę chyba naprawdę jestem zboczonym pedofilem powinienem się zastrzelić
Tooomek! Co Ty sobie wymyśliłeś?

Na chomikuj znalazłem jakiegoś gościa który ewidentnie trzyma na swoim profilu fotki młodych dziewczyn widać ewidentnie że 13 - 14 letnie, i nie wiem jakim cudem, ale podnieciło mnie to, i tego już nie da się wytłumaczyć nerwicą w jednej chwili straciłem te resztki sił które utrzymywały mnie jako tako w dobrym nastroju

katarzynka · 16 stycznia 2018, o 23:27

13-14 letnie, ale czy wyglądające jak dzieci? Dziś małolaty noszą tyle mejkapu, że często wyglądają na dorosłe kobiety, a nie dzieciaki.

eyeswithoutaface · 16 stycznia 2018, o 23:29

tomek19932304 pisze: ↑
16 stycznia 2018, o 23:20

katarzynka pisze: ↑
16 stycznia 2018, o 23:14

tomek19932304 pisze: ↑
16 stycznia 2018, o 23:13
Ja sie wykończę chyba naprawdę jestem zboczonym pedofilem powinienem się zastrzelić
Tooomek! Co Ty sobie wymyśliłeś?
Na chomikuj znalazłem jakiegoś gościa który ewidentnie trzyma na swoim profilu fotki młodych dziewczyn widać ewidentnie że 13 - 14 letnie, i nie wiem jakim cudem, ale podnieciło mnie to, i tego już nie da się wytłumaczyć nerwicą w jednej chwili straciłem te resztki sił które utrzymywały mnie jako tako w dobrym nastroju

Ale wiesz ze to, ze sie czymś podniecisz (zwłaszcza w stanie zaburzonych emocji!!) nie znaczy że chciałbyś albo mógłbyś to zrobić w realu?

tomek19932304 · 16 stycznia 2018, o 23:31

katarzynka pisze: ↑
16 stycznia 2018, o 23:27
13-14 letnie, ale czy wyglądające jak dzieci? Dziś małolaty noszą tyle mejkapu, że często wyglądają na dorosłe kobiety, a nie dzieciaki.

No widać ewidentnie że 15 lat to jest maks. Kretu pisał ze przy nerwicy wszystko moze nas podniecić bo obszar mózgu odpowiadający za podniecenie jest stale pobudzony zwłaszcza przy natręctwach seksualnych dlatego staram się zachować spokój, ale tak naprawdę to chce mi sie wyć

katarzynka · 16 stycznia 2018, o 23:34

Tomek, czytałam regularnie Twoje posty. Pisałeś kiedyś o tym też, że Twoja dziewczyna wygląda młodo I też jest to dla Ciebie pożywka do myśli o pedofilii. W nerwicy emocje masz zaburzone, zaufaj temu, co pisze Kretu. To łebski gość I wie, co mówi. Nie łam się