Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

16 grudnia 2015, o 14:11

Zapłaciłam za to :P Eee nie osądzaj nie ma tej książki w żadnej bibliotece w moim mieście xD Trojan nie polecam xD seeerio xD
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

16 grudnia 2015, o 14:13

Jak zapłaciłaś?? Za chomika? Przecież to opłata za piracenie, a nie za książkę :D
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

16 grudnia 2015, o 14:15

Noo za chomika zapłaciłam , ojojo milcze juuż xD Chciałam pomóc i przestrzec xD
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
Awatar użytkownika
ola36
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 91
Rejestracja: 7 grudnia 2015, o 12:34

16 grudnia 2015, o 14:35

e tam :-D
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

16 grudnia 2015, o 14:45

To samo co w nagraniach....?
Opanowac lek w porownaniu do nagran i calego tematycznego tutejszego forum to jest to kupa gowna :) tak jak i ta druga ksiazka :) (obie czytalem)
Nie mowie zeby nie czytac sobie osobnych pozycji ale nie porownujcie nawet tego do siebie :) Tam to sa lakoniczne wyjasnienia spraw ktore tutaj sa omowione maksymnalnie szczegolowo :)

Wnerwilem sie na takie porownanie :D

Ale to pewnie chodzi ze jest to w formie ksiazki to niby bardziej naukowe...xd ah ta moc psychologi i naiwnosci xd
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

16 grudnia 2015, o 14:53

Ja się nie znam xD Według mnie obraz zaburzenia jest tam dobrze pokazany i ta wiedza nie wykracza wiele poza nagrania i tyle o to mi chodziło :D
Naukowe tak, może o to mi chodizło xD Ja po tej ksiązce i tak na początku lęków dostałam, ale to szczegół xD Ale jest spoko, ale jak mam wybrać do wole Szaffera
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
Awatar użytkownika
PANGIRYK
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: 10 czerwca 2015, o 13:15

16 grudnia 2015, o 15:48

a kojarzycie autoterapię REBT? waham się czy nie zacząć? Co sądzicie?

http://www.autoterapia.eu/p/spis.html
Awatar użytkownika
siwa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 1 grudnia 2015, o 19:35

16 grudnia 2015, o 21:34

Hej. Pisze bo mam dzisiaj troche gorszy dzien. Tzn odczuwam dzisiaj lek wolnoplynacy. Przez caly dzien w pracy jakos sobie radziłam, chociaz dostalam malego ataku paniki ale go przetrwalam i jakos potem niby ok. Wieczorem nawet poszlam na spacer zeby tylko sie zrelaksować ale teraz zlapal mnie taki dol i placz ze juz mam tego dosyc, ze to mnie meczy i ze boje sie kolejnego ataku paniki, i poza tym dlaczego musze cierpieć i ze chce byc wkoncu szczesliwa... Wolna od tego...
Tchórzem jest ten, kto się boi i ucieka, a ja się boję, ale nie uciekam. - Fiodor Dostojewski
Ten, kto ma odwagę sądzić samego siebie, staje się coraz lepszy. - Albert Schweitzer
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu. - Mark Twain
Doskonała miłość odrzuca lęk. - 1 List św. Jana 4,18
Bóg daje nam odwagę, by iść pod prąd- papież Franciszek
Nie bój się wielkiego kroku-nie pokonasz przepaści dwoma małymi.- David Lloyd George
Strach zapukał do drzwi, otworzyła mu odwaga i nikogo tam nie było. - kard. Stefan Wyszyński
Odwaga jest to wiedza o tym, czego się bać, a czego nie. - Platon
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć- Napoleon
Awatar użytkownika
PANGIRYK
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: 10 czerwca 2015, o 13:15

17 grudnia 2015, o 09:33

bardzo często tak mam siwa i pewnie tak wiele osób z nas ma... ale czy nie zauważyłaś, że łatwiej było przetrwać Ci atak w porównaniu do wcześniejszych? Nie pozbierałaś się szybciej niż kiedyś?
Awatar użytkownika
siwa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 1 grudnia 2015, o 19:35

