Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

28 lutego 2021, o 19:08

Agaa2 pisze:
28 lutego 2021, o 19:04
Jutro mam pierwszy dzien pracy, czuje ogromny strach, lęk najchetniej bym sie wycofala, chce mi sie plakac. Chce tej pracy ale lek mnie pokonuje boje sie nowych ludzi,ze sie z nimi nie dogadam, jestem osoba cicha, najchetniej usiadlabym w kacie i tam siedziala, ale musze zaczac pracowac
Też muszę iść do pracy a myślę jak to zrobić z moimi Lękami. Co będziesz robiła w pracy?
Agaa2
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 23 lutego 2020, o 16:04

28 lutego 2021, o 19:15

Zaczynam prace w zlobku, serca chce mi wyskoczyc z klatki juz dzis az boje sie pomyslec co bedzie jutro. Chce sie dogadac z innymi pracownikami ale to jest ponad moje sily pewnie bede siedziec cicho jak zawsze
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

28 lutego 2021, o 19:18

Agaa2 pisze:
28 lutego 2021, o 19:15
Zaczynam prace w zlobku, serca chce mi wyskoczyc z klatki juz dzis az boje sie pomyslec co bedzie jutro. Chce sie dogadac z innymi pracownikami ale to jest ponad moje sily pewnie bede siedziec cicho jak zawsze
Praca w żłobku ale super :) Najgorszy jest pierwszy dzień może tydzień. Później poznasz ludzi i będzie zupełnie inaczej.
Agaa2
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 23 lutego 2020, o 16:04

28 lutego 2021, o 19:22

Aniaaa87 pisze:
28 lutego 2021, o 19:18
Agaa2 pisze:
28 lutego 2021, o 19:15
Zaczynam prace w zlobku, serca chce mi wyskoczyc z klatki juz dzis az boje sie pomyslec co bedzie jutro. Chce sie dogadac z innymi pracownikami ale to jest ponad moje sily pewnie bede siedziec cicho jak zawsze
Praca w żłobku ale super :) Najgorszy jest pierwszy dzień może tydzień. Później poznasz ludzi i będzie zupełnie inaczej.
Mam nadzieje, ze tak bedzie bo dzis mam ochote to zostawic, jakbym zrezygnowala to bym poczula wielka ulge ale zyc za cos musze
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1034
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

28 lutego 2021, o 20:28

Aniu te teksty oczywiście przekleństwa zamienione na jakieś luźne uda :) ogólnie teraz znowu ataki ale cóż już lepiej, Ania czy inni jak wasi partnerzy na to moja dziewczyna od roku bo tak mniej więcej o tym ciągle gadam, co mi jest co mnie boli itd, oczywiście nie cały czas ale już ma mnie dosyć, czy męczycie rodzinę swoimi problemami? Muszę oduczyć się o tym gadać. Ania tak z ciekawości skąd jesteś?
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1034
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

28 lutego 2021, o 20:34

A ogólnie 4 dzień nic nie biore, ciekawe ile to gówno po 7 latach siedzi w organizmie.
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

28 lutego 2021, o 20:55

DamianZ1984 pisze:
28 lutego 2021, o 20:28
Aniu te teksty oczywiście przekleństwa zamienione na jakieś luźne uda :) ogólnie teraz znowu ataki ale cóż już lepiej, Ania czy inni jak wasi partnerzy na to moja dziewczyna od roku bo tak mniej więcej o tym ciągle gadam, co mi jest co mnie boli itd, oczywiście nie cały czas ale już ma mnie dosyć, czy męczycie rodzinę swoimi problemami? Muszę oduczyć się o tym gadać. Ania tak z ciekawości skąd jesteś?
Wiem Damianek tak żartowałam bo śmieszne to było.Wogole mnie jakoś Twoje wypowiedzi rozweselają :) Ja mężowi nic nie mówię bo on nie akceptuje mojego zaburzenia wcale.Poprostu to wyparł :( Nie chce mieć ,,” psychicznej „żony.Wiec ja robię swoje a on myśli ze jest wszystko dobrze.Ja jestem z Mrągowa
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1034
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

28 lutego 2021, o 20:58

Z Mrągowa to daleko, przecież nie jestea psychiczna, ciekawe czy jak 2 osoby z zaburzeniem by były razem, kurcze nie wiem czy by się nie po dobijały albo po zabijały. :)
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

28 lutego 2021, o 21:02

DamianZ1984 pisze:
28 lutego 2021, o 20:58
Z Mrągowa to daleko, przecież nie jestea psychiczna, ciekawe czy jak 2 osoby z zaburzeniem by były razem, kurcze nie wiem czy by się nie po dobijały albo po zabijały. :)
No wiem ze nie jestem ale on nie chce żebym miała tego zaburzenia.Wiec ja udaje ze go nie mam i on myśli ze jest dobrze.Trochę to pogmatwane...ale co ja mam zrobić.Nie mogę obarczać innych tym i czasem jak jest bardzo zle to mówię ze mnie głowa boli i się kładę.Choć tak naprawdę głowa mnie nie bolała nigdy w życiu 🙈
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2021, o 21:04 przez Aniaaa87, łącznie zmieniany 1 raz.
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1034
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

28 lutego 2021, o 21:04

A masz też że właśnie cierpisz w środku, wszystko jakby pozatykane i i boli, tyle że to też sami sobie to robimy, bo to co stres schodzi, czemu sobie to robimy zamiast iść i żyć normalnie? Oczywiście można tak iść i żyć tyle że trochę porobionym.
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1034
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

28 lutego 2021, o 21:05

Dobra Aniu moja droga napierdalamy przysiady 4 x 20?
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

28 lutego 2021, o 21:07

DamianZ1984 pisze:
28 lutego 2021, o 21:04
A masz też że właśnie cierpisz w środku, wszystko jakby pozatykane i i boli, tyle że to też sami sobie to robimy, bo to co stres schodzi, czemu sobie to robimy zamiast iść i żyć normalnie? Oczywiście można tak iść i żyć tyle że trochę porobionym.
Ja wogole tak mam cały czas bo muszę udawać ze jest super za...... a tak naprawdę czuje się okropnie i umieram.Tutaj pisze bo czuje ze tu Wy jesteście,rozumiecie to wszystko i wogole.
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

28 lutego 2021, o 21:10

DamianZ1984 pisze:
28 lutego 2021, o 21:05
Dobra Aniu moja droga napierdalamy przysiady 4 x 20?
Haha 🤣🤣🤣No weź dobra ja robię 15 dziś bo jestem przeziębiona mam nadzieje ze to nie 🦠
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

28 lutego 2021, o 21:13

Damian Ty po 4 razy 20 napisałeś 🤣🤣Chcesz mnie wykończyć chyba a na pogrzeb nie przyjedziesz bo za daleko 🤣🤣
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1034
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

28 lutego 2021, o 21:15

Idę robić, dawaj
ODPOWIEDZ