Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- trybcio86
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 96
- Rejestracja: 21 lipca 2020, o 11:45
U mnie drugi dziec z escitalopramem i srednio sie czuje. Jakis tak w pierwszych godzinak jestem niespokojny pozniej lekkie zawroty glowy i nieostry wzrok . nie wiem jak dlugo beda trway uboki i czy dam rade do ich ustapienia. Wiem ze z SSRI tak jest za poczatki sa trudne ale pogorszenie i tak kiepskiego stanu to wcale fajne nie jest.
- songoten
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 200
- Rejestracja: 25 maja 2020, o 23:17
Miała być prosta operacja w buzi mi grzebali (duza torbiel zatoki szczękowej). Opuchlizna trochę zeszła i zaczęły się jakieś stany zapalne 2 tyg brałem antybiotyk troche się uspokoiło od kilku dni nie biorę i znowu się pogarsza ucho mnie zaczyna tez bolec i szczeka i znowu opuchlizna się pojawia. W poniedziałek wizyta kontrolna.DamianZ1984 pisze: ↑12 marca 2021, o 15:17Sontagen zawsze będzie coś , ja też tego nie rozumiałem bo nie dopuszczam emocji ale pamiętaj raz na zawsze żyjesz i zawsze będzie coś i ale tylko musimy to rozumieć jak zdrowy człowiek a nie chować się i bać .Błędy odburzeniowe odcinek 17 polecam !!!!
Jesli chodzi o moja najlepsza przyjaciółkę to dziś niunia zafundowała mi do południe mialem helikopter potem pojedyncze kłucia w klatce piersiowej a teraz bez powodu mam takie nerwy ze denerwuje mnie dosłownie wszystko. Włączę dobie chyba Małgosię Mostowska na YT ona ma taki kojący głos ze zawsze mnie uspokaja
najlepszymi rzeczami w życiu nie są rzeczy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Sontagen dalej swoje ucho, dupa, ja dziś już 2 razy umarlem zawał i wylew ale już mam to w dupie, ciągle myślimy, walczymy chcemy być tacy zdrowi, tacy super a kto tak ma? Nikt!!!!! Więc czas wprost puścić to wszystko, dziś badania glukoza 115 cukrzyca zawał ciśnienie śmierć, udar no i mam 36 lat może to już koniec. Użalamy się nad sobą, nasi pradziadkowie walczyli o kazdy oddech o każdy dzień życia dla swoich kobiet i dzieci, ale nie ja się duszę, boli mnie ręka a może ssri mi pomoże a może benzo a może mama mnie pogłaszcze, sorry za ten post ale czas się obudzić... Albo jestem chory i idę do szpitala albo żyje !!!!!!!?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 598
- Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18
Witam mieliście w przeszłości skoki adrenaliny ? Z biegiem czasu te sytuacje są naprawdę śmieszne hehe. Po za tym to, że wśród ludzi inaczej oddycham inaczej działają moje mięśnie i swoją czujną postawą wywołuje u innych poczucie zagrożenia póki nie dojdzie do jakiejś konwersacji to się chyba nie zmieni pozdrawiam
Goń królika za ogon daje tyle szczęścia !
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
- songoten
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 200
- Rejestracja: 25 maja 2020, o 23:17
No stary masz kryzys i to widać jak cholera.DamianZ1984 pisze: ↑12 marca 2021, o 22:56Sontagen dalej swoje ucho, dupa, ja dziś już 2 razy umarlem zawał i wylew ale już mam to w dupie, ciągle myślimy, walczymy chcemy być tacy zdrowi, tacy super a kto tak ma? Nikt!!!!! Więc czas wprost puścić to wszystko, dziś badania glukoza 115 cukrzyca zawał ciśnienie śmierć, udar no i mam 36 lat może to już koniec. Użalamy się nad sobą, nasi pradziadkowie walczyli o kazdy oddech o każdy dzień życia dla swoich kobiet i dzieci, ale nie ja się duszę, boli mnie ręka a może ssri mi pomoże a może benzo a może mama mnie pogłaszcze, sorry za ten post ale czas się obudzić... Albo jestem chory i idę do szpitala albo żyje !!!!!!!?
Ja tu staram się nikomu nie doradzac bo sam w tym gownie siedzę.
Musisz to przeczekać, pamiętaj ze zawsze potem przychodzi lepszy dzień.
To co teraz doświadczasz potraktuj jako swój prywatny poligon, teraz właśnie możesz ryzykować...
najlepszymi rzeczami w życiu nie są rzeczy
- songoten
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 200
- Rejestracja: 25 maja 2020, o 23:17
A tak zmieniając temat naszła mnie pewna myśl.
Popatrzcie jak ta nerwica jest bagatelizowana przez lekarzy i wogole przez społeczeństwo. Taka pomijana, traktowana drugo lub trzecio planowo.
Tak jakby temat tabu. Moze dlatego mając to mamy wątpliwości i nie wiemy jak z tym sobie poradzić.
Osoby które tego nie doświadczyły za cholerę nie zrozumieją przez co przechodzimy i taka jest prawda.
Popatrzcie jak ta nerwica jest bagatelizowana przez lekarzy i wogole przez społeczeństwo. Taka pomijana, traktowana drugo lub trzecio planowo.
Tak jakby temat tabu. Moze dlatego mając to mamy wątpliwości i nie wiemy jak z tym sobie poradzić.