17 grudnia 2015, o 09:59

Oj to prawda... I w porównaniu z innymi atakami nie byl on az tak silny. Ale niestety otoczyła mnie bezsilność i brak wiary w siebie i ze to tylko nerwica .,,
Tchórzem jest ten, kto się boi i ucieka, a ja się boję, ale nie uciekam. - Fiodor Dostojewski
Ten, kto ma odwagę sądzić samego siebie, staje się coraz lepszy. - Albert Schweitzer
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu. - Mark Twain
Doskonała miłość odrzuca lęk. - 1 List św. Jana 4,18
Bóg daje nam odwagę, by iść pod prąd- papież Franciszek
Nie bój się wielkiego kroku-nie pokonasz przepaści dwoma małymi.- David Lloyd George
Strach zapukał do drzwi, otworzyła mu odwaga i nikogo tam nie było. - kard. Stefan Wyszyński
Odwaga jest to wiedza o tym, czego się bać, a czego nie. - Platon
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć- Napoleon
Awatar użytkownika
jacobsen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 383
Rejestracja: 28 września 2015, o 21:20

17 grudnia 2015, o 17:00

Ti ci aktualnie przeżywam to kryzys przez wielkie K. Nie wiem co robić, to co czuje, moje objawy to totalny koszmar. Uczucie PUSTKI w klatce piersiowej, uczucie jakby serce stanęło, wrażenie, że za moment zemdleję lub dostanę ataku serca... To wszystko jest tak realne, tak straszne. Nie radzę sobie, znowu tracę wiarę w nerwicę. Znowu zaczynam myśleć, że zbliża się mój koniec...
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

17 grudnia 2015, o 17:02

No to zawsze jak cos sie konczy to powstaje cos nowego . Uznaj to za koniec i zacznij od nowa .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
zlekniona
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 217
Rejestracja: 18 września 2015, o 22:53

18 grudnia 2015, o 01:32

Hej!
Piszę w sumie, bo chciałam podziękować martusia1979 i ana za wparcie kilka dni temu, kiedy pisałam o strasznych wieściach, które otrzymałam - dziewczyny, dziękuję, i dziękuję przy okazji za to forum. Był to problem o którym nie mogłam porozmawiać z nikim, a tutaj zawsze znajdzie się jakaś dobra duszyczka ;-) :lov: :lov:
Piszę, że był to problem, bo faktycznie był. Wyrok, który otrzymałam w zeszły piątek, czyli HIV okazał się fałszywym alarmem, co potwierdziły kolejne badania. Trudno powiedzieć dlaczego poprzedni wynik wyszedł pozytywnie, być może źle przechowywana próbka, a może milion innych czynników. Nieważne, wiem, że jestem zdrowa, i to jest najważniejsze. Teraz mogę już z całą pewnością powiedzieć, że to był najgorszy tydzień w moim życiu, prawdziwy koszmar.... choć nie było w nim typowych nerwicowych objawów. Podczas głębokiej nerwicy, depersonalizacji itp... sądziłam że naprawdę nie istnieje gorszy stan. Teraz już wiem, że byłam w błędzie.
Nie życzę tego nikomu, za to życzę dużo siły i wytrwałości wszystkim nerwicowcom, bo życie czasem wystawia nas na bardzo ciężkie próby, a my po prostu musimy jakoś to przetrwać :)
Matką wolności jest dyscyplina - Leonardo Da Vinci
Adela
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: 8 listopada 2015, o 09:01

18 grudnia 2015, o 07:42

Zlekniona..ciesze sie ze wszysyko dobrze...teraz masz niezlego motorka do walki...dla mnie byl by to taki kop w tylek ze teraz juz nic nie bylo by takie straszne. No wiec glowa do gory i odburzaj sie.Trzymam kciuki.
Jesli sie cofasz, to tylko po to zeby wziac rozbieg.

Nerwica jest jak nieproszony gosc.
Nie poswiecaj mu uwagi a szybko sobie pojdzie.
svenf
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 222
Rejestracja: 13 listopada 2015, o 10:32

18 grudnia 2015, o 15:41

Zlekniona to super! Ci lekarze i badania czasem potrafią napędzić strachu. Jacobsen wiem co czujesz. U mnie też jazda sercowa na maxa. Szybkie tętno dodatkowe skurcze i ataki parę razy dziennie. A było już tak pięknie. Ja niby wiem że to nerwica ale gdzieś tam jeszcze trochę się boję.
ODPOWIEDZ