Osoby które tego nie doświadczyły za cholerę nie zrozumieją przez co przechodzimy i taka jest prawda.
najlepszymi rzeczami w życiu nie są rzeczy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Masz rację nie powinienem doradzać bo od tego nie jestem, a forum to wsparcie a nie gniew i wyrzucanie błota,
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Tak sontagen masz rację u nas to się bagatelizuje bo i tak jesteśmy krajem hipohondrycznym na wszystko tabletki, a po za tym kraje Europy wschodnie miały małe problemy z tym bo zawsze się piło codziennie piło, a w dodatku pokolenia moich babć mam to wiecznie relanium i tyle, nie rozwiązywało się konfliktów wewnętrznych tylko relanium.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Ja wczoraj też 4 piwa wypiłem Pan życia i Śmierci rano atak paniki ale na szczęście opanowany w 3 minuty, teraz somaty i rozmyślanie, ale już się robi ciekawie więc oki, najlepsze że z rana miałem czerwone oko i odrazu myśl wylew, 2 minuty później oko coraz cięższe, kurcze muszę te moc podświadomości wykorzystać w jakiś pozytywnych celach, teraz jak pisze ból w środku mostka kujący
niesamowite i ciągła chęć ucieczki gdzieś tylko po co jak i tak to jestem Ja, uciekam przed ludźmi ale i tak to jestem ja w środku więc nigdzie nie ucieknę. Nie muszę uciekać.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Wczoraj ta glukoza 115 i natręt że cukrzyca ale co z tego że cukrzyca 2 miliony osób choruje ale nie leży z tego powodu w łóżku.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Wiecie że to pisanie trochę pomaga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Już ostatni post jak ja czuję że zdrowieje to dziewczyna dostała załamania co mnie nie dziwi w końcu od roku słucha tylko gadania co mi jest, wyzywa mnie od najgorszych, nie daje mi spokoju i ciągle krzyczy, kurcze jak to jest ze w tym momencie gdzie ja się wyciszam i rozumiem wiele rzeczy dostaje znowu kłody, a z drugiej strony tak jak pisałem sontagenowi zawsze będzie coś, więc czas rozładować te ciężarówkę a nie pakować kolejne nie proszę one prezenty.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38
Hej
Damian to nie klody tylko takie jest życie.Nasi domownicy też mają emocje nie tylko my ciągle najbardziej chorzy i pokrzywdzeni na świecie
U mnie dziś nawet jakoś leci.Zebralam się i zamowilam płytki do łazienki choć już od rana ciężko mi było wstać bo już mnie coś brało...Teraz czuję się dziwnie jak zawsze więc będę zyla
Songoten nerwica jest bagatelizowana z tego powodu że ludzie nie mają pojęcia jakie to jest cierpienie. Z drugiej strony to nie jest żadna fizyczna choroba więc nikt się nad nami nie lituje.

Songoten nerwica jest bagatelizowana z tego powodu że ludzie nie mają pojęcia jakie to jest cierpienie. Z drugiej strony to nie jest żadna fizyczna choroba więc nikt się nad nami nie lituje.
- Mily
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 120
- Rejestracja: 12 listopada 2018, o 06:39
Hejka chlopaki
♀️
Sprobujcie te swoje obawy, objawy, klucia w mostkach, bezdechy, wydechy, pieczenia w dupach, w jajach itp po prostu ignorowac!!
Piecze Cie w mostku, boli palec, oko itp... Powiedz sobie... " mam zdiagnozowana naburzenie lękowe, badania mam porobione, fitycznie jestem zdrowy, w tej chwili zaczynam brac leki, bądź odstawiam leki, wiadomo, ze ta kobieta luźna w udach bedzie mnie atakowac bo obecnie mam słabszy dzien, moment, kryzys itp.ale Olewam Cie suko, wiem co mi jest, to tylko moje rozchwiane emocje, wiec kolejnego dnia mi nie zjeb*esz, przyjdz kiedy indziej"... I za kazdym razem jak sie pojawi somat, mysl itp prowadzic taki dialog.... Moze sprobujcie działać agresywnie jak Wiktor do tego całego zaburzenia podchodzil, mi to pomagalo i pomaga do dzisiaj... Ja wiem, ze jest ciężko, bo jest cholernie ciężko, ale samo pisanie nie pomoże, trzeba działać!!
Pozdrawiam i milej soboty zycze
♀️
Sprobujcie te swoje obawy, objawy, klucia w mostkach, bezdechy, wydechy, pieczenia w dupach, w jajach itp po prostu ignorowac!!
Piecze Cie w mostku, boli palec, oko itp... Powiedz sobie... " mam zdiagnozowana naburzenie lękowe, badania mam porobione, fitycznie jestem zdrowy, w tej chwili zaczynam brac leki, bądź odstawiam leki, wiadomo, ze ta kobieta luźna w udach bedzie mnie atakowac bo obecnie mam słabszy dzien, moment, kryzys itp.ale Olewam Cie suko, wiem co mi jest, to tylko moje rozchwiane emocje, wiec kolejnego dnia mi nie zjeb*esz, przyjdz kiedy indziej"... I za kazdym razem jak sie pojawi somat, mysl itp prowadzic taki dialog.... Moze sprobujcie działać agresywnie jak Wiktor do tego całego zaburzenia podchodzil, mi to pomagalo i pomaga do dzisiaj... Ja wiem, ze jest ciężko, bo jest cholernie ciężko, ale samo pisanie nie pomoże, trzeba działać!!
Pozdrawiam i milej soboty zycze